Rolnicy za dotacje kupili łącznie 92 tysiące ciągników [VIDEO]
![Rolnicy za dotacje kupili łącznie 92 tysiące ciągników [VIDEO]](/media/cache/5d/03/5d033fc7403ee3a40a486d112adf4386.jpg)
W udzielaniu wsparcia rolnictwu nie chodzi o to, by łatwo i szybko wydać miliardy złotych przyznane Polsce przez Unię Europejską, a przemyślane działania, które realnie wpływają na rozwój gospodarstw - to główny wniosek, jaki wypływa z debaty „Kierunki rozwoju i wsparcia rolnictwa”. Udział w niej wzięli Wojciech Legawiec, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa; Lucjan Zwolak, zastępca Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa; Agnieszka Kowalska - Sztrajt, dyrektor w SGB-Bank S.A. Oddział Regionalny w Ostrowie Wlkp. oraz Mikołaj Baum, prezes Zarządu Agraves.
Miliardy złotych na polskie rolnictwo
Podczas spotkania prezes Legawiec przedstawił imponujące kwoty, jakie w ciągu ostatnich 30 lat ARIMR przekazała na polskie rolnictwo. Jest to niebagatelna suma wynosząca 510 mld zł.
- Z tego większość oczywiście to dopłaty bezpośrednie, na które przeznaczono 264 mld zł. Natomiast inwestycje w ciągu 30 lat pochłonęły 165 mld złotych. Z tej sumy właśnie część pieniędzy była przeznaczona na zakup maszyn i urządzeń rolniczych. Za te środki zakupiono 862 tys. maszyn służących rolnictwu, w tym 92,5 tys. ciągników. Jest to imponująca ilość. Poza tym za te pieniądze udało się postawić i wyremontować 27 tys. budynków gospodarczych - wymienił Wojciech Legawiec, prezes ARIMR.
Rolnicy oczekują dalszego wsparcia w zakresie inwestycji maszynowych. Obecnie funkcjonujący Krajowy Plan Strategiczny Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023 - 2027 przewiduje taką pomoc. W dużej mierze jest ona jednak związana ze spełnieniem wymogów wynikających z zapisów zawartych w Europejskim Zielonym Ładzie. Promowane są w tej chwili inwestycje w ekologię, odnawialne źródła energii oraz rolnictwo zrównoważone i precyzyjne, a więc metody, które pozwalają rolnikom zachować ciągłość produkcyjną, ale z większym poszanowaniem dla środowiska i klimatu.
Rolnicy są coraz bardziej świadomi
Mikołaj Baum, prezes Agraves - firmy doradzającej rolnikom od 20 lat zauważył, że ważne jest to, by wszelkie przedsięwzięcia realizowane w gospodarstwach przy współudziale środków publicznych były przemyślane i wynikały z ich faktycznych potrzeb rozwojowych. Na szczęście rolnicy są coraz bardziej świadomi, a programy precyzyjniej ukierunkowane na konkretne aspekty działalności w biznesie agro.
- Z roku na rok, z różnych oczywiście względów, rośnie zainteresowanie projektami bardziej złożonymi, ukierunkowanymi bardziej na wykorzystanie potencjału produkcyjnego gospodarstwa. Mam tu na myśli budynki inwentarskie czy infrastrukturę przechowalniczą. Mowa o działaniach biznesowych dotyczących przetwórstwa, obrotu produktami rolnymi i rolnictwa cyfrowego. Nazwałbym to też szerzej, bowiem mamy tutaj zarówno i rolnictwo precyzyjne, maszyny, które temu służą, ale także oprogramowanie, które pomaga zarządzać, podejmować decyzje, zmniejszać też koszty oprysków, nawozu - powiedział Mikołaj Baum.
Co istotne, przewiduje się zmniejszenie kwoty wsparcia na rolnictwo, dlatego właśnie teraz jeszcze bardziej zasadnym jest znalezienie przemyślanych rozwiązań, które spowodują, że ta pomoc będzie mądrze wydatkowana i trafi do tych, którzy będą potrafili ją dobrze wykorzystać.
Jaka jest szansa na powiększanie gospodarstw?
Ważny głos w debacie zabrał także Lucjan Zwolak, zastępca Dyrektora Generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Zaznaczył, że instytucja ta obejmuje swoimi działaniami 70 mechanizmów wsparcia. Jest to m.in. odpowiedzialna za administrowanie krajowym Zasobem Własności Rolnej Skarbu Państwa.
- W ramach tego zasobu, w tej chwili, mamy ponad 1,3 mln hektarów. Szczególnym zagadnieniem obecnie są zwroty tzw. 30-tek, czyli zakończyły się umowy dzierżaw w stosunku do tych dzierżawców, a było to 402 dzierżawców, którzy nie wyłączyli ze swojej posiadanej ziemi 30% areału. W sytuacji, gdy ich umowy się zakończyły pierwotne, nie ma możliwości przedłużania tych umów. Tym samym ziemia jest zwracana do dyspozycji do administrowania Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. W ubiegłym roku przekazaliśmy do dzierżaw 43 000 hektarów i było to o 65% więcej niż w roku 2023. W skali kraju mamy nadal 360 tysięcy działek niezagospodarowanych o łącznej powierzchni 170 000 ha, które jesteśmy gotowi wydzierżawić. Dajemy nie tylko rybę, ale wędkę, czyli staramy się udostępnić rolnikom ziemię po to, aby zwiększyli swoje gospodarstwa, żeby mogli prowadzić je bardziej nowocześnie w większej skali, a więc z większą rentownością - powiedział Lucjan Zwolak.
Kredyty preferencyjne i z gwarancją Funduszu Gwarancji Rolnych dla rolników
Nie tylko dopłaty i dotacje czy możliwość użytkowania gruntów państwowych wpływają pozytywnie na rozwój polskich gospodarstw rolnych. Ważnym instrumentem finansowym, co często podkreśla w rozmowach z mediami minister rolnictwa Czesław Siekierski, są kredyty inwestycyjne. Dobrze, by były łatwo dostępne i na preferencyjnych warunkach. Jedną z ciekawych form są kredyty z gwarancją Funduszu Gwarancji Rolnych, o czym mówiła Agnieszka Kowalska - Sztrajt, dyrektor w SGB-Bank S.A. Oddział Regionalny w Ostrowie Wlkp.
- Fundusz Gwarancji Rolnych preferuje różnego rodzaju inwestycje. Obecnie jest bardzo dobra oferta dla młodych rolników, gdzie w ciągu dwóch lat, w ramach tego funduszu, mamy 100% dopłacanie do odsetek. Dodatkowo pojawiła się oferta mająca na celu pobudzenie hodowli trzody chlewnej, gdzie w ciągu 48 miesięcy fundusz może dopłacać do odsetek. W pierwszych dwóch latach 100%, w kolejnych dwóch 50%. Środki na te programy szybko się wyczerpują, ponieważ jest duże zainteresowanie. Co warto podkreślić, SGB jest liderem w dystrybucji środków FGR-u. Nasz udział w rynku w ubiegłym roku wynosił około 33% w całej bankowości. Myślę, że to jest duża ilość i pokazuje, że bankom spółdzielczym zależy na rolnikach – powiedziała Agnieszka Kowalska – Sztrajt.