Inne25 Wrze 2024
Koszty paliwa, który leje się obecnie strumieniami do ciężarówek wyładowanych pomocą humanitarną dla rolników, to tysiące złotych. Przewoźnicy chcą pomagać, oferują swoje auta, dają kierowców i ich czas pracy. Odzew zarówno ze strony firm transportowych, jak i rolników z różnych części Polski jest ogromny. Wiedzą, że na siano, sianokiszonkę czy słomę czekają gospodarze, którym majątki zabrała wielka woda. Teraz walczą o to, by mieć czym żywić swoje zwierzęta.