Rolnicy wznowią protest w Medyce? Lider Podkarpackiej Oszukanej wsi komentuje
Rolnicy z Podkarpackiej Oszukanej Wsi 24 listopada zawiesili protest w Medyce. Stało się to po wizycie ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego. Szef MRiRW obiecał bowiem wówczas konkretne rozwiązania postulatów strajkujących. Protestujący dali ministrowi czas do 10 grudnia. Czy coś w tej sprawie “ruszyło”? Kilka dni temu Roman Kondrów, lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi, otrzymał od Czesława Siekierskiego pismo w sprawie postulatów. Co zawiera ten dokument? Czy odpowiedź, jaką Kondrów otrzymał od ministra rolnictwa, jest dla niego i innych protestujących rolników satysfakcjonująca? O tym w tekście poniżej.
O co walczą rolnicy z Podkarpackiej Oszukanej Wsi? Co na to MRiRW?
Umowa UE-Mercosur
Umowa UE-Mercosur - to pierwszy - i chyba najważniejszy - postulat protestujących, który już został spełniony.
Postulat rolników:
- Decyzja Premiera RP Donalda Tuska dotycząca sprzeciwu i odstąpienia od tej umowy jak najszybciej.
Fragment odpowiedzi MRiRW:
- Polski Rząd jednoznacznie określił się przeciw umowie UE – Mercosur, wyraził to podjętym stanowiskiem w formie uchwały podczas posiedzenia Rady Ministrów w dniu Strona 2 z 14 26 listopada br.1 W zależności od rozwoju sytuacji będzie realizowany jeden z dwóch wariantów zmierzający do skutecznej ochrony interesów polskich i europejskich rolników oraz konsumentów.
- Obecnie nie jest przesądzone, że umowa wejdzie w życie. Przede wszystkim wymagane jest złożenie przez Komisję Europejską formalnego wniosku do Parlamentu Europejskiego oraz Rady UE o zatwierdzenie umowy wraz z jej pełnym tekstem (który do tej pory nie został przekazany).
Ustawa łańcuchowa
Ustawa łańcuchowa - to jeden z ważniejszych powodów strajku rolników z Podkarpackiej Oszukanej Wsi.
Postulat rolników:
- Niedopuszczalne jest jakiekolwiek procedowanie projektu bez możliwości udziału rolników i respektowania ich decyzji na każdym etapie konsultacji.
Fragment odpowiedzi MRiRW:
- Obywatelski projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz zmianie niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 700), popularnie nazywany ustawą łańcuchową, trafił do dalszych prac legislacyjnych w Sejmie. Projekt ten 27 listopada 2024 r. został skierowany do rozpatrzenia przez sejmową Komisję Nadzwyczajną do spraw Ochrony Zwierząt.
- Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi od początku prac nad tą ustawą zwraca uwagę na zagrożenia dla rolnictwa, rybołówstwa oraz jednostek samorządu terytorialnego, wynikające z ewentualnego uchwalenia ustawy w kształcie zaproponowanym przez Komitet Obywatelski.
- Podobne wątpliwości wyrażają w swoich opiniach również gremia naukowe – Instytut Zootechniki – Państwowy Instytut Badawczy oraz Instytut Technologiczno-Przyrodniczy – Państwowy Instytut Badawczy.
- Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oczekuje, że w toku dalszych prac parlamentarnych Komisja Nadzwyczajna do spraw Ochrony Zwierząt uwzględni w dyskusji postulaty rolników, wszystkie wątpliwości znajdą właściwe rozwiązania, a ustawa Strona 4 z 14 o ochronie zwierząt zyska nowe i adekwatne do nazwy dokumentu brzmienie kontrowersyjnych zapisów.
Aktywny rolnik
Rolnicy z Podkarpackiej Oszukanej Wsi domagali się również zmiany definicji “aktywnego rolnika” .
Postulat rolników:
- Ustawa a zarazem mechanizm i instrument otrzymywania dopłat bezpośrednich dla rzeczywistych ich odbiorców jakimi są rolnicy użytkujący ziemię i produkujący na nich surowce do produkcji żywności.
Fragment odpowiedź MRiRW:
- Z uwagi, że zmiana definicji rolnika aktywnego zawodowo będzie istotną zmianą warunków przyznawania wsparcia bezpośredniego, niezbędne będzie przeprowadzenie szerokich konsultacji w tym zakresie. Jednocześnie należy podkreślić, że ostateczny kształt nowej definicji będzie wymagał akceptacji ze strony Komisji Europejskiej oraz wdrożenia jej stosownymi przepisami do prawa krajowego. Strona 5 z 14 Jednocześnie, Ministerstwo prowadzi prace mające na celu szczegółowe uregulowanie kwestii dzierżaw rolniczych. Jednym z rozważanych rozwiązań jest utworzenie rejestru umów dzierżawy, co powinno przyczynić się do uporządkowania tzw. nieformalnych dzierżaw, niedających dzierżawcy gwarancji stabilności działalności rolniczej.
- Łączna liczba postulatów, złożonych przez Podkarpacką Oszukaną Wieś, na ręce szefa resortu rolnictwa, wynosi 11. Zamieściliśmy je wraz z pełnymi komentarzami MRiRW w załączniku. Pragniemy jednocześnie nadmienić, że powyższe postulaty znalazły się na szczycie listy strajkujących. W związku z tym postanowiliśmy je wyłuszczyć.
Rolnicy wznowią protest w Medyce?
Z tym pytaniem zwróciliśmy się dziś - 16 grudnia - do Romana Kondrów.
- Konkretów w piśmie, jakie otrzymaliśmy, nie ma. Dostaliśmy, ogólnie rzecz ujmując, informację o tym, że nad pewnymi sprawami się pracuje - rozwiązania nadal nie są jednak znane, chodzi m.in aktywnego rolnika czy apliakcję suszową (chcemy wiedzieć, kiedy to będzie działać). Oczekujemy dat. Słowa: “nad tym będziemy pracować” nas nie satysfakcjonują. W związku z tym będą dąży do spotkania z ministrem rolnictwa. Mam nadzieję, że dojdzie do tego jeszcze przed świętami. Chciałbym się wówczas dowiedzieć m.in, jak ministerstwo widzi ustawę łańcuchową. Nie można przecież rozmawiać o rolnikach bez rolników - komentuje lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi.
Przyznaje, że daleki jest od agresywnego sposobu rozwiązywania rolniczych problemów.
- Zależy nam na rzetelnej rozmowie (...). Chcemy się wypowiedzieć nie w imieniu tych, którzy biją pianę, którzy chcą odwoływać ministra rolnictwa, żeby to było medialne. Chcemy się wypowiedzieć w imieniu tych, którzy rzeczywiście pracują na roli. Nie sztuką jest przecież cały czas protestować, sztuką jest znaleźć rozwiązanie - podkreśla Roman Kondrów.
Zapewniał także:
- Nie chcemy strajkami podburzać społeczeństwa. Nie chcemy zrażać do siebie ludzi - zaznacza Roman Kondrów.
Podkreśla jednocześnie, że jeśli jednak nie udała się dojść do porozumienia z rządzącymi, wówczas w styczniu, najpewniej po 10, trzeba będzie wznowić protest. - Nie wiem jednak jeszcze, jaką formę przybierze wówczas strajk - z jednej strony na pewno będziemy chcieli zaznaczyć swoje stanowisko wobec rządu, z drugiej jednak - jak już mówiłem wcześniej - nie chcemy, żeby to było uciążliwe dla społeczeństwa, żeby nie robić ludziom przykrości - informuje lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi.