Buraki cukrowe - uwaga na chwościk

Źródło: fot. Sz. Mofina

Przebieg pogody w ostatnim czasie sprzyja występowaniu chwościka na plantacjach buraka cukrowego. 

Informują o tym zarówno specjaliści z LIZ - Pfeifer & Langen, jak i Südzucker Polska S.A. 

Porażenia chorobą, jak wynika z obserwacji LIZ, najwcześniej można spodziewać się:

• · na polach, gdzie buraki cukrowe uprawiane są częściej niż co 4 lata (szczególnie buraki po burakach)
• · w rejonach o dużym nasileniu tej choroby w roku ubiegłym i mało skutecznym jej zwalczaniu
• · na plantacjach z odmianami bez tolerancji na chwościka buraka
• · w lokalizacjach, które sprzyjają utrzymywaniu się dużej wilgotności powietrza w ciągu dnia (rejony łąk, zbiorników  wodnych)
• · na polu w miejscu składowania pryzm buraków w poprzednich latach

Chwościk - jakie są objawy choroby?

-  Sprawcą choroby jest grzyb Cercospora  beticola. W początkowym stadium choroby na liściach pojawiają się małe okrągłe, szare plamki, otoczone czerwonobrunatnymi obwódkami. Choroba rozprzestrzenia się z zewnątrz do wewnątrz, poczynając od starszych liści. Przy silnym porażeniu plantacji odnotowujemy duży spadek zawartości cukru oraz znaczne obniżenie plonu korzeni - opisują doradcy Südzucker Polska S.A. 

Czym zwalczyć chwościka? Co proponują doradcy?

- Zwalczanie chwościka buraka jest najbardziej skuteczne wtedy, gdy oprysk zostanie wykonany  przy wystąpieniu pierwszych porażonych roślinach. Należy pamiętać, że wszystkie fungicydy systemiczne posiadają zdecydowanie lepsze działanie zapobiegawcze, niż lecznicze - patrz tabela poniżej. Nasze zlecenia w tym zakresie są ujęte także w tzw. pakiecie fungicydowym wysłanym do wszystkich plantatorów. Jeżeli chwościka na plantacji nie stwierdzono, to zaleca się wykonanie zabiegu profilaktyczne preparatami o działaniu kontaktowym z zawartością miedzi np. Plonuran płynny lub Yukon - zalecają doradcy Südzucker Polska S.A. 

Na co uczulają doradcy Südzucker Polska S.A.?

- W walce z tą chorobą oprócz substancji czynnych fungicydów i dawek, ważne są także typy rozpylaczy oraz ilości cieczy roboczej. Najlepiej stosować rozpylacze drobnokropliste i używać większą ilość wody 300-400 l/ha. W czasie upałów zabieg należy wykonywać wcześnie rano. Przy niższych temperaturach powietrza, rosa nie stanowi bariery do wykonania zabiegu. W takiej sytuacji należy pamiętać o zmniejszeniu cieczy roboczej do 250 l. maksymalnie 300 l/ha. Bardzo ważne jest, aby po zabiegu (do 2 godz.) nie wystąpiły opady deszczu, co pozwoli na pełne pobranie substancji aktywnej - zalecają doradcy Südzucker Polska S.A.

Czytaj także:

Ile KGS zapłaci plantatorom za buraki cukrowe?