„Gang w kominiarkach obrał za cel nasz kombajn. Wiedzieli, jaki sprzęt zabrać"
William Maughan, jeden z poszkodowanych rolników, przyznał w rozmowie z serwisem: „Gang w kominiarkach obrał za cel nasz kombajn zbożowy”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przestępczość na brytyjskiej wsi: Na czym polega?
Odosobnione gospodarstwo w hrabstwie Durham należące do Williama Maughana, rolnika zajmującego się hodowlą bydła, drobiu i uprawą roli, stało się celem ataku jednego z gangów działających na terenach wiejskich, donosi serwis BBC. Było jednym z czterech w miejscowej parafii, do których w ciągu jednej nocy na początku tegorocznego lata włamała się grupa ubranych na czarno złodziei w kominiarkach. W czasie włamania, w domu znajdującym się na terenie gospodarstwa Maughana, spali jego osiemdziesięcioletni rodzice.
Jak przyznał w rozmowie z BBC poszkodowany, gang wymontował systemy GPS z pojazdów znajdujących się na terenie wspomnianych gospodarstw, w tym z jego kombajnu zbożowego. Maughan dodał jednocześnie: - To było bardzo precyzyjne działanie. Wiedzieli dokładnie, jaki sprzęt zabrać. Wiedzieli, jak dostać się na farmę, gdzie był kombajn. […] Myśl o spotkaniu kogoś, kto kradnie sprzęt – wczesnym rankiem, w kominiarce i ciemnym ubraniu – w miejscu, w którym mieszkasz, gdzie są twoje dzieci, nie jest przyjemna. Znajdujemy się na pagórkowatym terenie, w sennym południowym Durham, więc trudno uwierzyć, że padliśmy ofiarą potencjalnie międzynarodowej przestępczości i jest to naprawdę szokujące.
Od czasu włamania Maughan poprawił zabezpieczenia swojego gospodarstwa.
Przestępczość na brytyjskiej wsi: Dane policji
BBC przytacza dane ujawnione przez Krajową Radę Szefów Policji (The National Police Chiefs' Council, NPCC) w Wielkiej Brytanii, z których wynika, że jedynie w tym roku dokonano ponad 155 aresztowań związanych z grupami przestępczości zorganizowanej działającymi na obszarach wiejskich. Jednocześnie skonfiskowano sprzęt rolniczy o wartości prawie 13 mln funtów, z którego część odzyskano za granicą, głównie w Europie Wschodniej.
Jak wynika z najnowszego raportu dotyczącego przestępczości opracowanego przez ubezpieczycieli NFU Mutual, szacunkowy koszt wszystkich przestępstw na obszarach wiejskich w Wielkiej Brytanii spadł o 16,5 proc. w ujęciu rok do roku, do 44,1 mln funtów w 2024 roku. Jednocześnie w samej Walii gwałtownie wzrósł o 18 proc.
Czytaj też: Imponujące gospodarstwa polskich polityków. Kto ma najwięcej ziemi?
Dane te, co podkreśla serwis BBC, nie oddają jednak pełnego obrazu sytuacji, ponieważ szacunkowy koszt samych kradzieży ciągników wzrósł o 17 proc. do 1,5 mln funtów. To natomiast sugeruje, że część przestępców stosuje bardziej ukierunkowane podejście.
Rolnicy „mają już dość przestępców i brutalnych zorganizowanych gangów, które ich atakują” - stwierdziło stowarzyszenie Country Land and Business Association (CLA) reprezentujące przedsiębiorstwa wiejskie i właścicieli ziemskich.
Wielka Brytania: Policja ogłosiła nową strategię walki z przestępczością na wsi
W odpowiedzi na wspomniany problem, NPCC ogłosiła we wtorek w Wielkiej Brytanii nową ogólnokrajową strategię dotyczącą przestępczości na terenach wiejskich i przestępstw przeciwko dzikiej przyrodzie. Określono w niej, w jaki sposób policja będzie zwalczać wszelkie przestępstwa na obszarach wiejskich w ciągu najbliższych trzech lat.
NPCC oświadczyło, że będzie wykorzystywać działania policyjne oparte na informacjach wywiadowczych, analizie danych i mapowaniu przestępczości w celu identyfikacji obszarów o najwyższej przestępczości i kierowania zasobów do miejsc, w których zorganizowane grupy działają najczęściej.
Nowa strategia policji skupiać ma się nie tylko na problemie kradzieży maszyn, lecz także na ośmiu innych priorytetowych obszarach przestępczości. Wśród nich jest m.in. niepokojenie i kradzież zwierząt gospodarskich, nielegalne polowania i kłusownictwo oraz przestępstwa popełniane wobec gatunków chronionych, takich jak borsuki, nietoperze i ptaki drapieżne.
Jak przyznała rzeczniczka NPCC, zorganizowane grupy przestępcze „osiągnęły taki poziom wyrafinowania i zagrożenia, który wymaga zdecydowanej i skoordynowanej reakcji”.
Czytaj też: Ataki niedźwiedzi i wilków na zwierzęta i ludzi. Rolnicy alarmują
Nowa strategia brytyjskiej policji w walce z przestępczością na wsi: Co na ten temat sądzą rząd i rolnicy?
Zdaniem brytyjskiego rządu akcja ma mieć istotne znaczenie w walce z przestępczością na obszarach wiejskich.
- Ta strategia to kluczowy krok w naszej misji zapewnienia bezpieczeństwa na wszystkich ulicach i pojawia się w momencie, gdy przyznajemy policji nowe uprawnienia do walki ze zorganizowanymi grupami przestępczymi atakującymi sektor rolniczy – podkreśliła minister ds. przestępczości i policji Sarah Jones cytowana przez BBC.
Do sprawy gangów działających na terenach wiejskich odniósł się również Krajowy Związek Rolników (The National Farmers' Union, NFU) stwierdzając, że organizacje te już „zbyt długo” obierają sobie za cel maszyny rolnicze, zwierzęta gospodarskie i grunty rolne. W związku z tym potrzebna jest większa pomoc ze strony wyspecjalizowanych funkcjonariuszy policji wiejskiej.
Wiceprezes NFU, Rachel Hallos pozytywnie oceniła nową strategię, jednocześnie zaznaczając: - Kluczowe znaczenie ma jednak jej realizacja: rolnicy potrzebują widocznej policji, szybkiego odzyskiwania skradzionego sprzętu i wyroków, które odstraszających recydywistów.
Czytaj też: Oto ceny choinek w listopadzie. Tu już kupisz świąteczne drzewko prosto z lasu





























