Ceny zbóż i rzepaku w skupach [Marzec 2022]
Wygląda na to, że jesteśmy świadkami rekordowych notowań zbóż i rzepaku. Problem jednak tkwi w tym, że mimo wysokich cen, rolnicy nie chcą sprzedawać ziarna.
Ceny zbóż a konflikt na Ukrainie
Kolejne rozeznanie dotyczące cen w firmach zajmujących się skupem zbóż i rzepaku pokazuje, jak dynamiczne wzrosty notowań mamy w ostatnim czasie. Są to podwyżki rzędu kilkuset złotych za tonę ziarna w ciągu kilku dni, a tak naprawdę ceny zmieniają się z godziny na godzinę. Głównym powodem tak dużych podwyżek jest sytuacja na Ukrainie. Państwo to określane jest jako europejski spichlerz. Jak duży jest wpływ konfliktu na ceny zbóż w Polsce?
- Kilkanaście milionów ton pszenicy zostało zakontraktowane na Ukrainie z innymi państwami. Zboże nie wyjechało i teraz to trzeba pokryć. Sporo statków popłynęło na Ukrainę i nie zostały załadowane . Być może w te miejsca, gdzie Ukraina miała eksportować , idzie z naszych portów i przekłada się to na cenę krajową - mówi przedstawiciel firmy Transrol Sp. z o.o. Sp. k. zajmującej się skupem zbóż i rzepaku ponad 20 lat.
Ekspert zwraca uwagę także na znaczny wzrost cen paliw. Dla firm, które sporą część ziarna eksportują na Zachód, wiąże się to z kolosalnymi stawkami za transport. Przekłada się to również na cennik ziarna w skupach. Na jednej z popularnych grup Facebookowych o tematyce zbożowej po raz kolejny wytworzyła się dyskusja, czy zboża sprzedawać, czy jeszcze się wstrzymać. Gros z komentujących opowiedziało się za dalszym przechowaniem.
- Ostatnio mamy urwanie głowy, bo ani ja, ani hodowcy nic nie możemy kupić. Rolnicy nie chcą im nic sprzedać . Od rana co chwilę jakiś rolnik przychodzi kupić już byle co: czy jęczmień, czy żyto …i pytanie to czym paść, jak nikt nie chce sprzedać?- kontynuuje rozmówca.
Przeczytaj także: Spadki cen zbóż. Sprzedawać czy czekać? [Luty 2022]
Po ile zboża w skupach?
W ciągu kilku dni największe wzrosty odnotowaliśmy w przypadku pszenicy konsumpcyjnej. W jednym ze skupów podwyżka wyniosła aż 300 zł na tonie. Aktualnie pośrednicy oferują za to zboże od 1300 do 1850 zł/t. Za pszenicę paszową z kolei płacą 1300 - 1750 zł/t. Cena za tonę rzepaku natomiast przekroczyła już 4000 zł i obecnie rolnicy mogą liczyć na 3500 - 4040 zł/t. Kukurydza sucha także jest w cenie. Oferta na nią wynosi 1040,00 - 1650,00 zł/t. Tona jęczmienia natomiast kosztuje 900 - 1650 zł. Rozbieżności, jak widać, są ogromne. Poniżej przedstawiamy wykresy ilustrujące tendencje rynkową.
Co dalej z cenami zbóż i rzepaku?
- Jeżeli okaże się, że na Ukrainie ze względu na wojnę, nie będą obsiane pola, to tę dziurę będzie trzeba czymś wypełnić. Jeśli nie obsiej, albo się spóźnią, to całe jare już wylecą. Pytanie, co z tych zimowych się nadaje, co obsiali? - zastanawia się ekspert z Transrolu.
Dodaje też, że jeśli faktycznie nasz rynek eksportuje w miejsca, gdzie miała wysyłać zboża Ukraina, to na naszym rynku zrobi się pustka:
- Co wtedy ten nasz rynek będzie miał i nasi hodowcy? - zastanawia się rozmówca.