Rolnicy wznowili protest w Medyce. Rozpoczęła się “runda druga”!
Protest rolników w Medyce rozpoczął się dziś - 23 listopada - rano. Kilka godzin temu farmerzy z Podkarpackiej Oszukanej Wsi w swoich mediach społecznościowych wrzucili zdjęcie ze strajku zatytułowane “RUNDA DRUGA” i opatrzone hasztagami: #protest #strajk #rolnictwo, obwieszczając tym samym, że znów przyszło im walczyć o przyszłość polskiego rolnictwa.
Dlaczego rolnicy wznowi protest w Medyce?
Powodów powrotu na drogi nie brakuje. Chodzi m.in. o mniejsze stawki ekoschematów, o sprawy związane z planowaną umową na linii UE - kraje Mercosur, problemy z aplikacją suszową oraz wciąż nieuregulowany napływ towarów z Ukrainy, o który rolnicy walczyli podczas “rundy pierwszej”.
Medyka to nie jedyne miejsce, gdzie wznowiono rolnicze protesty. Stowarzyszenie Polski Rolnik także na dziś zaplanowało strajk w Białej Podlaskiej na Lubelszczyźnie w rejonie stacji paliw BP.
Postulaty rolników ze Stowarzyszenia Polski Rolnik są podobne do postulatów Podkarpackiej Oszukanej Wsi. Osoby należące do tej organizacji również wyrażają swój sprzeciw przeciwko Mercosur. Sprzeciwiają się także możliwości wprowadzenia tzw. "ustawy łańcuchowej". Na ich transparentach widnieje też napis “STOP EKOTERRORYSTOM”.
W tym miejscu warto również wspomnieć o tym, że NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" ogłosiło w połowie tego miesiąca pogotowie strajkowe na terenie naszego kraju. Tutaj także trwa walka o to, zatrzymać podpisanie umowy z krajami Mercosur.
Protest rolników w Medyce - gdzie utrudnienia na drogach?
Komenda Powiatowa Policji w Przemyślu informuje o wznowieniu protestu rolników w Medyce, na terenie powiatu przemyskiego i Przemyśla.
- Policjanci na bieżąco będą podejmować działania, w celu zapewnienie porządku jak też drożności dróg krajowych nr 77 i 28 oraz na terenie miasta. Jednocześnie informujemy, że w przypadku wystąpienia utrudnień zarządcy dróg będą organizować objazdy - przekazuje KPP w Przemyślu.
Apelujemy jednocześnie do kierowców o zrozumienie i cierpliwość na drogach, a także zachowanie szczególnej ostrożności oraz stosowanie się do poleceń policjantów.
[AKTUALIZACJA, NIEDZIELA, 24 LISTOPADA]
Protest w Medyce. Na miejsce przyjechał minister rolnictwa Czesław Siekierski
Do protestujących w Medyce rolników przyjechał minister rolnictwa, Czesław Siekierski.
Na miejscu przypomniał m.in. jasne stanowisko ministerstwa rolnictwa w związku z możliwą umową na linii UE - kraje Mercosur.
- Resort rolnictwa jest przeciwny podpisaniu umowy handlowej między UE a krajami Mercosur. Przypomnę, że jako pierwsi wyraziliśmy sprzeciw wobec takich warunków umowy, wcześniej nim to zrobiły związki, izby rolnicze i chyba jedni z pierwszych w Europie - przypominał Czesław Siekierski.
Jak dodawał, w miniony piątek wspólnie z francuską minister rolnictwa, suwerenności żywnościowej i leśnictwa Francji Annie Genevard, ustalono wspólne działania - by zablokować umowę.
Czesław Siekierski na proteście w Medyce. "Rolnicy wiedzą, że uzgodnień nie przywożę w walizce"
- Decyzje podejmuje się w dialogu, dlatego znów jestem w Medyce. Rolnicy wiedzą, że uzgodnień nie przywożę w walizce, bo w koalicyjnym rządzie nie tak prowadzimy odpowiedzialną politykę. Pamiętacie? PO RAZ PIERWSZY rozmawiałem tu z rolnikami przed rokiem. Osiągnęliśmy wówczas porozumienie, wszyscy protestujący na Wigilię i Święta Bożego Narodzenia wrócili do swoich rodzin, a od Nowego Roku ruszyło żmudne naprawianie rolniczych spraw. I dziś, po tym trudnym roku nie odhaczamy jedynie tego, co się udało; na różnych frontach musimy dalej bronić bezpieczeństwa polskiej rolniczej produkcji, bo w takim świecie żyjemy. Trzeba to zobaczyć i usłyszeć. Trzeba o tym rozmawiać. Bez naszego porozumienia o zwycięstwo w tym wspólnym boju będzie trudno. Wiem to i ...jestem dzisiaj w Medyce - napisał ponadto dziś (24 listopada) na portalu "X" minister rolnictwa, Czesław Siekierski.
Przypomnijmy: jak pisaliśmy wcześniej protest rolników w Medyce został zgłoszony do końca tego roku.
[AKTUALIZACJA]
Rolnicy tymczasowo zawieszają protest w Medyce
Po wizycie ministra rolnictwa i wspólnych rozmowach w kuluarach - udało się dojść do wstępnego porozumienia. Rolnicy czasowo mają zawiesić protest w Medyce.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rolnicy tymczasowo zawieszają protest w Medyce
Jak zaznaczał podczas konferencji prasowej Roman Kondrów z Podkarpackiej Oszukanej Wsi - podczas rozmów z Czesławem Siekierskim uzgodniono, że stworzone zostaną specjalne grupy robocze przy ministerstwie, gdzie rolnicy będą mogli przedstawić wszystkie swoje postulaty, zgłaszane podczas protestu - i wypracować wspólnie dalsze kroki.
- Dajemy panu ministrowi dwa tygodnie, by te sprawy były wyjaśnione - zaznaczał w niedzielę Roman Kondrów.
Jak dodawał z kolei podczas konferencji szef resortu rolnictwa - do wtorku całość ma zostać sformalizowana.
- Do wtorku zostaną w formie pisemnej przekazane postulaty wynikające z naszych rozmów oraz oczekiwań protestujących rolników - zaznaczał w niedzielę minister Czesław Siekierski.
Jak dodaje szef resortu rolnictwa - do 10 grudnia będzie odpowiedź ze strony ministerstwa na przedstawione postulaty zgłoszone przez rolników.
- Do tego czasu damy informacje - co, kiedy i jak będzie rozwiązywane. Powiemy co jest możliwe i kiedy, bo czasami wymagać to może zmian ustawowych. Chodzi o rozpisanie zadań z termiami - tłumaczył Czesław Siekierski.
Wśród postulatów chodzi m.in. o kwestie związane z produkcją zwierzęcą, ustawę łańcuchową, kwestie dotyczące aktywnego rolnika i wiele innych, o których mówią wciąż rolnicy.
Jak zaznaczał Roman Kondrów - ma nadzieję, że uda się wspólnie wypracować działania. Po rozmowach kuluarowych - mają trwać rozmowy wśród samych rolników.
- Nie mówię, że w ogóle rezygnujemy z protestów. Jeśli nic nie będzie zrealizowane, znów wychodzimy na ulice - ale wtedy będzie to już zmasowane - zaznaczał sugestywnie Roman Kondrów.
Czytaj także: "Nie damy się powoli zabijać". Strajk rolników w Brukseli. Chodzi o Mercosur