Pożar kurnika. 10 zastępów straży w akcji [ZDJĘCIA]
Kurnik na szczęście był pusty
Tym bardziej ciężko było cokolwiek ustalić, że o pożarze kurnika w Lesionkach, gm. Sieraków zgłosiła postronna osoba, która nie potrafiła określić czy budynek jest pusty, czy obsadzony drobiem. W związku z tym dyżurny podjął decyzję o zadysponowaniu aż ośmiu zastępów w pierwszym rzucie, w tym jednego podnośnika. Jako pierwszy na miejsce zdarzenia przybył zastęp z OSP Kaczlin, który zastał palącą się konstrukcję i przekrycie dachu wraz z podbitka i izolacją. Jak się na szczęście okazało kurnik był pusty.
- W kulminacyjnym momencie podawano 3 prądy wody, co pozwoliło szybko stłumić pożar oraz przystąpić do dogaszania. Działania prowadzono z użyciem kamery termowizyjnej, która podwyższyła skuteczność działań oraz wykluczyła ewentualne ukryte ogniska pożaru - relacjonuje Komenda Województwa Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.