Minister Telus z wizytą gospodarską
Szef resortu powiedział, że wizytowany gospodarz pokazał, że jest przygotowany na żniwa, a dzięki dopłatom sprzedał zboże z 2022 r. Minister stwierdził, że to przykład, który pokazuje, że rządowa pomoc działa.
Wizyta w gospodarstwie
Jak donosi ministerstwo rolnictwa, szef tego resortu odwiedził gospodarstwo rolne o wielkości 150 ha, specjalizujące się w hodowli bydła oraz produkcji roślinnej w Dąbrowie obok Sokołowa Podlaskiego. Rolnik, który jest właścicielem gospodarstwa, większość inwestycji prowadzi przy wsparciu pochodzącym z dostępnych programów pomocy dla rolników. Przy sprzedaży zboża gospodarz skorzystał z pakietu pomocy przygotowanego i wdrożonego przez resort rolnictwa. Ministerstwo zauważa również, że gospodarstwie są także silosy do przechowywania zboża.
- Złożyłem wnioski o dopłaty do zbóż, do nawozów i do paliwa rolniczego. Skorzystałem z pomocy na wyposażenie silosów. Korzystam także z ekoschematów. W trakcie realizacji jest mój wniosek o pomoc na zakup maszyn. Dzięki rządowym dopłatom straty są mniejsze, dotyczy to zwłaszcza zbóż - cytuje gospodarza resort rolnictwa.
Pakiet pomocy dla rolników
Minister Robert Telus poinformował o wypłaconym oraz zrealizowanym dotychczas wsparciu dla rolników zagrożonych utratą płynności finansowej na skutek rosyjskiej agresji na Ukrainę.
- Gospodarz, którego odwiedziłem, pokazał, że jest przygotowany na żniwa. Dzięki dopłatom sprzedał zboże z 2022 r. To dobra wiadomość i dowód, że nasza pomoc działa - powiedział szef resortu rolnictwa.
Minister podkreślił, że równie ważne jest wsparcie pomagające rolnikom zmagazynować zebrane zboże.
- Wpłynęło ok. 13 tys. wniosków na ponad 513 mln zł o wsparcie w zakresie budowy i wyposażenia silosów. To pokazuje, że rolnicy potrzebowali takiego programu. Wprowadziliśmy także uproszczenia w budowie silosów i magazynów. To odpowiedź na potrzeby rynku i sytuację związaną z wojną - powiedział szef resortu rolnictwa.
Minister zaznaczył także, że to jest inwestycja na przyszłość. Zwłaszcza, że nawet po zakończeniu wojny zostaniemy z produktami ukraińskimi.
Ta pomoc jest bardzo ważna
Resort zauważył, że minister Telus wyraził ubolewanie, że część polityków źle odbiera pomoc przekazywaną rolnikom i nazywa ją rozdawnictwem, a nawet z niej kpi.
- Ta pomoc jest bardzo ważna. Robimy to dla bezpieczeństwa żywnościowego, dla silnego polskiego rolnictwa i dla przyszłych pokoleń - podkreślił szef resortu rolnictwa i zauważył, że praca na roli to wielki trud, a zawód rolnika jest jednym z najtrudniejszych.
Minister nadmienił, że rozpoczynają się żniwa i już teraz podziękował wszystkim rolnikom za ich trud.
- Ten wysiłek powinien być wynagrodzony i doceniony - stwierdził minister.
Szef resortu rolnictwa podkreślił, że rząd zrobi wszystko, żeby chronić polski rynek i polskie rolnictwo.
- Będziemy pomagać polskim rolnikom przetrwać ten trudny okres - zaznaczył minister Telus.
Decyzje Komisji Europejskiej
Minister Telus poinformował także o dzisiejszej rozmowie online z komisarzem UE ds. handlu Valdisem Dombrovskisem, która dotyczyła trudnej sytuacji rynku zbóż i owoców miękkich związanej z wojną w Ukrainie. Rozmówcy poruszyli kwestię przedłużenia po 15 września środków zapobiegawczych (tj. zakazu importu do pięciu krajów przyfrontowych) na ukraińską kukurydzę, pszenicę, rzepak i słonecznik.
- Myślę, że udało mi się przekonać Komisarza, że nasze działanie jest przejawem patrzenia w przyszłość - stwierdził szef resortu rolnictwa i dodał - Z Komisarzem poruszyłem też temat wwozu malin. Sytuację mają rozważyć eksperci z Polski i Komisji Europejskiej.
________________________________________
Po 25 lipca będzie mniej i bez poprawek. Będą też zmiany - ten artykuł przeczytasz tutaj
Masz pytania lub wątpliwości dotyczące tego artykułu?
Napisz wiadomość: [email protected]
Czekamy na kontakt z Tobą, Twój głos jest dla nas ważny.
- Tagi:
- ministerstwo rolnictwa