Kiedy można wykopać staw bez pozwolenia? Przepisy mówią jasno
Coraz częściej dotykające nasz kraj susze sprawiają, że pożądane są rozwiązania, które pomogą w poprawie bilansu wodnego i nawadnianiu upraw. Jak wskazuje na swojej stronie Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie (PGW WP), dzięki lokalnym działaniom małej retencji możliwe jest gromadzenie, zatrzymanie czy też spowolnienie spływu wód. Takie kroki jak między innymi wykopanie między polami stawu, oczka wodnego, zbiornika czy zastawek na rowach melioracyjnych mogą nie tylko wpływać na rozwój bioróżnorodności, lecz także zredukować poziom zanieczyszczeń, które pochodzą z nawozów. Dlatego też przepisy Prawa wodnego zostały skonstruowane tak, aby rolnicy chętniej decydowani się na gromadzenie wody na własnych gruntach.
Czytaj też: Co z tym wilkiem? Europa zmienia przepisy. A Polska?
Stawy mogą pomóc zapobiegać suszy
PGW WP informuje, że aktualnie retencjonowanie wody jest koniecznością. Prawo zostało uproszczone tak, by rolnicy mogli budować zbiorniki w różnej postaci, w celu nawadniania uprawy. Dzięki temu nie jest konieczne wykorzystywanie zasobów wód podziemnych.
„Przez wiele lat śródpolne stawy i oczka wodne traktowano często jako nieużytki, a wiele z nich na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci zniknęło z krajobrazu polskiej wsi. Tymczasem są cennym rezerwuarem wody, co ma kluczowe znaczenie w przeciwdziałaniu skutkom suszy rolniczej” – czytamy na stronie PGW WP.
Takie okresowe zatrzymywanie wody przy uprawach może poprawić mikroklimat i zapewnić równowagę ekologiczną. Dlatego też wykopanie stawu, przebudowanie rowu i tworzenie innych obiektów, które w tym pomogą, nie zawsze wymaga pozwoleń.
Wykopanie stawu bez pozwolenia – kiedy jest możliwe?
Według art. 394 ust. 1 pkt 9 Ustawy z dnia 20 lipca 2017 roku – Prawo wodne wykopanie stawu, którego powierzchnia nie przekracza 5000 metrów kwadratowych, a głębokość nie przekracza trzech metrów od naturalnej powierzchni terenu, nie wymaga pozwolenia wodnoprawnego, a jedynie zgłoszenia do właściwego miejscowo nadzoru wodnego Wód Polskich. Co warto podkreślić, taki staw może być napełniany wyłącznie wodami opadowymi, gruntowymi lub z roztopów i służyć okresowemu zatrzymywaniu wody.
Czytaj też: Idą zmiany w polityce rolnej UE. Będzie bardziej po myśli rolników?
Art. 29 ust. 1 pkt 31 Prawa budowlanego wskazuje z kolei, że nie jest potrzebna decyzja o pozwoleniu na budowę w przypadku budowy stawów i zbiorników wodnych o powierzchni przekraczającej 1000 metrów kwadratowych i nieprzekraczającej 5000 metrów kwadratowych, a także głębokości nieprzekraczającej trzech metrów, które położone są w całości na gruntach rolnych. W takim przypadku wymagane jest jedynie zgłoszenie.
Jaka kara za wykopanie stawu bez pozwolenia?
Jeśli jednak rolnik zdecyduje się na wykopanie większego stawu i nigdzie tego nie zgłosi, może liczyć się z konsekwencjami. Prawo wodne w art. 476 ust. 1 wskazuje: „Kto z przekroczeniem warunków określonych w pozwoleniu wodnoprawnym lub pozwoleniu zintegrowanym korzysta z wód lub wykonuje urządzenia wodne albo inne czynności wymagające pozwolenia wodnoprawnego, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości od 1000 zł do 7500 zł”.
Czytaj też: Chcesz pozbyć się mrówek z ogrodu? Rozsyp to wokół mrowiska
Należy również wziąć pod uwagę, że wykopanie stawu bez uprzedniego zgłoszenia może spowodować szkody w środowisku, a wówczas można odpowiadać za zniszczenia w przyrodzie. Według art. 181 Kodeksu karnego, jeśli osoba powoduje zniszczenie w świecie roślinnym i zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8. W przypadku, gdy wbrew przepisom obowiązującym na terenie objętym ochroną ktoś niszczy lub uszkadza rośliny, zwierzęta, grzyby lub ich siedliska, lub siedliska przyrodnicze, powodując istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Karze tej podlegają też osoby, które niezależnie od miejsca czynu niszczą lub uszkadzają rośliny, zwierzęta, grzyby pozostające pod ochroną gatunkową lub ich siedliska, powodując istotną szkodę.
