Spadają ceny soi i rzepaku
Na europejskiej giełdzie widoczne są dołki cenowe soi i rzepaku. Powód? Spekulacje i Brexit.
Ceny rzepaku na najważniejszej europejskiej giełdzie Euronext w Paryżu tylko przez tydzień spadły o 2,2% do 356,3 Euro/t wobec 382,3 Euro/t (-6,8%) przed dwoma tygodniami. Oznacza to istotne obniżenie wartości o 26 Euro/t. Przyczyną tego stanu są zawirowania giełdowe po przegłosowaniu przez Brytyjczyków wyjście z Unii Europejskiej.
Na południu Europy już rozpoczęły się zbiory rzepaku, których poziom ma być nieco mniejszy niż rok wcześniej. - Presja nowych zbiorów może ciąć jego wartość do zakończenia zbiorów w Unii, jakkolwiek zawirowania związane z Brexitem mogą skutkować dalszymi wahaniami. Na rynku rzeczywistym staniała większość surowców oleistych oraz śruty, natomiast oleje roślinne wykazały różne trendy - wyjaśniają analitycy FAMMU/FAPA.
Na giełdzie towarowej w Chicago lipcowy kontrakt terminowy na soję w ciągu tygodnia obniżył wartość o 0,9% do 413,2 USD/t. Soja straciła wartość na skutek wyprzedaży kontraktów oraz spadkowych tendencji na rynku kukurydzy przy dużej niepewności na rynkach akcji oraz walut w obliczu głosowania nad pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.
Tymczasem Ministerstwo Rolnictwa Argentyny zwiększyło prognozy zbiorów soi w bieżącym sezonie z 57,6 mln ton do 58 mln ton. Rynek soi cechuje obecnie duża chwiejność i podatność na spekulacje wielkich graczy wbrew dość mocnym czynnikom fundamentalnym zwłaszcza dla soi.
- Na kolejny sezon 2016/17 wstępnie przewiduje się wzrost produkcji i podaży soi, jednak równolegle jej spożycie powinno również wzrosnąć - podaje FAMMU/FAPA.