Państwo chce podwoić te uprawy. "Ponad milion hektarów powierzchni"

Przypomnijmy: zgodnie ze strategią Komisji Europejskiej - m.in. w ramach Zielonego Ładu - produkcja ekologiczna określana jest jako kluczowy sektor na najbliższe lata, który ma de facto być fundamentem transformacji unijnego rolnictwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rolnictwo ekologiczne ma przyczyniać się m.in. do przeciwdziałania zmianom klimatu, ochrony środowiska i zachowania różnorodności biologicznej.
Ramowy Plan Działań dla Żywności i Rolnictwa Ekologicznego w Polsce na lata 2021–2030
Co warte zaznaczenia, dla państw członkowskich wyznaczono wspólny cel - do 2030 r. co najmniej 25 proc. powierzchni użytków rolnych w UE ma być przeznaczone na rolnictwo ekologiczne, a także zakłada się znaczny wzrost akwakultury ekologicznej.
Odpowiadając na te wyzwania, Polska opracowała dokument pt. „Ramowy Plan Działań dla Żywności i Rolnictwa Ekologicznego w Polsce na lata 2021–2030”. Co konkretnie tam zapisano?
Główny cel rządu jest jasny i ambitny. Celem jest „rozwój produkcji i rynku produktów ekologicznych w Polsce oraz objęcie co najmniej 7 proc. powierzchni użytków rolnych w Polsce systemem produkcji ekologicznej do 2030 r.
W praktyce oznacza to podwojenie (w stosunku do roku 2019) powierzchni certyfikowanych użytków rolnych do 2030 r. oraz dążenie do osiągnięcia "ponad miliona hektarów tej powierzchni”.
Rolnictwo ekologiczne w Polsce. Aktualne dane
Dane z 2024 roku pokazują, że Polska jest na dobrej drodze - powierzchnia upraw ekologicznych osiągnęła ponad 691 tys. hektarów, co stanowi 4,92 proc. użytków rolnych w kraju.
Rośnie także liczba gospodarstw, która w 2024 roku wyniosła niemal 25 tysięcy.
Co oznacza w praktyce sam plan dla rolników?
Pięć filarów wsparcia dla rolnictwa ekologicznego w Polsce
Kluczowe będą w najbliższych latach elementy wsparcia "ekologicznej" transformacji.
Plan opiera się na pięciu kluczowych obszarach, które mają wspólnie napędzać rozwój całego sektora.
Pierwszy to szeroko rozumiana Wiedza i doradztwo. Plan kładzie duży nacisk na profesjonalne doradztwo i szkolenia. Ośrodki doradztwa rolniczego mają za zadanie oferować bezpłatne szkolenia i wsparcie merytoryczne. W planie jest rozwój sieci ekologicznych gospodarstw demonstracyjnych, gdzie rolnicy mogą na żywo zobaczyć i nauczyć się praktycznych rozwiązań od bardziej doświadczonych kolegów. Dodatkowo, doradcy rolniczy będą mogli uzyskać specjalizację „Rolnictwo ekologiczne”, co gwarantuje wyższą jakość świadczonych przez nich usług.
Drugi filar to oczywiście pieniądze - na inwestycje i działalność. Dokument potwierdza kontynuację wsparcia finansowego w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027. Oznacza to nie tylko dopłaty do hektara, ale także szereg dodatkowych instrumentów z płatności dobrostanowych czy wsparcia inwestycyjnego: rolnicy ekologiczni będą mogli liczyć na preferencyjne warunki i dodatkowe punkty przy ubieganiu się o dotacje na modernizację gospodarstw, rozwój małych gospodarstw czy inwestycje w OZE. Systemy jakości, w tym rolnictwo ekologiczne, będą jednym z wiodących zagadnień przy wyborze operacji do przyznania pomocy.
Trzecia kwestia to innowacje. Produkcja ekologiczna stawia przed rolnikami specyficzne wyzwania, np. w zakresie ochrony roślin czy nawożenia. Dlatego plan przewiduje stałe finansowanie badań naukowych ukierunkowanych na rozwiązywanie tych problemów. Wyniki tych badań, np. dotyczące nowych metod agrotechnicznych, będą bezpłatnie udostępniane rolnikom i doradcom. Kontynuowane będzie również wsparcie dla Grup Operacyjnych EPI, które łączą rolników z naukowcami w celu wdrażania innowacji bezpośrednio w gospodarstwach.
Po czwarte: promocja. Jak wiadomo nawet najlepszy produkt nie będzie nic wart bez rynku zbytu. Rząd zamierza intensywnie promować polską żywność ekologiczną zarówno w kraju, jak i za granicą. Chodzi o kampanie informacyjne, programy edukacyjne, ale także takie działania jak zachęcanie instytucji publicznych (szkół, szpitali, urzędów) do kupowania certyfikowanej żywności ekologicznej, co ma tworzyć nowy, stabilny rynek zbytu.
I w końcu po piąte - certyfikacja. Plan zakłada doskonalenie systemu kontroli i certyfikacji, aby konsument miał 100 proc. pewności, że kupuje autentyczny produkt. Współpraca Głównego Inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych z innymi inspekcjami ma być zacieśniana, aby skuteczniej eliminować wszelkie nieprawidłowości.