Jak zostać i czy warto być rolnikiem ekologicznym?
Wiele razy pytano mnie, jak wejść, będąc rolnikiem, w ekologię. Odpowiedzi moje opierały się przede wszystkim na doświadczeniu z pracy na gospodarstwie, które od 1998 roku jest prowadzone ekologicznie. Jeszcze 10 lat temu siadałam przy stole z kandydatem i opowiadałam mu, jak to funkcjonuje u nas. Były to porady praktyczne, które mój rozmówca zapisywał sobie na kartce, ponieważ poradników i fachowców w tej dziedzinie szukać należało ze świeczką. Na szczęście ta sytuacja zmieniła się i ktoś, kto zastanawia się nad przestawieniem swojego gospodarstwa na ekologiczne lub założeniem go od początku jako takie, ma wiele źródeł zaczerpnięcia informacji, czy porady.
Do dyspozycji stoją jednostki certyfikujące, Ośrodki Doradztwa Rolniczego (ODR), Centra Doradztwa Rolniczego (CDR) czy doradcy rolnictwa ekologicznego, którzy działają jako samodzielnie podmioty. A jeśli nie wiemy o ich istnieniu, to na pewno nie zrobimy błędu, zasięgając języka w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolniczego (KOWR), Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), Głównej Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (GIJHARS) czy jej przedstawicielki w poszczególnych województwach (WIJHARS), a nawet w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW).
Jeśli nie chcemy rozmawiać – możemy poczytać. Każdy z wymienionych podmiotów dostępny jest na stronach internetowych, więc możemy go „wygooglować” i tym sposobem nie tylko dowiedzieć się, kto czym się zajmuje, ale również uzyskać informacje z samych stron o przepisach, publikacjach, szkoleniach, warsztatach, stażach, kursach w dziedzinie rolnictwa ekologicznego. Dla tych, którzy wolą tradycyjne formy, pomocne będą papierowe wydawnictwa czasopism, biuletynów, folderów, a wszystkie razem pozwolą na zgłębienie poszukiwanej wiedzy (w większości również w formie elektronicznej).
Rolnictwo ekologiczne - co to jest?
Strony internetowe pełne są wyjaśnień pojęcia rolnictwa ekologicznego, ale w broszurze wydanej przez ODR w Minikowie „Rolnictwo ekologiczne – co rolnik powinien wiedzieć?” znalazłam taką oto definicję w kontekście Unii Europejskiej: „Rolnictwo w Unii Europejskiej to: całościowy system gospodarowania objęty regulacją prawną określającą dozwolone środki i sposoby produkcji.” Autorka tekstu dr inż. Urszula Sołtysiak pisze dalej, że jest to system „dostarczający żywności i innych płodów rolnych o wysokiej wartości biologicznej, przestrzegający wysokich standardów dobrostanu zwierząt, zapewniający utrzymanie równowagi przyrodniczej w środowisku produkcji, która podlega kontroli i certyfikacji pod kątem zgodności z wymogami.”
Myślę, że jest to bardzo trafna, zrozumiała i zwięzła definicja a do tego jeszcze nie zawężona do rolnictwa ekologicznego w Polsce, lecz funkcjonująca w całej UE, czyli w obszarze działania każdego europejskiego rolnika, który chce nie tylko produkować, ale i sprzedawać swoje produkty.
Warto wspomnieć, że decydując się na wejście w rolnictwo ekologiczne, nie musimy przestawiać na nie całego gospodarstwa. Rozporządzenie 2018/848 Parlamentu Europejskiego przewiduje możliwość prowadzenie produkcji ekologicznej tylko w jego części. Aby móc skorzystać z tej formy, musimy zadbać o wyraźny i skuteczny podział między tymi dwoma charakterami gospodarstwa. Ma on, po pierwsze, zapobiegać mieszaniu się środków produkcji oraz produktów, a po drugie - dysponować osobną dokumentacją gospodarowania.
Krok pierwszy: jednostka certyfikująca
Od czego więc zacząć? Odpowiedź jest krótka: od wybrania jednostki certyfikującej. Siedziba danej jednostki (a większość ich jest w Warszawie) nie determinuje jej obszaru działania, oznacza to zatem, że możemy zgłosić się do dowolnej z nich. Wprawdzie zasady pracy wszystkich jednostek są takie same i odgórnie ustalone, ale godnym polecenia jest zasięgnięcie opinii u rolników, którzy zdobyli już doświadczenie w tej dziedzinie.
