Michał Koszarek - tuczarnia przynosi mu zyski [ZDJĘCIA]
Ten młody i przedsiębiorczy rolnik gospodaruje wspólnie z żoną i rodzicami na areale 70 ha. W strukturze zasiewów znajdują się: rzepak (15 ha), pszenica (15 ha), kukurydza (15 ha) oraz zboża paszowe - pszenżyto i jęczmień (25 ha). Od 5 lat Koszarkowie specjalizują się w produkcji trzody chlewnej w cyklu otwartym.
- Jeszcze 5 lat temu mieliśmy produkcję trzody chlewnej w cyklu zamkniętym na 40 loch. W pewnym momencie ubojnie zaczęły coraz dobitniej nam dawać znać, że dostarczamy im za małe partie i trzeba było się przebranżowić. Ceny za tucznika były niskie. Poza tym lochy nadawały się już do wymiany. Stanął przed nami dylemat, czy remontować stado. Uznaliśmy jednak, że szybszy obrót będzie na prosięciu z zakupu, dlatego zrezygnowaliśmy z cyklu zamkniętego - wyjaśnia Michał Koszarek. Chlewnia została przebudowana. Obecnie ma podłoże rusztowe. Komora na gnojowicę ma głębokość 1,8 m i objętość 210 m3. - To spokojnie nam wystarcza na cały rok przechowania nawozu - mówi rolnik.