Przemysław Bochat: „Przed nami ogromne wyzwania”
Od końca kwietnia jest pan nowym prezesem PIGMiUR. Jakie stawia pan sobie cele i jakie są priorytety - jeśli chodzi o sprawowanie powierzonej funkcji?
Faktycznie minęło już 100 dni - od momentu, gdy rozpocząłem pełnić tę funkcję. Udało się w tym czasie przeanalizować dotychczasowe działania Izby i postawić sobie ambitne nowe cele. Teraz, po zmianie statutu z początku 2024 roku, zarząd Izby jest organem kolegialnym - składa się z 3 członków zarządu, wiceprezesa oraz prezesa. Obecnie pracujemy nad precyzyjnym określeniem obszarów i kierunków przyszłych działań. Wymagać to będzie jeszcze konsultacji z Radą Izby oraz, co też bardzo istotne, uzyskania zgody Rady Nadzorczej na pewne działania. Bieżące priorytety to organizacja na najwyższym poziomie AgroShow w Bednarach oraz wspieranie inicjatyw i mechanizmów zapewniających stabilizację rynku rolniczego.
Jakie wyzwania stoją z kolei obecnie przed samą instytucją? Jakie są plany - zarówno jeśli chodzi o bliższą przyszłość Izby, ale także w kontekście długofalowym?
Jesteśmy w trudnym okresie dla branży rolniczej, a co za tym idzie dla branży maszyn i urządzeń rolniczych. Słaba koniunktura w zakresie opłacalności produkcji rolnej w ostatnich latach niestety przekłada się obecnie na nasz sektor, czyli producentów, importerów i dystrybutorów. W najbliższej przyszłości musimy zabiegać, w interesie naszych członków, o jak najszybszą realizację wniosków związanych z unijnym dofinansowaniem. Zależy nam bardzo, aby ustabilizowała się sytuacja w rolnictwie w zakresie cen płodów rolnych, jaki i opłacalności produkcji zwierzęcej. To z pewnością może się przełożyć na stabilizację rynku i odbudowanie pozytywnej atmosfery w zakresie inwestycji oraz zakupu maszyn i urządzeń rolniczych. W długiej perspektywie musimy zadbać o jak największą ilość środków unijnych wspierających polskie i europejskie rolnictwo. Długofalowo przed Izbą i jej członkami stoją ogromne wyzwania. Zmieniająca się sytuacja europejskiego rolnictwa, ogólnoświatowa konkurencja, zmiany na rynku pracy, ceny surowców i energii - to wszystko wpływa na konieczność umiejętnego odnajdywania się firm na globalnym rynku. Jako Izba jesteśmy zobowiązani do takiej pomocy naszym członkom - i chcemy to bardzo odpowiedzialnie robić.
Warto zaznaczyć, że ten rok jest wyjątkowy dla PIGMiUR - ponieważ Izba świętuje swoje ćwierćwiecze. Jak możemy podsumować ten czas?
Czas szybko płynie i trudno uwierzyć, że minęło już 25 lat od dnia powstania Izby. Jej genezą była chęć zorganizowania własnej wystawy rolniczej – na własnych zasadach i warunkach. Tak powstało AGRO SHOW, które jest teraz największą plenerową wystawą rolniczą w Europie. Nikt wówczas chyba nie spodziewał się tego, jakie rozmiary osiągnie i jak ważnym wydarzeniem stanie się dla branży rolniczej w Polsce. Ale AGRO SHOW to nie wszystko. Przez te lata Izba była inicjatorem wielu działań, których celem było wspieranie branży. Duży nacisk kładziemy na kwestie edukacji. Izba jest organizatorem wielu projektów edukacyjnych skierowanych do uczniów, studentów, nauczycieli i rolników. Bierzemy również udział w pracach legislacyjnych i mamy wpływ na treści zapisów, które dotyczą przedsiębiorców z naszej branży. Monitorujemy rynek, przygotowujemy własne opracowania i statystyki rejestracji maszyn. Współpracujemy także z podobnymi podmiotami w Europie – wymieniamy się doświadczeniami i najlepszymi praktykami. Jesteśmy członkiem CLIMMAR – organizacji dealerskiej i CEMA – organizacji zrzeszającej producentów maszyn.
