Grzegorz Jarzębski - ogrodnik zafascynowany daturami
Właściciel każdego roku kolekcję powiększa i odrosty wysadza do małych doniczek, a następnie przesadza do coraz większych. Jeśli ktoś z czytelników chciałby zająć się uprawą tych roślin, może skorzystać z gotowych sadzonek polecanych przez sklepy ogrodnicze lub przygotować je samemu. Może warto poprosić kogoś, kto uprawia te rośliny, o sadzonkę i rozpocząć proces ukorzeniania. Jak to zrobić? Pół zdrewniałe wierzchołki o długości 15 cm umieszczamy w wilgotnym piasku lub ziemi i okrywamy perforowaną bezbarwną folią. Po około miesiącu proces ukorzeniania kończymy i sadzonkę przesadzamy do doniczki z lekko próchniczną ziemią. Pan Grzegorz ma datury w różnych donicach. Najstarsze rośliny potrzebują nawet 40-litrowych. Mój rozmówca nie uprawia roślin bezpośrednio w gruncie, chociaż tak też można. Od kilku lat w ogrodach spotykamy jednoroczne rośliny z tej grupy o nazwie bieluń surmikwiat. Jest to gatunek rozmnażany z nasion i taką formę możemy kupić w sklepach nasiennych. W ciągu sezonu roślina tworzy rozłożysty krzew wysokości 1-1,2 m obsypany dużą ilością białych lub fioletowych kwiatów przypominających trąbki o ładnych, szarozielonych, szerokich liściach.
Jakie wymagania mają opisywane rośliny? Datury dobrze czują się w zacisznym miejscu na słońcu, nieco ocienione w południe. Należy zapewnić im stanowisko słoneczne i osłonięte od wiatru, ponieważ kruche pędy mogą być uszkadzane przez silne wiatry. Muszą być odpowiednio nawożone i podlewane. Jest to roślina, która ma duże przyrosty i dlatego należy zapewnić jej żyzną i przepuszczalną ziemię oraz nie zapomnieć o nawożeniu.
Warto zaznaczyć, że podczas upałów rośliny potrzebują bardzo dużo wody i musimy podlewać je bardzo często - nawet kilka razy w ciągu dnia, jak to robi pan Grzegorz. - W tym roku były dobre warunki do wzrostu i rozwoju datur. Wykonałem tylko jeden oprysk na szkodniki. Najbardziej kłopotliwe są przędziorki, które wysysają sok z liści. Obserwacja rośliny, jest dla mnie wskazówką do dalszych działań. Na liściach widać, jakie roślina ma braki - zauważa. W ogrodnictwie profesjonalnym, chcąc poznać wymagania pokarmowe i zastosować odpowiednie nawożenie dla danej rośliny, wykonuje się analizę podłoża. Pan Grzegorz wypraktykował i sprawdził wymagania pokarmowe swoich roślin i do tego się stosuje.
- Jeżeli roślina po moim nawożeniu ma dobry wigor, to co tu zmieniać. Można by zbadać, jakich pierwiastków dokładnie potrzebuje, ale wygląd zewnętrzny jest dla mnie istotny. Rośliny kwitną falami i w momencie kwitnienia muszę zwrócić uwagę na zwiększoną ilość potasu - informuje rozmówca.