Wnioski o materiał siewny do ARiMR
Agencja Rynku Rolnego z początkiem września przestanie funkcjonować. Gdzie więc będzie można załatwić sprawy, które dotyczyły właśnie ARR?
Nadmierna biurokracja i utrudniony dostęp do instytucji okołorolnych to jedne z ważniejszych barier, na jakie natrafiają rolnicy, którzy chcą się rozwijać. Rząd szykuje zmiany, zgodnie z którymi, jak przekonuje, ma być łatwiej. Pierwsze udogodnienia pojawią się już we wrześniu. Powstanie Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Czym on jest i dlaczego jego powołanie jest istotne dla wielu rolników?
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) będzie łączył część zadań Agencji Rynku Rolnego (ARR) oraz zadania Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR). Jednostki te przestaną istnieć. Dotychczasowe zadania płatnicze Agencji Rynku Rolnego będą realizowane przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR). Ta informacja powinna ucieszyć wielu rolników. Dlaczego?
O dopłatę do materiału siewnego do biura powiatowego
Agencja Rynku Rolnego posiada swoje oddziały jedynie w miastach wojewódzkich. W związku z tym gospodarze mieli utrudniony dostęp do instytucji, w przypadku chociażby złożenia wniosku o dopłatę do kwalifikowanego materiału siewnego. Musieli pokonywać wiele kilometrów, by załatwić najprostsze sprawy. ARiMR posiada natomiast biura w każdym powiecie w Polsce. - Korzystam z dopłat do kwalifikowanego materiału siewnego głównie do zakupu nasion zbóż. Planowana zmiana z pewnością jest dobrym rozwiązaniem. Nie będę musiał jechać do Poznania, by złożyć wniosek, zrobię to w swoim powiecie - mówi rolnik Andrzej Kowarz z Pigłowic, k. Środy Wlkp.
Gospodarz przyznaje, że już od jakiegoś czasu docierają do niego informacje o powstaniu Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. - To, jak będzie działać ta instytucja, okaże się dopiero za rok czy dwa - przyznaje Andrzej Kowarz. O dopłaty do materiału siewnego występuje także Robert Marciniak z Borowa w Wielkopolsce.
- W ubiegłym roku złożyliśmy wniosek o dopłatę. Wysłaliśmy go pocztą. W tym roku z tego zrezygnujemy, bo została zniesiona opłata handlowa za wykorzystanie własnego materiału siewnego, dlatego nie zamierzamy kupować kwalifikatu, a zastosujemy swoje nasiona. Wtedy wychodzi taniej. Jednak nie wykluczam, że w przyszłości go nie nabędę. Uważam, że warto kupować nasiona zbóż co dwa lata na hektar bądź dwa, po to, by obsiać i wykorzystać je jako materiał siewny na kolejny rok. Jeśli będzie możliwość, złożymy wniosek i skorzystamy z tego dofinansowania - tłumaczy Robert Marciniak, hodowca trzody chlewnej.
Dobrej myśli, w przypadku przeniesienia kompetencji z ARR do ARiMR w zakresie dopłat do materiału siewnego jest Henryk Jańczak z Goliny. - Gdy składało się w oddziale regionalnym Agencji Rynku Rolnego trzeba było faktury kserować, dokonywać poprawek. A teraz przyjdę do biura powiatowego, podbiją papiery, że wszystko ok i po sprawie. Na pewno będzie korzystniej - mówi hodowca bydła mlecznego.
Szybciej i łatwiej dla grup producentów rolnych
Na przeniesieniu pewnych zadań z ARR do ARiMR skorzystają także rolnicy, którzy należą bądź planują przystąpić do grup producentów rolnych. Obecnie procedura uznania i dofinansowania grupy producenckiej jest nadmiernie wydłużona. By grupa została sformalizowana, rolnicy muszą złożyć dokumenty w Agencji Rynku Rolnego. Dopiero, gdy dopełnią tam wszelkich formalności, mogą w dalszej kolejności zwrócić się do ARiMR o przyznanie finansowego wsparcia. Ma się to zmienić. Od września wszystkie dokumenty będzie można składać tylko w jednej instytucji - ARiMR. Rolnik zaoszczędzi czas. Skróci się też okres rozpatrywania wniosków i przekazania pieniędzy. - Wcześniej uznawaniem grup zajmowały się urzędy marszałkowskie. Gdy kompetencje przeszły do Agencji Rynku Rolnego pracownicy musieli na nowo się uczyć. To powodowało, że procedury wydłużały się w czasie. Teraz, po tych zmianach, powinno być łatwiej, bo zadania dotyczące grup producentów będą przeniesione do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która zajmuje się już częścią płatniczą. Myślę, że teraz będzie lepiej. Nie będziemy musieli kontaktować się z dwoma urzędami, tylko jednym. Nie będzie już tez podwójnych kontroli - komentuje Eugeniusz Koczorowski, rolnik i doradca rolny mający pod opieką kilkanaście grup producenckich w Wielkopolsce. Zwraca uwagę na fakt, iż sformalizowanie grupy w obecnych realiach trwało nawet rok. - Myślę, że od września będzie szybciej. Gdy wszystko będzie w jednej agencji, przepływ informacji będzie lepszy - najwyżej między biurkami, a nie różnymi instytucjami, jak to było do tej pory - stwierdza doradca rolny.
