Producenci jaj ofiarami "wojny cenowej"? Sprzedaż poniżej kosztów wytworzenia
Dwie z jednych z największych sieci handlowych w Polsce "prześcigają się" od jakiegoś czasu w obniżaniu cen różnych produktów w swoich marketach.
"Wojna cenowa" może mieć złe skutki dla producentów. Producenci jaj alarmują
I o ile wspomniana "wojna cenowa" niesie obecnie wiele korzyści dla konsumentów, to długofalowo, może mieć złe skutki dla całego rynku.
Sprzedaż produktów poniżej kosztów wytworzenia rodzi dziś wiele obaw wśród samych producentów, ale także podejrzenia - od klientów.
Jak alarmuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP) producenci jaj stali się mimowolnymi ofiarami wojny cenowej między dwoma największymi sieciami handlowymi w Polsce.
- Wiodący detaliści sprzedają w swoich sklepach jaja kurze poniżej cen zakupu, a to powoduje, że pozostali odbiorcy podejrzewają producentów jaj o nierówne traktowanie kontrahentów – informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP).
Ceny jaj w sklepach niższe niż ceny produkcji. I to nawet o 50 proc.!
Producenci podkreślają, że obecnie ceny jaj na rynku bywają nawet o... 50 proc. niższe niż ceny, w jakich skupowane są od producentów.
- Monitoring cen detalicznych prowadzony przez Krajową Izbę Producentów Drobiu i Pasz dowodzi, że w niektórych momentach dwaj kluczowi dla naszego rynku detaliści sprzedają jaja kurze w cenach blisko o 50 procent niższych niż ceny, po których kupują jaja od producentów! Izba jest zadowolona, że konsumenci zyskali nieoczekiwany dostęp do bardzo tanich jaj, że sieci handlowe dotują swoich klientów jednak taka polityka cenowa rodzi również niestety wiele problemów dla producentów jaj – komentuje Katarzyna Gawrońska, dyrektorka Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz.
Kluczowym kłopotem producentów jaj, który jest bezpośrednim następstwem wojny cenowej najważniejszych graczy handlu nowoczesnego, jest codzienne mierzenie się z żądaniami o obniżkę cen formułowanych przez innych odbiorców jaj.
Według dyrektor Katarzyny Gawrońskiej z KIPDiP sytuacji nie poprawiają tłumaczenia, że największe sieci handlowe płacą normalną cenę, a sprzedaż poniżej kosztów zakupu jest suwerenną decyzją tych sieci.
Producenci alarmują: zbyt niskie ceny rodzą podejrzenia klientów - co do pochodzenia i jakości jaj
Polscy producenci muszą przez całą sytuację mierzyć się m.in. z podejrzeniami konsumentów, którzy sądzą, że tak duże obniżki cen muszą wiązać się z obniżeniem jakości towaru albo z karmieniem kur paszami „podejrzanego pochodzenia lub niepełnowartościowymi”.
Wielu kupujących jaja obawia się także, że niskie ceny wynikają z tego, że na naszym rynku sprzedawane są jaja, które sprowadzono do Polski z krajów o niższym standardzie higienicznym i dobrostanowym.
- Przyzwyczailiśmy się, że okresowo duże sieci handlowe sprzedają jaja konsumentom poniżej ceny ich hurtowego nabycia. Zwykle jednak dyskonto dla konsumentów wynosiło kilkanaście do dwudziestu procent. Obecnie, kiedy jaja sprzedawane są konsumentom zdecydowanie poniżej ceny ich wytworzenia, cała branża jest więcej niż zaniepokojona – relacjonuje obawy producentów Katarzyna Gawrońska.
Dyrektorka KIPDiP podkreśla jednak, że branża produkcji i dystrybucji jaj nie chce się wtrącać w suwerenne decyzje swoich partnerów handlowych.
– Jedyne, o co prosimy, to o zachowanie zdrowego rozsądku – podsumowuje Gawrońska.
CZYTAJ TAKŻE: Czy zamknięcie granicy z Ukrainą uderzy w polskich producentów mleka?
- Tagi:
- ceny jaj
- sprzedaż jajek
- jaja