Cenowy raj i duży wybór nawozów w Krajowej Grupie Spożywczej!
Krajowa Grupa Spożywcza, jako autoryzowany dystrybutor nawozów Grupy Azoty i ANWIL, ma oferować w swoich punktach nawozy azotowe, jednoskładnikowe i wieloskładnikowe w konkurencyjnych cenach. Sprawdziliśmy, jak wygląda to w praktyce.
Ceny miały być bardzo konkurencyjne
Po tym, jak Krajowa Grupa Spożywcza została autoryzowanym dystrybutorem, wyznaczono 10 punktów sprzedaży nawozów Grupy Azoty i ANWIL. Andrzej Śliwka, Wiceminister Aktywów Państwowych na swoim profilu facebookowym poinformował, że Krajowa Grupa Spożywcza będzie w swoich punktach oferowała nawozy azotowe, jednoskładnikowe i wieloskładnikowe w bardzo konkurencyjnych cenach.
Sprawdzamy, jak to wygląda w praktyce
Niestety, ale udało nam się dodzwonić jedynie do trzech punktów dystrybucyjnych KGS. Siedem punktów było nieosiągalne. W jednym punkcie – zlokalizowanym w Malborku – sprzedaż prowadzona jest tylko dla plantatorów, z którymi mają podpisane umowy. Zatem jeśli nie współpracujesz z nimi jako plantator to musisz zaczekać na… zatrudnienie pracownika!
- Sprzedaż nawozów dla pozostałych rolników, którzy nie są naszymi plantatorami, będzie możliwa dopiero po zatrudnieniu sprzedawcy, który będzie mógł nabijać sprzedaż na kasę fiskalną – dowiedzieliśmy się w rozmowie z malborską placówką.
Trzeci z punktów poinformował nas, że… sprzedaje tylko ilości „tirowe”.
Ceny rynkowe, nie konkurencyjne
Jeden z czynnych punktów dystrybucyjnych zaoferował nam nawóz typu PULAN i saletrę ANWILU w cenie 3.560 zł z terminem odbioru pod koniec roku. Jeśli będziemy mieli szczęście to pod koniec listopada. Tymczasem po najnowszej publikacji cennika nawozów przez Agrochem Puławy okazało się, że ten sam nawóz u tego dystrybutora jest jedynie 5 zł droższy niż w Krajowej Grupie Spożywczej. Zatem ceny, jakie oferuje KGS nie są konkurencyjne. To zwykłe, rynkowe stawki. Zainteresowani rolnicy mają trudności w zakupie nawozów w Krajowej Grupie Spożywczej, bo albo ich nie ma, albo są dostępne tylko dla plantatorów buraków.
Trudno spodziewać się obniżek cen nawozów w najbliższym czasie
Jakie będą najbliższe tygodnie czy miesiące na rynku cen nawozów, trudno przewidzieć. Sytuacja na rynku nie jest na tyle stabilna, aby można było przewidzieć, jak będą zachowywały się ceny.
- Produkcja przy obecnych, wyjątkowo dynamicznych warunkach rynkowych obarczona jest dużym ryzykiem biznesowym. Pomimo spadku ceny gazu ziemnego, w porównaniu do rekordowych notowań, cena nadal pozostaje wysoka, ponadto nie jest możliwe do przewidzenia, jak sytuacja na rynku gazu będzie kształtować się w czasie nadchodzącej zimy. Na koszty produkcji istotnie wpływają również inne czynniki - ceny pozostałych surowców oraz energii i węgla. Na chwilę przed rozpoczęciem sezonu aplikacji nawozów zazwyczaj ceny nawozów rosły, a nie spadały – informuje nas Monika Darnobyt, Rzecznik Prasowy Grupa Azoty S.A., i dodaje - Mając na względzie wszystkie te okoliczności rynkowe, trudno spodziewać się obniżek cen nawozów w najbliższym czasie.
Co o tym sądzą rolnicy?
Ceny nawozów pozostały na niemal niezmienionym poziomie wobec notowań sprzed kilku tygodni. Nowy dystrybutor prawdopodobnie nie zaoferuje nawozów w zapowiadanych „bardzo atrakcyjnych cenach”. Co na to rolnicy? Podsumujemy to komentarzem jednego z naszych czytelników:
- Wystarczy nam zaoferować ceny skupu odpowiednie i bez żadnej jałmużny sobie kupimy, jak dawniej – stwierdził nasz czytelnik
Masz pytania lub wątpliwości dotyczące tego artykułu?
Napisz wiadomość: [email protected]
Czekamy na kontakt z Tobą, Twój głos jest dla nas ważny.
O liście punktów sprzedaży Krajowej Grupy Spożywczej pisaliśmy tutaj