Wiele formalności w jednym miejscu
ARiMR przejmie też od Agencji Rynku Rolnego tzw. pakiet Hogana, czyli pomoc dostosowawczą dla producentów mleka, trzody chlewnej, owoców i warzyw. Do tej pory z pomocy tej skorzystało mnóstwo osób. Kolejne dokumenty czy wnioski w nowym naborze (jeśli będą) będzie można złożyć w ARiMR. Oznacza to, że wiele formalności będzie można załatwić w jednym miejscu. To bardzo podoba się rolnikom. - Im mniej agencji, tym lepiej. Zobaczymy, jak to w praktyce będzie wyglądać. Czy w związku z nałożeniem obowiązków nie pojawią się kolejki i czy pracownicy będą się wyrabiać z obsługą petentów? Wszystko się okaże - twierdzi hodowca świń Leszek Simiński ze Szczytników Czerniejewskich (powiat gnieźnieński, woj. wielkopolskie).
Jedna agencja zamiast dwóch to oszczędności
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa to także ograniczenie kosztów utrzymania jednostek państwowych. Oszczędności przyniesie chociażby zmniejszenie zatrudnienia. Jeszcze do niedawna w Agencji Rynku Rolnego i Agencji Nieruchomości Rolnych pracowało 3 tysiące osób. W Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa powstać ma 1,8 tysięcy etatów.
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa - biura i oddziały terenowe
Od września rolnicy będą mieli bliżej do instytucji rolnych. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który powstanie 1 września br. oprócz centrali i oddziałów terenowych będzie miał biura terenowe/filie.
Zadania przeniesione z Agencji Nieruchomości Rolnych do KOWR:
- gospodarowanie nieruchomościami rolnymi Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (dzierżawa, sprzedaż, oddanie mienia);
- wydawanie decyzji administracyjnych dotyczących prywatnego obrotu gruntami rolnymi (UKUR),
- udzielanie bezzwrotnej pomocy finansowej na utrzymanie infrastruktury na terenach wiejskich,
- współpraca z samorządami w zakresie nieodpłatnego przekazywania gruntów.
- nadzór właścicielski nad działalnością 41 spółek hodowli roślin i zwierząt.
Zadania przeniesione z Agencji Rynku Rolnego do KOWR:
- kontrola pisemnych umów, dopłaty do prywatnego przechowywania oraz interwencyjnych zakupów i sprzedaży produktów rolnych na poszczególnych rynkach,
- administrowanie potencjałem produkcyjnym winorośli i wina,
- monitoring rynku cukru,
- Fundusze Promocji,
- systemy jakości,
- wsparcie działań informacyjnych i promocyjnych realizowanych przez grupy producentów na rynku wewnętrznym,
- realizacja programu dla szkół,
- wsparcie dla pszczelarzy.
Zadania przeniesione z Agencji Rynku Rolnego do ARiMR:
- obsługa programu: nadzwyczajna pomoc dostosowawcza dla producentów mleka, a także dla rolników z innych sektorów hodowlanych,
- obsługa programu: wsparcie dla producentów owoców i warzyw związane z embargiem,
- tymczasowa nadzwyczajna pomoc dla rolników w sektorach hodowlanych,
- uznawanie i dofinansowywanie grup, organizacji i zrzeszeń producentów rolnych
- organizacja producentów oraz ich zrzeszeń w sektorze mleka,
- rozdysponowanie owoców i warzyw nieprzeznaczonych do sprzedaży.