Sezon na bób

Bób to jedno z najstarszych warzyw świata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- W kuchni polskiej jest znany i stosowany już od dawna. Przyrządza się z niego wiele przekąsek, zup, jarzynek, a także dodaje do wielu potraw jarskich i mięsnych. Przez cały rok można kupować bób mrożony lub konserwowy, ale najlepszy jest świeży. A sezon na niego właśnie się rozpoczął - mówi Alicja Nowak, specjalistka z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Do gotowania najlepszy jest bób młody, niezupełnie dojrzały, o jasnozielonych ziarnach. W pierwszej kolejności należy go opłukać, włożyć do wrzątku i gotować 3-4 minuty. Potem osączyć na sicie, obrać z łupinek, zalać wrzącą wodą, gotować 20 -25 minut i osolić pod koniec gotowania. - Bób można przygotować jeszcze w inny sposób, czyli opłukać ziarna, gotować około 30 minut, a pod koniec gotowania osolić. Osączyć go na sicie, przelać zimną wodą i obrać z łupinek. Jednak najbardziej wartościowy jest bób jedzony z łupinkami - dodaje Alicja Nowak. Ugotowany bób można polać masłem, tartą bułką, skropić oliwą z oliwek wymieszaną z solą lub z ziołami. Można podać ugotowany z sokiem z cytryny, niewielką ilością oleju, solą, pieprzem, roztartym czosnkiem i posiekanym koperkiem. Do wody z gotującym się bobem można też wrzucić gałązkę selera.
Bób ma wysoką wartość odżywczą. Jego wartość kaloryczna w 100 g to około 66 kcal. Zawiera 4,1% białka, 7,1% węglowodanów, 0,6% tłuszczu, 4,2% błonnika oraz witaminy z grupy B, witaminę C, a także fosfor, wapń, magnez, sód.
- Sałatka z bobu
- Zupa z bobu
- Kotlety z bobu
- Bób z grzybami
- Tagi:
- warzywa
- uprawa warzyw
- bób