Z czego można czerpać zyski przy hodowli owiec?

Największe pogłowie owiec w Polsce było w czerwcu 1985 r. - ponad 4,8 mln sztuk. W 1990 r. było już prawie milion sztuk mniej. W ciągu 5 lat stado owiec w naszym kraju zmniejszyło się z 3,8 mln do 600 tys. szt. Najmniejsze owiec mieliśmy w 2014 r. - niewiele ponad 200 tys. szt. W czerwcu 2023 r. było u nas hodowanych 278 tys., a na koniec roku stado liczyło niewiele ponad 270 tys. sztuk.

Największe stado zmniejszyło się o kilka tysięcy owiec

Jeśli chodzi o województwa, zdecydowanym liderem w ilości hodowanych owiec jest małopolskie, gdzie w czerwcu ubiegłego roku stado liczyło ponad 73 tys. sztuk, do grudnia pozostało 66 tys. Drugie co wielkości stado ma Wielkopolska - w czerwcu było tam prawie 26 tys. owiec, a w grudniu ponad 28 tys. W trzecim województwie - podlaskim - na koniec ubiegłego roku było ponad 24 tys., czyli kilkaset sztuk więcej niż w czerwcu. W drugiej połowie 2023 r. pogłowie owiec zwiększyło się w 8 województwach i zmalało również w 8.

3 tys. owiec w całym województwie

Najmniej owiec hodowanych jest w województwie opolskim - w grudniu było niewiele ponad 3 tys. szt., ale od czerwca przybyło 100 szt. W województwie lubuskim na koniec roku stado liczyło prawie 6 tys. sztuk i było większe niż w czerwcu o 150 owiec. Natomiast w województwie świetokrzyskim w drugim półroczu 2023 r. ubyło 200 sztuk i na koniec roku było ich łącznie 6,2 tys.

Główny zysk ze sprzedaż jagniąt na mięso i dotacji

Hodowla owiec jest uważana w naszym kraju za nieopłacalną. Osoby, które decydują się na prowadzenie tego typu działalności główny zysk czerpią ze sprzedaży jagniąt na mięso oraz z dotacji. Większość polskiej jagnięciny kupują Włosi i Holendrzy, na polski rynek trafia bardzo mało tego mięsa. Na świecie hoduje się ponad miliard owiec.

CZYTAJ TEŻ: Mleko straciło na wartości