3 nowe odmiany ziemniaków w Krajowym Rejestrze
Podjęto decyzję o wpisaniu do Krajowego Rejestru pięciu 3 nowych odmian ziemniaków.
W siedzibie Centralnego Ośrodka Badania Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej 27 stycznia odbyło się posiedzenie Komisji ds. rejestracji odmian ziemniaka pod przewodnictwem prof. Agnieszki Kity . Z uwagi na panujący stan pandemii, miało ono charakter wideokonferencji. Poprzedziło je spotkanie członków Komisji z przedstawicielami hodowców i użytkowników odmian ziemniaka, na którym mieli oni możliwość przedstawienia swoich uwag oraz dodatkowych informacji i argumentów w odniesieniu do odmian ziemniaka, będących przedmiotem opiniowania przez Komisję. Po posiedzeniu zdecydowano o wpisaniu do KR 3 nowych odmian ziemniaków - 2 jadanych i 1 skrobiowej.
W trakcie posiedzenia Komisja m.in. pozytywnie zaopiniowała wpisanie do Krajowego rejestru trzech nowych odmian ziemniaka: 2 jadalnych i jednej skrobiowej.
Nowe odmiany ziemniaków w KR
Zadowoleni z polskich odmian ziemniaków
Wielu plantatorów ziemniaków, których mieliśmy okazję poznać podczas naszych nagrań VIDEO w ciągu ostaniach kilkunastu miesięcy, wielokrotnie podkreślali, że krajowe odmiany ziemniaków jadalnych, wyhodowane w polskich warunkach klimatyczno-glebowych, radzą sobie na polskich polach lepiej od odmian zagranicznych. Wśród nich był m.in. Ireneusz Wojtysiak, rolnik z miejscowości Kobierzycko nieopodal Sieradza, zajmuje się m.in. uprawą ziemniaków na wczesny zbór. - Bazuję na naszych sadzeniakach z rodzimej firmy HR Zamarte - Lord, Denar, a z nowości - Impresja, Tacja czy Piwonia - wyliczał rolnik. Dlaczego?
- To są ziemniaki, które bardzo dobrze kiełkują. Mają bardzo twardy kiełek dookoła ziemniaka. Dzięki temu w momencie sadzenia, a sadzimy automatyczną sadzarką, jest mniejsze prawdopodobieństwo, że te kiełki się nie obłamią, a to - w późniejszym etapie - procentuje wyższym plonem - wyjaśniał pan Ireneusz.
Na tym nie skończył. - Jeśli chodzi o zachodnie ziemniaki, to one, niestety, zazwyczaj mają te kiełeczki (...) skromne i ubogie, nawet, jak te sadzeniaki są sadzone ręcznie, to ludzie potrafią te kiełki obłamać - i wówczas ten ziemniak nie rośnie tak, jak rosnąć powinien, nie ma bowiem zapewnionego tego, określmy to, dobrego startu - uważał nasz rozmówca.
W gronie "zadowolonych z polskich odmian ziemniaków" znalazł się również Łukasz Nowakowski, rolnik z miejscowości Orzeszkowo k. Środy Wlkp. (również Wielkopolska), gospodarujący na areale ok. 200 ha (z czego ok. 100 ha to ziemniaki jadalne). Na jego polach dominują polskie odmiany. Z tych najwcześniejszych są: Lord i Denar, z wczesnych - Michalina, a w przypadku średnio wczesnych jest - Jurek.
- Polskie odmiany są zazwyczaj smaczniejsze od odmian zagranicznych - twierdził gospodarz z Orzeszkowa.
Czytaj także:
Ceny ziemniaków na giełdach [Styczeń 2022]
- Tagi:
- COBORU
- KR
- ziemniaki
- nowe odmiany