Jednostki certyfikujące działające na terenie Polski podlegają wspomnianemu już GJIHARSowi, którego zwierzchnikiem jest z kolei Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Na terenie naszego kraju działa 13 jednostek certyfikujących wymienionych tutaj według długości ich stażu pracy:
- Agro Bio Test, Warszawa; Bioekspert, Warszawa; PCBC, Warszawa/Piła; PNG, Zajączków k. Kielc; Ekogwarancja PTRE, Warszawa/Lublin; COBICO, Przebieczany k. Wieliczki; BIOCERT MAŁOPOLSKA, Kraków; TÜV RHEINLAND Polska, Warszawa/Wieliczka; Centrum Jakości AGRO EKO, Warszawa; SGS, Warszawa; DQS, Warszawa/Piła; BUREAU VERITAS, Warszawa; Krajowe Centrum Badań i Certyfikacji „Gwarantowana Jakość”, Poznań.
To właśnie wybrana przez nas jednostka certyfikująca poprosi o złożenie u niej wniosku o poddanie się systemowi kontroli „Zgłoszenie podjęcia działalności w zakresie rolnictwa ekologicznego” (formularz dostępny na stronie internetowej GJIHARS-u). Wymagane dokumenty opisujące nasze gospodarstwo możemy wypełnić korzystając np. z pomocy doradcy najbliższego nam ODR-u. Tak skompletowane dokumenty przesyłamy dalej do jednostki certyfikującej, która po ich analizie skieruje do nas inspektora, aby ten na miejscu sprawdził, czy to, co na papierze, odpowiada temu, co w rzeczywistości. Po pozytywnym wyniku analizy dokumentów oraz kontroli możemy podpisywać umowę współpracy z jednostką certyfikującą. Po zarejestrowaniu naszego gospodarstwa jednostka certyfikująca przesyła zgłoszenie do WIJHARS-u.
Krok drugi: okres konwersji
Okres konwersji to inaczej okres przestawiania gospodarstwa z konwencjonalnego na ekologiczne, który trwa 2 lata (dla sadownictwa są to 3 lata). Zaczyna się go liczyć od momentu złożenia zgłoszenia podjęcia działalności w zakresie rolnictwa ekologicznego. 24 miesiące będzie trwało zanim otrzymamy certyfikat dotyczący produkcji roślinnej i zwierzęcej. Pierwsze 12 miesięcy nasze produkty będą konwencjonalne. 12 miesięcy później, czyli po roku od momentu podjęcia współpracy z jednostka certyfikującą i zgłoszeniu do systemu rolnictwa ekologicznego, będziemy mogli wprowadzać produkty do obrotu z oznakowaniem „w trakcie konwersji na rolnictwo ekologiczne” z podaniem numeru kodowego jednostki certyfikującej.
Okres konwersji obejmuje również hodowlę zwierząt i trwa 24 miesiące od momentu przystąpienia do systemu rolnictwa ekologicznego. Dopiero po zakończeniu tego okresu, zwierzęta i ich produkty mogą być sprzedane jako ekologiczne. W odróżnieniu do płodów rolnych, zwierzęta nie mogą być sprzedawane ze statusem „z okresu konwersji”. Jeśli zdecydujemy się na wprowadzenie do gospodarstwa ekologicznego zwierząt z chowu konwencjonalnego, może to się stać tylko i wyłącznie dla celów rozrodczych (z wyjątkiem drobiu). Po jakim czasie zwierzęta otrzymują status ekologicznych? W przypadku bydła jest to 12 miesięcy, owiec, kóz i świń 6 miesięcy, drobiu przeznaczonego na mięso - 10 tygodni a na produkcję jaj - 6 tygodni. W przypadku drobiu pisklęta muszą mieć poniżej 3 dni życia. (źródło: U. Sołtysiak „Rolnictwo ekologiczne – co rolnik powinien wiedzieć?”)
Żywienie zwierząt ekologicznych bazuje na paszach ekologicznych, wśród których dopuszcza się 25% pochodzenia z okresu konwersji.
Trzeci krok: certyfikat rolnictwa ekologicznego
Po 2 latach poddania się kontroli gospodarstwo otrzymuje certyfikat oraz statut gospodarstwa ekologicznego. Nie oznacza to jednak, że na tym koniec z kontrolami. Te będziemy mieć cały czas i regularnie: jeden raz w roku kalendarzowym zapowiedzianą kontrolę, z dziesięcioprocentowym prawdopodobieństwem kontrolę niezapowiedzianą, a w przypadku podejrzenia niezgodności – kontrole z pobieraniem próbek. Te ostatnie występują statystycznie w przypadku 5%. Certyfikat wydawany jest każdorazowo po kontroli rocznej i z tą chwilą traci swoją aktualność poprzedzający go certyfikat. Procedura kontroli i wydania certyfikatu nie jest darmowa, a jej wysokość zależy od wielkości gospodarstwa.
Nasz certyfikat będzie ogólnodostępny. Dotychczas był on widoczny na stronie internetowej naszej jednostki certyfikującej, ale najnowsza zmiana przewiduje umieszczenie go na liście ogólnoeuropejskiej.
Traktowanie ziemi
Ze względu na niestosowanie nawozów chemicznych oraz oprysków, w rolnictwie ekologicznym bardzo ważnym jest płodozmian, wapnowanie, obornik oraz mechaniczna walka z chwastami.