Jak wspomniał pan wcześniej, znajdujemy się w trudnym okresie dla branży, co zresztą obrazują same statystyki, które przygotowuje PIGMiUR . Widać w nich gołym okiem, że obecnie mierzymy się ze sporym kryzysem - jeśli chodzi o sprzedaż nowych maszyn. Jak to wygląda w pana ocenie? Z jakimi generalnie problemami zderzają się dziś producenci i dilerzy maszyn, i urządzeń rolniczych?
Nie jest to sytuacja nowa. Gdybyśmy spojrzeli na wieloletni wykres sprzedaży w branży, to zaobserwujemy okresy lepszej i gorszej koniunktury. Obecnie przyczyny gorszej sprzedaży upatrywane są w braku pewności - związanej z dość restrykcyjnymi zapisami tzw. Zielonego Ładu, trudnościami rozładowania kryzysowej sytuacji dotyczącej napływu płodów zza wschodniej granicy, zbyt wolnym usuwaniem skutków tego, co miejsce miało - np. odnośnie przepełnionych magazynów z produktami rolnymi, zwłaszcza w drugiej połowie 2023 roku. Ta niepewna sytuacja była przyczyną wstrzymania inwestycji i decyzji zakupowych przez rolników, co odbija się na bieżącej kondycji firm z branży.
Jak może kształtować się z kolei przyszłość w tej materii? Czy jest szansa na "odbicie" na rynku?
W ostatnich latach było tak, że sprzedaż maszyn uzależniona była w dużym stopniu od strumienia pieniędzy płynących z Unii Europejskiej w formie różnego rodzaju dotacji na restrukturyzację gospodarstw rolnych. Liczymy na to, że w nowej perspektywie budżetowej, w ramach Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej, zostaną uruchomione środki w formie dotacji czy innych instrumentów finansowych i wspomogą rolników w dalszym unowocześnianiu gospodarstw. Trudno jednak w obecnej sytuacji przewidywać, kiedy to nastąpi i kiedy będziemy mieli do czynienia z poprawą koniunktury.
Przed nami ogromna i bardzo znana impreza, czyli Agro Show. Jakie są plany, jeśli chodzi o tegoroczną edycję? Czego możemy się spodziewać? Ilu będzie wystawców?
25. edycja zobowiązuje. Jak co roku, robimy wszystko, by impreza była udana i satysfakcjonująca dla wszystkich – wystawców i rolników, którzy przyjadą ją odwiedzić. Mimo, że oficjalny termin zgłoszeń na wystawę minął już dawno, nadal wiele firm dzwoni z chęcią wzięcia w niej udziału. Liczymy, że ilość wystawców na tegorocznym AGRO SHOW będzie podobna jak w zeszłym roku, czyli będzie ich ok. 700.
Czy będą opłaty dla odwiedzających? Jak będą wyglądać kwestie organizacyjne?
Tak jak w ubiegłym roku, wstęp na wystawę będzie płatny. Ceny pozostają niezmienione, a bilety od 1 sierpnia dostępne są na platformie e-bilet. Gdy kupimy bilet w Internecie, jest on trochę tańszy, ale oczywiście będzie również można nabyć bilety bezpośrednio przed wystawą w kasie przy wejściach. Planujemy kilka udogodnień i elementów, które mamy nadzieję wpłyną na komfort zwiedzających i samą estetykę wystawy. Parkingi tradycyjnie będą darmowe, dofinansujemy również przyjazdy grup zorganizowanych - o czym wkrótce będzie można dowiedzieć się na naszej stronie. I już teraz serdecznie zapraszamy na 25. edycję wystawy – spotkajmy się w Bednarach.
CZYTAJ TAKŻE: 25-lecie Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych [FOTO, WIDEO]