Afera. Szynka z Hiszpanii sprzedawana jako polska. Reaguje ministerstwo
Przez ostatnie godziny wiele osób emocjonuje się zdjęciami w sieci z jednego z marketów w Łowiczu. Do internetu trafiła fotografie szynki oznaczonej jako „Polski Produkt”. Na etykiecie widnieje flaga Polski, ale kraj chowu i uboju to Hiszpania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szynka z Hiszpanii sprzedawana jako polska
Zdjęcia w mediach społecznościowych zamieścił między innymi Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników. Sytuację skomentował Krzysztof Olejnik.
"Na załączonym obrazku mamy przedstawioną kwintesencję polskiego rynku produktów spożywczych. Miejscem chowu i miejscem uboju nie musi być Polska, aby towar na półkach sklepowych mógł nosić dumne hasło: PRODUKT POLSKI i być opatrzony flagą naszego kraju. Po przekroczeniu naszej granicy zachodzi magiczna transformacja. Zastanawiające jest czy w tym produkcie jest przynajmniej polskie opakowanie lub w Polsce została wyprodukowana naklejka na nim umieszczona nawet tego ostatniego, nie byłbym pewien" – komentuje Krzysztof Olejnik z Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników.
Rolnicy przypominają, że Hiszpania zmaga się z ASF
W swoim wpisie przypomina, że Hiszpania obecnie zmaga się z najgorszym z możliwych wariantów ASF, a w powicie piotrkowskim doszło do podrzucenia truchła dzika zainfekowanego ASF.
„Wbrew logice zarządzeniem Głównego Lekarza Weterynarii wydano zakaz polowań wokół miejsca odnalezienia dzika. Ostatni komunikat Ministerstwa Rolnictwa mówi o odnalezieniu kolejnych trzech padłych dzików. Dziki te nie były oskórowane i wybebeszone, jak pierwszy, co może świadczyć o transmisji wirusa w środowisku i podważać zasadność decyzji GLW” – zaznacza w dalszej części wpisu Krzysztof Olewnik.
W swojej wypowiedzi w mediach społecznościowych przedstawia możliwy scenariusz rozwoju sytuacji w Polsce.
„Pomimo spełnienia warunków bioasekuracji przez rolników z regionu Piotrkowa, pojawia się ASF w chlewniach ubój i utylizacja zainfekowanych zwierząt, utylizacja bazy paszowej i magazynowej gospodarstw dotkniętych ASF wyłączenie produkcji trzody chlewnej w największym zagłębiu w Polsce zwiększony import wieprzowiny z Hiszpani, która niebawem może dławić się własną produkcją ze względu na ograniczenia eksportu poza UE wywołane ASF... - czytamy w wypowiedzi Krzysztofa Olejnika.
Głos w sieci zabrało ministerstwo rolnictwa. Pod postem Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników zamieściło informację o zasadach znakowania mięsa informacją „Produkt polski”.
W sieci zawrzało od komentarzy rolników i konsumentów
„Kogoś dziwi obecna sytuacja? Hiszpania ustala możliwość wyznaczania stref z ASF w handlu z Chinami. Po 7 dniach wybucha w Hiszpanii ASF. Brawo dla rządu Hiszpanii, mają zbyt na większość wieprzowiny. Pozostaje problem z mięsem ze strefy. Na szczęście jest taki kraj, nazywa się Polska. Oddali handel w obce ręce, można tam sprzedawać to, czego nie idzie sprzedawać nigdzie na świecie” - ocenił pan Marcin
Sprawą mięsa z logo „Produkt Polski”, które trafiło do jednego z marketów w Łowiczu, zajmuje się już Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Jakie zasady należy przestrzegać, stosując oznaczenie „Produkt Polski”?
Zgodnie z przepisami oznakowanie mięsa informacją jest możliwe tylko w przypadku, gdy mięso to zostało pozyskane ze zwierząt urodzonych, chowanych i ubitych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.
„Jeżeli jeden z wyżej wymienionych etapów odbywał się poza Polską, wówczas oznakowanie mięsa informacją „Produkt Polski” jest nieuprawnione i niedopuszczalne” – przypomina ministerstwo rolnictwa.
Podmioty, które umieszczają informację „Produkt Polski” bez spełnienia powyższych kryteriów, podlegają karze wynikającej z przepisów ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych.
„Kto wprowadza do obrotu artykuły rolno-spożywcze zafałszowane, podlega karze pieniężnej w wysokości nie wyższej niż 10% przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary, nie niższej jednak niż 1000 zł – czytamy w ustawie.
Prawidłowość stosowania oznaczenia „Produkt Polski” sprawdza, podległa Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi - Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno- Spożywczych (IJHARS).
Nieprawidłowości w znakowaniu towarów logo „Produkt Polski”
W 2024 roku IJHARS skontrolowała 573 partie artykułów rolno-spożywczych oznakowanych jako „Produkt polski”, z czego nieprawidłowości stwierdzono w 124 (21,6%). Nie były to nieprawidłowości dotyczące miejsca produkcji lub pochodzenia surowców. W wyniku kontroli 56 partii produktów oznakowanych logo „Produkt Polski” w sklepach wielkopowierzchniowych, prowadzonych w I kwartale 2025 roku - IHARS stwierdziła nieprawidłowości jedynie w 3 przypadkach.
- Tagi:




























