T3 - ochrona pszenicy przed grzybami. Czym i dlaczego?
Jednym z warunków uzyskania wysokich i dobrych jakościowo plonów pszenicy jest właściwa jej ochrona fungicydowa. Z tego też względu warto wykonać zabieg grzybobójczy - T3.
T3 - to zabieg fungicydowy, mający za zadanie ochronę kłosa przede wszystkim przed takimi chorobami jak: czerń kłosów, fuzarioza kłosów oraz septorioza plew. Jego zadaniem jest również zapobieganie innym infekcjom, które kojarzone są z objawami na liściach.
- Generalnie zabieg T3 jest zabiegiem na tzw. kłos. Liść flagowy zabezpieczamy bowiem w zabiegu T2 - który także jest niezwykle istotny, bo to on w dużej mierze daje nam plon. Zabieg T3 - oczywiście też w jakimś stopniu chroni liście - ponieważ w momencie aplikacji oprysku ciecz robocza dostaje się też na liście. To jakby jest oczywista sprawa, choć w przypadku zabiegu T3 niekoniecznie zabezpieczamy rośliny przed takimi chorobami jak choćby septoriozy liści. Z kolei przed mączniakiem prawdziwym czy przed rdzami taki zabieg na pewno też będzie miał duże znaczenie - tłumaczy Krzysztof Kurus, specjalista ds. zbóż Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli.
W związku z powyższym nasz rozmówca radzi kompleksowo podchodzić do ochrony fungicydowej. Nie pomijać ani zabiegu T1 (w fazie od początku strzelania w źdźbło do drugiego kolanka zbóż), ani zabiegu T2. W intensywnie prowadzonej ochronie bardzo istotna jest kontynuacja zabiegów po sobie. Wszystko po to, by utrzymać wysoki poziom zdrowotności przez cały okres wegetacji. Nie jest tajemnicą, że jakość zabiegu T1 wpływa następnie na ograniczenie występowania chorób w kolejnych zabiegach.
Kiedy wykonać zabieg T3?
Zabieg wykonuje się w fazie kwitnienia. Zgodnie z fazami rozwojowych zbóż jest to okres od BBCH 51, gdy górna część kłosa wyłania się z pochwy liściowej i dostrzec można pierwszy kłosek, do BBCH 59 - a więc momentu, kiedy całkowicie widoczny jest już cały kłos.
- My - jako ośrodek doradztwa rolniczego - zabieg T3 w pszenicy ozimej zwykle planujemy w drugiej połowie jej kwitnienia. Wtedy zwykle wykonujemy zabieg pod kątem fuzariozy. Z reguły wypada to u nas między 10 a 15 czerwca. W tym roku jak będzie? Na razie trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. Przede wszystkim trzeba jednak obserwować fazę rozwojową pszenicy, ponieważ jej rozwój w każdym roku jest inny. Termin wykonania zabiegu może więc wystąpić troszeczkę wcześniej lub troszeczkę później od przedziału czasowego, który wskazałem - mówi Krzysztof Kurus.
Porusza również kwestię zabiegu T3 w kontekście zabiegu T2:
- Najlepsze rezultaty uzyskujemy, jeśli każdy z nich wykonujemy osobno. Jeżeli jednak z jakichś powodów decydujemy się na łączenie zabiegu T2 z zabiegiem T3, to radziłbym robić zabieg na początku kłoszenia - nie będzie jednak wówczas takiej skuteczności, jak zabiegi oddzielnie zrobione.
T3 - czym pryskać i dlaczego?
Triazole (metkonazol, tetrakonazol, protiokonazol, metkonazol, tebukonazol, difenokonazol), imidazole (prochloraz), karboksyamidy (SDHI), ketoaminy, strobiluryny - z tych grup mamy substancje czynne dostępne do stosowania w terminie T3*.
Krzysztof Kurus radzi stosować preparaty składające się z minimum dwóch substancji czynnych środków ochrony roślin.
- Przede wszystkim dlatego że fuzariozy kłosa są wywoływane nie przez jednego grzyba, tylko przez grzyby - mamy pięć podstawowych, ale jest ich dużo, dużo więcej. Nie ma takiej substancji, która jest w stanie zabezpieczyć nam przeded wszystki sprawcami tych chorób. Generalnie te zabiegi powinny być oparte na traizolach - czyli tebukonazolu, pirotiokonazolu. Te substancje działają wyniszczająco. One właśnie są najbardziej polecane na choroby kłosa. Podkreślam jednak - nie stosujemy tylko jednego “czystego” tebukonazolu, jak to się często zdarza. Kupujmy preparaty składające się z minimum dwóch substancji aktywnych albo po prostu twórzmy mieszaniny z dwóch produktów jednoskładnikowych - podkreśla specjalista z LODR-u.
Czytaj także: