Ceny tuczników. "Ubojnie są zapchane". To koniec dobrych wieści dla producentów?

Kolejny tydzień stawki na niemieckiej giełdzie utrzymały się na stałym poziomie. Dotychczas stabilna sytuacja u zachodnich sąsiadów nie znalazła odbicia na krajowym rynku. U nas bowiem ceny sukcesywnie rosły. Niestety, koniec tego tygodnia nie przyniósł dobrych wieści.
Spadają ceny tuczników
W ostatnim czasie do producentów trzody chlewnej płynęły pozytywne informacje ze skupów i ubojni. Rolnicy mieli z pewnością powody do zadowolenia, ponieważ stawki - zarówno za tuczniki, maciory, jak i knury rosły z tygodnia na tydzień. Co prawda nie dogoniły one notowań, które obserwowaliśmy choćby na początku grudnia ubiegłego roku (przypomnijmy: średnia cena wynosiła wówczas 5,57 zł/kg, teraz jest 5,35 zł/kg), ale przez ostatnie tygodnie zyskały mocno na wartości. Podczas wczorajszych rozmów z pośrednikami dowiedzieliśmy się o obniżkach cen głównie tucznika i klas poubojowych. W jednym skupie z kolei podniesiono wartość maciory o 40 groszy za kilogram.
- Ubojnie są zapchane. Ludzie trochę wstrzymali, jak były niskie ceny, teraz ruszyli ze sprzedażą i zrobił się nadmiar. Niektóre świnie są też za ciężkie i nie ma gdzie ich sprzedać - mówi jeden z przedstawicieli skupu.
Ile kosztują aktualnie tuczniki, maciory i knury?
Zarówno ceny żywca, jak i poubojowo spadły o 10 - 20 groszy na kilogramie. Obecnie za tucznika pośrednicy płacą od 5,00 do 5,80 zł/kg. Średnia wynosi 5,35 zł/kg. Za poubojową klasę E z kolei rolnik może dostać od 7,00 - 7,50 zł/kg. Ceny macior wahają się między 2,80 a 4,00 zł/kg. Za kilogram knura natomiast pośrednicy płacą od 3,00 do 3,30 zł/kg.
Jedna z ubojni podzieliła się z nami informacją o prawdopodobnym obniżkach cen tuczników również w przyszłym tygodniu. Oby passa nie trwała długo. Po analizie cen w poprzednich latach widoczne na poniższych wykresie, wszystko wskazywałoby na to, że jednak notowania powinny pójść w górę.