Najpierw przymrozki, później susza
Wymarznięte oziminy zostały już przesiane zbożami jarymi lub kukurydzą. Jednak rolnicy ciągle wspominają tegoroczne spadki temperatury i zgodnie twierdzą, że tak dużych strat mrozowych nie pamiętają nawet najstarsi gospodarze.
Przyczyną strat może być wprowadzenie do uprawy odmian zachodnich, które charakteryzują się mniejszą zimotrwałością. Dość mocno wskutek mrozów ucierpiały plantacje truskawek. Z trudem odbudowują one części nadziemne. Negatywnie wpłynie to na ich plonowanie.
Przemarznięta gleba podczas orki nabrała cech guzełkowatych, w efekcie na powierzchni pojawiła się spora ilość grudek wytworzonych z gliny. Do słabej kondycji ziem przyczyniła się też susza, która przyszła później. Wskutek braku wody pojawiły się spękania. Dodatkowo w ciągu nocy występowały spadki temperatury, co nie sprzyja to wschodom roślin i odrostowi runi łąk i pastwisk.
Rozwój chwastów
Obecnie do wegetacji rośliny potrzebują dużo ciepła i wody. - Takie warunki wystąpiły na początku maja. Jednak sprzyjają one równocześnie rozwojowi chwastów, które musimy zwalczać na przykład preparatem Mustang Forte 195SE w dawce 0,8 litra/ha w zbożach jarych i 1,0 litr /ha w zbożach ozimych – radzi Krzysztof Świerek, agronom z gminnego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Gołuchowie (powiat pleszewski). Jest to jedyny herbicyd zawierający trzy czynne substancje biologicznie. Można go stosować do fazy drugiego kolanka zbóż i nawet w temperaturze 5 stopni C. Środek można łączyć do oprysku ze środkami zwalczającymi choroby grzybowe. Doskonale nadaje się do tego preparat Atlas 500SC w dawce 0,2 do0,3 litra/ha lub Mirage 450EC w dawce 1 litr/ha. – Nadmieniam, że zastosowanie środków przeciwgrzybowych ma szczególne znaczenie w okresie intensywnego wzrostu zbóż, bo wtedy zmniejsza się odporność na choroby grzybowe i dochodzi do infekcji – podkreśla agronom Świerek.
Mączniak prawdziwy
W obecnych warunkach istnieje duże ryzyko wystąpienia mączniaka prawdziwego, który pojawia się na dolnych partiach źdźbeł i liści. Objawia się w postaci mączystego nalotu na roślinach, przez co zmniejsza powierzchnię asymilacyjną. Powoduje występowanie innych chorób grzybowych np: septariozy, rdzy i fuzariozy. - Poruszam ten temat po to, żeby szczególnie zadbać o uprawę zbóż, ponieważ zboża jare, które teraz dominują w strukturze zasiewów, plonują przeważnie gorzej od zbóż ozimych – podsumowuje Krzysztof Świerek.