Oddzielne szacowanie strat dla produkcji zwierzęcej oraz roślinnej?
Na jakim etapie są te prace i czy zmierzają do zmiany przepisów umożliwiających oddzielne szacowanie strat dla produkcji zwierzęcej oraz roślinnej, powstałych w wyniku niekorzystnych zjawisk atmosferycznych?
Resort rolnictwa wyjaśnia
Zachodniopomorska Izba Rolnicza informuje, że ministerstwo rolnictwa w odpowiedzi na pismo w sprawie podjęcia działań mających na celu zmianę przepisów dotyczących rozdzielenia szacowania szkód w produkcji roślinnej i zwierzęcej, przedstawiło swoje stanowisko.
- Z dniem 1 stycznia br. weszły w życie przepisy rozporządzenia Komisji UE nr 2022/2472 uznającego niektóre kategorie pomocy w sektorach rolnym i leśnym oraz na obszarach wiejskich za zgodne z rynkiem wewnętrznym w zastosowaniu art. 107 i 108 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Zgodnie z powyższymi przepisami państwa członkowskiego mogą udzielać pomocy na wyrównanie szkód spowodowanych przez niekorzystne zjawiska klimatyczne porównywalne z klęską żywiołową - wyjaśnia resort.
W dalszej części resort rolnictwa precyzuje pojęcie niekorzystnych zjawisk klimatycznych.
- Natomiast zgodnie z art. 2 pkt 2 ww. rozporządzenia niekorzystne zjawisko klimatyczne porównywalne z klęską żywiołową oznacza niekorzystne warunki pogodowe, takie jak: mróz, burza i grad, lód, ulewny lub długotrwały deszcz lub poważna susza, które niszczą, w przypadku sektora rolnego, ponad 30 % średniej produkcji obliczonej na podstawie okresu trzech lub czterech wcześniejszych lat lub średniej z trzech lat obliczonej na podstawie okresu pięciu lub ośmiu wcześniejszych lat - wtyjaśnia ministerstwo rolnictwa.
Polska wnosiła o zmianę przepisów
Miniserstwo poinformowało również, że na etapie uzgodnień projektu wspomnianego rozporządzenia strona polska wnosiła o obniżenie do 20% minimalnego poziomu szkód uprawniającego do uzyskania pomocy lub rozdzielenie produkcji roślinnej i zwierzęcej.
- W uzasadnieniu podnoszono, że z dotychczasowych doświadczeń wynika, że poziom szkód w gospodarstwie rolnym uprawniający do skorzystania z pomocy z powodu wystąpienia niekorzystnego zjawiska klimatycznego wynoszący ponad 30% średniej rocznej produkcji jest za wysoki i powoduje wykluczenie z grona beneficjentów rolników, którzy mimo niższego poziomu szkód potrzebują pomocy, aby wznowić produkcję rolną po wystąpieniu szkód - wyjaśnia resort rolnictwa.
Ostatecznie co z szacowaniem szkód?
Ministerstwo kontynuuje swoje odniesienie do korespondencji Krajowej rady Izb Rolniczych.
- Wskazywano również, że jeżeli gospodarstwo prowadzi dwa kierunki produkcji, poziom ten liczony jest obecnie dla całego gospodarstwa - zarówno produkcji roślinnej jak i zwierzęcej. Podkreślono, że nawet jeżeli straty wynoszą 100% produkcji, ale występują wyłącznie np. w uprawach, to poszkodowany może zostać pozbawiony prawa do pomocy ze względu na osiągnięty dochód z produkcji zwierzęcej i brak szkód w tej produkcji - przekazał resort rolnictwa.
Ministerstwo rolnictwa zaznacza, że projekt powyższego rozporządzenia został przekazany w ramach konsultacji publicznych również Krajowej Radzie Izb Rolniczych.
Zatem, rolnik pozostaje dalej w oczekiwaniu na rezultat politycznych uzgodnień. Kiedy one nastąpią? To pytanie pozostawiamy bez odpowiedzi, mając jedynie nadzieję, że politycy zdążą porozumieć się przed ewentualnymi np. szuszami w 2023 roku.
Masz pytania lub wątpliwości dotyczące tego artykułu?
Napisz wiadomość: [email protected]
Czekamy na kontakt z Tobą, Twój głos jest dla nas ważny.
- Tagi:
- susza
- szkody w rolnictwie