Puda: Chcemy zachować jak najwięcej gospodarstw rodzinnych
Minister rolnictwa zapewnia, że jego priorytetem są gospodarstwa rodzinne. Jak chce im pomóc?
Grzegorz Puda spotkał się w niedzielę 19 września br. na warszawskim Torze Wyścigów Konnych na Służewcu z przedstawicielami korpusu dyplomatycznego placówek zagranicznych akredytowanych w Polsce.
Podczas spotkania szef resortu rolnictwa poruszył kilka ważnych tematów związanych m.in. z gospodarstwami rodzinnymi nawiązując do pandemii COVID-19, która uderzyła w poszczególne sektory gospodarki, a konsekwencje restrykcji odczuli rolnicy i przetwórcy rolno-spożywczy, ale też wszyscy obywatele.
- Zrozumieliśmy, jak ogromne znaczenie odgrywają: sektor rolny i stabilne łańcuchy dostaw żywności, dzięki którym możliwe jest zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego - powiedział Puda.
Dodał jednocześnie, że pomimo pandemii wartość eksportu towarów rolno-spożywczych z Polski w I półroczu 2021 r. wzrosła o ponad 5 procent.
"Chcemy zachować jak najwięcej gospodarstw rodzinnych"
- Priorytetem naszych działań są gospodarstwa rodzinne. Chcemy zachować ich jak najwięcej, aby mogły skutecznie rywalizować na jednolitym rynku i nadal spełniać swoją wielofunkcyjną rolę - poinformował szef polskiego resortu rolnictwa.
Dodał przy tym, że w Planie Strategicznym WPR wsparcie ukierunkowane jest w większym stopniu bezpośrednio na małe i średnie, rodzinne gospodarstwa rolne. Wspierane mają być również: rolniczy handel detaliczny oraz rolnictwo ekologiczne, w czym widziana jest szansa polskich rolników. Ponadto w Krajowym Planie Odbudowy i Zwiększenia Odporności przewidziane zostały liczne ważne inwestycje dla wsparcia sektora rolno-spożywczego.
ZOBACZ TAKŻE: Pomoc dla producentów trzody chlewnej. Rolnicy niezadowoleni? [VIDEO]
- Tagi:
- Grzegorz Puda
- MRiRW