Prawo łowieckie. Teraz bardziej po stronie rolników?
Właściciel pola będzie mógł zakazać polowań na swoim polu? Ustawa o prawie łowieckim czeka na podpis prezydenta.
Wieloletnia batalia o kształt prawa łowieckiego dobiega końca. Projekt ustawy przekazano prezydentowi Andrzejowi Dudzie do podpisu. Co zakłada?
Rolników przede wszystkim zainteresuje zapis, który wzmocni ich uprawnienia, jako właścicieli nieruchomości, przy tworzeniu obwodów łowieckich. Będą oni mogli zakazać polowań na swoim terenie. Wystarczy, że złożą oświadczenie w tej sprawie do starosty. Wcześniejsze propozycje przewidywały dużo bardziej skomplikowany proces wyłączenia terenu z obwodu łowieckiego - w tym udowodnienie przed sądem, że polowanie jest sprzeczne z wyznaniem. Nowe przepisy będą też m.in.: zakazywać udziału w polowaniu dzieci, stosowania żywych zwierząt w szkoleniu ptaków łowczych i psów myśliwskich czy zwiększą też nadzór ministra środowiska nad Polskim Związkiem Łowieckim.
Nowelizacja zmusi także myśliwych, posiadających broń, do przechodzenia okresowych badań lekarskich. Poza tym zwiększona zostanie też odległość od zabudowań mieszkalnych obszaru (ze 100 do 150 metrów), na którym myśliwi będą mogli polować. Projekt ustawy o prawie łowieckim znosi także zapis umożliwiający karanie osób za utrudnianie w polowaniu.