Ukradł ciągnik i ukrył go w polu kukurydzy
Z jednego z gospodarstw rolnych pod Łosicami na Mazowszu uprowadzono Ursusa. Złodziej ukrył maszynę w polu kukurydzy. Policjanci odzyskali ją jeszcze przed zgłoszeniem kradzieży. Sprawcy tego "zamieszania" jednak nie namierzyli.
Do zdarzenia dodzło na początku paździrnika.
- W minionym tygodniu łosiccy kryminalni ujawnili w Biernatach Średnich ukryty w polu kukurydzy ciągnik rolniczy marki Ursus z kosiarką rotacyjną. Zaniepokojeni dziwnym miejscem „zaparkowania” pojazdu, niezwłocznie ustalili właściciela, który potwierdził przypuszczenia policjantów, że maszyny zostały skradzione - informuje mł. asp. Nina Zaniewicz z Komendy Powiatowej Policji w Łosicach.
Co ciekawe rolnik, do którego dotarli policjanci, nawet nie zauważył, że skradziono mu traktor. Pokrzywdzony 57-letni jest mieszkańcem gminy Łosice.
- Mężczyzna złożył zawiadomienie o przestępstwie, oszacował straty na 10 tys. zł - podaje mł. asp. Nina Zaniewicz.
Kto uprowadził Urusa? Tego na razie niewiadomo.
- W dalszym ciągu policjanci starają się ustalić, kto odpowiada za kradzież ciągnika - podaje Zaniewicz.
Za tego typu przestępstwo grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
Zięć stał na czatach, żona schowała się za słupem, a teściowa w budzie dla psa!