Ponad 20 tys. ton soli potasowej przypłynęło do nas z Kanady
Przeszło 20 tys. ton soli potasowej w jednym transporcie przypłynęło do Polski z Kanady. Stało się to na zamówienie Grupy Azoty Police. Rozładunek odbył się w polickim porcie, który na co dzień odbiera fosforyty, pod koniec ubiegłego roku.
Zakup tak dużego wolumenu soli - z uwagi na efekt skali - przyniósł, co podkreśla Grupa, znaczące oszczędności. Akcja logistyczna w polickim porcie, zdaniem spółki, otworzyła możliwości dywersyfikacji kierunków dostaw tego podstawowego surowca do produkcji nawozów.
- Optymalizujemy koszty w każdym obszarze działalności Grupy. Korzystamy z efektów synergii w całej Grupie Kapitałowej, ale przede wszystkim poszukujemy tańszych surowców, które mają kluczowe znaczenie w każdej produkcji. Tańszy surowiec przekłada się na niższą cenę produktu i jego większą konkurencyjność na rynku - zaznacza Andrzej Dawidowski, wiceprezes Zarządu Grupy Azoty S.A. i zarazem prezes Zarządu Grupy Azoty Police.
Z 2 tys. do aż 20 tys. ton wzrosły jednorazowe dostawy soli potasowej
Sól potasowa dociera do Grupy Azoty Police różnymi środkami transportu: koleją, transportem drogowym oraz morskim. Ten ostatni - z uwagi na możliwość dostarczenia jednorazowo największej ilości surowca - jest najefektywniejszym, zdaniem Grupy, rozwiązaniem.
- Do odbioru soli potasowej w Policach przystosowana jest infrastruktura w Porcie Barkowym. W ciągu ostatnich dwóch lat największe jednorazowe dostawy tego surowca statkami wynosiły ok. 2 tys. ton. Wynika to z możliwości technicznych nabrzeża - obsługiwane są tu barki i statki o długości do 120 metrów i zanurzeniu 4 metrów (o nośności około 3000 DWT.) - tłumaczy Grupa.
Port Morski posiada natomiast nabrzeże o długości 415 metrów i głębokości eksploatacyjnej 12,5 metrów, do którego mogą wpływać duże jednostki pełnomorskie.
Możliwości polickiego portu
Aby możliwy był rozładunek soli potasowej w Porcie Morskim, konieczne było odpowiednie przygotowanie infrastruktury. Funkcjonująca infrastruktura rozładunkowa w Porcie Morskim dedykowana była bowiem dotychczas wyłącznie do rozładunku surowców fosforonośnych.
Czytaj także: Wyższe kary dla rolników od 2025. Czy wolno trzymać nawozy naturalne na gruncie?
- Wychodząc naprzeciw potrzebie optymalizacji kosztów łańcucha dostaw soli potasowej oraz ze względu na fakt, iż surowiec z Kanady ma podobny ciężar nasypowy do dotychczas obsługiwanych fosforytów, zaadoptowane zostały ciągi przeładunkowe do nowego surowca. W tym celu zabezpieczone zostały systemy odpylania suwnic oraz wrażliwe elementy elektroniki przed nadmiernym wpływem soli - wyjaśnia spółka.
Grupa Azoty Police dysponuje kilkoma nabrzeżami portowymi:
- nabrzeże Surowca w Porcie Morskim, gdzie odbywa się przeładunek fosforytów i Ilmenitu;
- nabrzeże Produktu w Porcie Morskim, gdzie następuje przeładunek produktów, tj. NPK-ów czy mocznika;
- nabrzeże Mijanka, dostosowane do przeładunku amoniaku;
- nadbrzeże Produktu w Porcie Barkowym, gdzie następuje przeładunek konstrukcji stalowych,
a także częściowo dzierżawiony jest dla firm zewnętrznych; - nabrzeże Surowca, w którym obywa się przeładunek soli oraz Ilmenitu.
Czytaj także: Zmiany w dzierżawie terenów rolnych. Jakie będą nowe zasady?
- Tagi:
- Grupa Azoty
- sól potasowa