Bandykowie - gospodarują na 100 hektarach [ZDJĘCIA]
Większe korzyści rolnik upatruje w hodowli opasów. - Dostęp do paszy byki mają przez cały czas. Gdy tylko zobaczę, że jej ubyło, dokładam - tłumaczy Tomasz Bandyk. Zwierzęta przetrzymywane są w oborach na luzie i częściowo na uwięzi. Ustalone dla nich dawki paszowe nie są zróżnicowane ze względu napory roku.
Czytaj także: Czy z higieną doju można przesadzić?
- Skarmiamy je sianokiszonką, kiszonką z kukurydzy, wysłodkami i paszą treściwą z pszenżyta, śruty sojowej oraz rzepaku. Do tego dodajemy premiksy, witaminy, kredę oraz melasę - mówi rolnik.
Obecnie proponowana przez skupy żywca i ubojnie cena bydła jest zadowalająca.
- Ostatnio kolega sprzedał bydło mieszane za 7,20 zł netto. Około 8 zł można otrzymać za bydło mięsne - dodaje.