Rośliny stosowane w płodozmianie podzielone są na 6 grup: bobowate drobnonasienne i trawy, strączkowe, okopowe, zbożowe, oleiste i międzyplony. Ich wykorzystanie możliwe jest w cyklu czteroletnim. W parku maszynowym szczególnie ważną rolę odgrywa posiadanie chwastownika/pielnika w walce z chwastami, roztrząsacza do nawożenia obornikiem oraz wózka do rozsiewania wapna. Warto wspomnieć, że na rynku istnieją również nawozy ekologiczne, lecz ich cena jest wysoka.
Opłacalność bycia ekologicznym rolnikiem
Na co może liczyć rolnik ekologiczny, jeżeli chodzi o finanse? Na pewno na wyższą cenę swoich produktów, a szczególnie tych przetworzonych, bo wtedy w porównaniu z konwencjonalnymi zwiększają one swoją wartość nawet o 200 %. Obecna sytuacja rynkowa związana z ogólnym wzrostem kosztów produkcyjnych, wprowadziła zachwiania dotychczasowej stabilności cen, które kształtowały się z korzyścią dla ekologii. Rosnące koszty nawozów, oprysków, energii czy paliwa powodują, że ceny zbóż ekologicznych i konwencjonalnych są do siebie zbliżone i miejmy nadzieję, że jest to okres przejściowy.
To, co nadal jest korzystne dla rolników ekologicznych w porównaniu z konwencjonalnymi, to wsparcie finansowe. Już na etapie składania dokumentacji do jednostki certyfikującej możemy wróć się do pracowników najbliższego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, aby pomogli nam przygotować plan rolno-środowiskowy, umożliwiający wnioskowanie o dopłaty do produkcji ekologicznej. Dopłaty dotyczą zarówno gruntów ornych i trwałych użytków zielonych, zwierząt oraz sadów. Odpowiedni plan działalności ekologicznej pomoże nam sporządzić doradca rolno-środowiskowy.
W planie strategicznym na lata 2023 – 2027 wsparcie finansowe wygląda następująco:
- Uprawy rolnicze: konwersja 1697 zł/ha , ekologia 1571 zł/ha
- Trwałe użytki zielone: 1043 zł/ha
- Uprawy paszowe na GO: konwersja 1638 zł/ha, ekologia 1504 zł/ha
- Uprawy warzywnicze: konwersja 3021 zł/ha, ekologia 2391 zł/ha
- Uprawy zielarskie: 1856 zł/ha
- Uprawy sadownicze: konwersja 3105 zł/ha, ekologia 1961 zł/ha
- Uprawy jagodowe: konwersja 2495 zł/ha, ekologia 2213 zł/ha
- Ekstensywne sadownicze: 326 zł/ha
- Małe gospodarstwa (do 10 ha) 1640 zł/ha
- Premia za zrównoważoną produkcję roślinno-zwierzęcą (0,5-1,5 DJP/ha): 573 zł/ha
- Degresywność: do 50 ha – 100%, powyżej 50-100 ha – 75%, powyżej 100 ha – 60% płatności
(źródło: Multimedialna kampania informacyjno-edukacyjna „ABC rolnika ekologicznego – jak nim zostać?”)
Poza tym rolnicy ekologiczni otrzymują dodatkowe punkty w programach wspomagających ich działalność, jak chociażby w „Modernizacji gospodarstw rolnych”, „Restrukturyzacji małych gospodarstw”, czy „Przetwórstwie i marketingu produktów rolnych”. Pisze o tym między innymi w swoich materiałach informacyjnych zatytułowanych „Gospodarstwo ekologiczne – co każdy rolnik powinien wiedzieć” - CDR w Brwinowie Oddział Radom.
Po pierwsze i ostatnie motywacja
Zdaje sobie sprawę, że niniejszy artykuł nie wyczerpuje w żaden sposób poruszonych zagadnień (i nie taki jest jego cel). Ma on raczej zachęcić do zgłębienia tematu rolnictwa ekologicznego i pomóc w stawianiu pierwszych kroków w jego kierunku.
Zanim jednak zrobimy pierwszy krok, warto zastanowić się nad motywacją zostania rolnikiem ekologicznym. Czym kierujemy się, aby zająć się ekologicznym gospodarowaniem? Czy chęcią otrzymania wyższych dopłat? A może możliwością sprzedaży ekologicznych produktów za wyższą cenę? A może perspektywą zaoszczędzenia na nawozach i opryskach?...
Żadne z pozytywnych odpowiedzi na te pytania nie będzie wystarczające, aby stawić czoła zachwaszczonym polom, zwierzętom o niższej wadze czy niższym zbiorom z hektara. Aby wejść w ekologię, potrzebne jest przekonanie o jej sensie w imię umiłowania natury, bo jak mówią zapaleni ekolodzy „ziemia uprawiana metodami ekologicznymi nie daje się oszukać”.