Wybudował oborę i powiększył stado krów
Jeszcze w 2006 roku Henryk i Sebastian Jańczak posiadali 10 sztuk krów dojnych. Postanowili stado powiększyć i to znacznie. Wybudowali nową oborę wolnostanowiskową. - Na tzw. rozruchu było 13 krów, teraz mamy dokładnie 103 sztuki dojne. Początkowo opasy sprzedawałem i za te pieniądze kupowałem jałówki cielne. Gdy doszliśmy do stanu około 50 sztuk, korzystaliśmy już ze swojego materiału. W tym momencie nie kupuje nic, tylko sprzedaję z obory. Żadna sztuka do mnie nie przychodzi, a wychodzi - opowiada Henryk Jańczak. Łącznie państwo Jańczak posiadają ponad 200 sztuk bydła mlecznego (w tym około 100 sztuk młodzieży). Pan Henryk przyznaje, że inwestycja w nowy obiekt inwentarski nie była poczyniona w dobrym momencie. - Nie mieliśmy kwot mlecznych, trzeba było kupować i robiło się błędne koło. Czasem było rocznie ponad 100 tysięcy kar mlecznych. Gdy tylko krowy dawały jakiś dochód, kupowaliśmy kolejne kwoty. A teraz je zlikwidowali, został tylko papier bez wartości - stwierdził rolnik z Goliny.