Z 14 do ponad 45 ha. Zboża, rzepaki i maliny

Maliny na 2 ha

W gospodarstwie od wielu lat, podobnie jak u innych rolników w gminie Urzędów, uprawiane są maliny. Ten teren nazywany jest zagłębiem malinowym Lubelszczyzny. U Żyszkiewiczów rosną one na powierzchni ponad 2 ha. Kiedyś było sporo mniej, od 0,30 ha do pół hektara. Systematycznie jednak rosła powierzchnia nasadzeń, teraz, ze względu na coraz częściej występującą suszę w rolnictwie, maliny są nawadniane, w tym celu została w polu zbudowana studnia do nawadniania. Uprawa i doglądanie malin to domena pani Magdaleny, żony pana Mariusza.

–Teraz, przy pełnej mechanizacji, dla kobiety nie ma zajęć w polu, mąż ze wszystkim daje radę. Natomiast przy malinach jest sporo zajęć, których nie da się zmechanizować i ja bardzo lubię przy nich pracować - mówi z uśmiechem pani Magda.

Dodaje, że jest jeszcze szczególna zachęta, gdy ceny malin w skupie są korzystne. Pracuje ona przy malinach i wychowuje 4- letnią córkę Anielę. Dziewczynka też lubi zrywać maliny i zbierać jajka od kur, których jest kilkanaście w gospodarstwie. Kury to jedyna produkcja zwierzęca, jaką prowadzą. Powszechnym na wsi staje się to, że tu, gdzie kiedyś było sporo zwierząt, teraz nawet kur nie ma. 

Czytaj także:

Gospodarstwo wielokierunkowe - nowoczesna chlewnia, zboża, buraki i maliny