Kupił byki i nie zapłacił za nie. 22-latka czeka surowa kara
O procederze oszustwa informuje Komenda Powiatowa Policji w Iławie z woj. warmińsko-mazurskiego. Tamtejszy sąd, na wniosek prokuratora oraz policjantów, zdecydował, że sprawca oszustwa najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. 22-latek kupił 21 zwierząt, jednak nie zapłacił za nie. Mieszkaniec województwa wielkopolskiego został zatrzymany, a ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
Iławscy policjanci zostali poinformowani o oszustwie w październiku tego roku. Zgłaszający twierdził, że chciał sprzedać cielaki. W związku z powyższym wśród swoich znajomych rozpowiedział, że szuka kupca. Po pewnym czasie zgłosił się do niego młody mężczyzna zainteresowany kupnem bydła. Pokrzywdzony wspólnie z kupującym uzgodnił zasady sprzedaży 21 cielaków, po czym przyjął 10 000 zł zaliczki. Następnie mężczyzna przyjechał po zwierzęta. Reszty pieniędzy za żywiec hodowca z Iławy już jednak nie otrzymał. Zgłosił sprawę na policję.
- Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, a w trakcie prowadzonego postępowania przesłuchali świadków. W wyniku podjętych działań przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego –weryfikowaniu wszelkich informacji i wnikliwiej analizie podobnych zdarzeń, a także przesłuchaniu kolejnych świadków – wytypowali osobę, która mogła mieć związek z oszustwem. Determinacja policjantów doprowadziła do ustalenia personaliów podejrzanego. Okazał się nim 22-latek – podaje KPP w Iławie.
Mężczyzna wpadł w ręce policji. Trafił do policyjnej celi. Przedstawiono mu zarzuty.
- Natomiast sąd zastosował wobec oszusta najbardziej dotkliwy środek zapobiegawczy - tymczasowy areszt. 22-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w więzieniu - dodaje KPP w Iławie.
Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę nawet to 8 lat pozbawienia wolności.
700-kilowy byk zarwał strop i wpadł do szamba. To była trudna akcja strażaków
- Tagi:
- rolnik
- sprzedaż byków
- oszustwa