Rolnicy przegrali. Triumf rekordowej petycji stworzonej przez 23-latkę

W czwartek rozstrzygnęły się losy francuskiej ustawy, na którą mocno liczyły m.in. organizacje rolnicze i francuskie ministerstwo rolnictwa. Jak podaje Politico, prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział już, że wdroży zmodyfikowaną wersję ustawy. Co to oznacza dla francuskiego rolnictwa?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: "Żniwa są bardzo ciężkie". Pogodowy koszmar rolników wreszcie się skończy?
Ustawa Loi Duplomb. Krok w stronę postulatów rolników?
Projekt nazwany na cześć autora ustawy został przyjęty na początku lipca przez francuską koalicję rządzącą. Ustawa miała być odpowiedzią m.in. na postulaty rolników, przedstawione w trakcie zeszłorocznych protestów. Nowy dokument proponował szereg regulacji korzystnych dla rolników. Planowano mocno ograniczyć biurokrację oraz ułatwić proces wydawania pozwoleń na nowe obiekty hodowlane i magazyny wody.
W zapisach znalazła się także propozycja przywrócenia zezwolenia na stosowanie jednego z popularnych insektycydów. Chodzi o acetamipryd, który działa poprzez blokowanie układu nerwowego owadów. Powrót preparatu na rynek był jednym z postulatów francuskiego lobby rolniczego.
Sąd zadecydował: Acetamipryd nadal będzie zakazany
Jak podaje Politico, w czwartek Francuski Sąd Najwyższy zadecydował o losie kontrowersyjnej ustawy, a raczej jednego z jej zapisów. Wyrokiem sądu odrzucono propozycję przywrócenia acetamiprydu. Sędziowie umotywowali wyrok stwierdzeniem, że przywrócenie insektycydu naruszałoby francuską “Kartę Ochrony Środowiska” (tekst konstytucyjny). Jak wyjaśniono, neonikotynoidy (czyli neuroaktywne insektycydy, do których zalicza się acetamipryd) można stosować: przez ograniczony czas, w wyjątkowych sytuacjach, w przypadku ściśle określonych upraw. Te warunki nie zostały opisane i uwzględnione w nowej ustawie.
Na wyrok sądu zareagowało już biuro Emmanuela Macrona. Jeszcze w czwartek podano, że francuski prezydent wprowadzi ustawę w zmodyfikowanej wersji “tak szybko, jak to możliwe”.
Wyrok skrytykowała Francuska Krajowa Federacja Związków Rolników (FNSEA). W wydanym w czwartek orzeczeniu pisano wprost, że decyzja sądu to “porzucenie niektórych sektorów francuskiego rolnictwa”. Do krytyki orzeczenia dołączyło także francuskie ministerstwo rolnictwa, które zwróciło uwagę na rozbieżność pomiędzy prawem francuskim, a prawem europejskim. UE nie zakazuje stosowania acetamiprydu, ale w sierpniu 2025 r. wchodzą w życie nowe restrykcje dotyczące zasad stosowania tej substancji.
Czytaj też: Mandaty dla rolników za pracę w polu w nocy lub w niedzielę? Przepisy są jasne
Rekordowa reakcja społeczna. Zaczęło się od pomysłu studentki
Francuskie media podkreślają, że na wyrok sądu mogło wpłynąć m.in. rekordowe zainteresowanie społeczne petycją, opublikowaną na portalu rządowym. Dokument stworzony przez 23-letnią studentkę Eléonore Pattery zyskał wiralową popularność. Autorka petycji wezwała do bojkotu ustawy, zwracając uwagę na możliwy, negatywny wpływ na środowisko, bioróżnorodność i zdrowie ludzkie. Pattery nazwała zapisy ustawy “naukową, etyczną, środowiskową i zdrowotną aberracją”.
Czytaj też: 23-letnia studentka zablokuje ważną ustawę rolną? Miała ułatwić życie rolnikom
Do wtorku 5 sierpnia petycję podpisała rekordowa liczba ponad 2 milionów osób. Sprzeciw wobec zapisów ustawy poparli m.in. znani influencerzy, celebryci i francuskie gwiazdy filmowe. Protest wsparły także francuskie środowiska lewicowe i organizacje ekologiczne.