Jak zmienią się ceny pszenicy w 2025 r.? Prognoza ucieszy rolników
Jednym z czynników, które mogą wskazywać, że ceny zbóż w 2025 będą rosły, jest listopadowa i grudniowa korekta prognoz Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) dotycząca światowych zapasów zbóż na sezon 2024/25. Prognozy skorygowano łącznie o 1,5 proc. „W grudniowej publikacji oszacowano je (światowe zapasy zbóż – red.) na 581 tys. t (-5,4 proc. rok do roku), co oznacza najniższy poziom od sezonu 2014/15. Relacja zapasów do zużycia spadnie poniżej 25 proc., osiągając najniższy poziom od sezonu 2013/14” – czytamy.
GUS: Niższe zbiory w Polsce
Analitycy PKO BP przywołali też prognozy przygotowane przez GUS, który w grudniu 2024 obniżył szacunki zbiorów zbóż w Polsce do niespełna 35 mln ton (wcześniej 35,3 mln ton). Oznacza to spadek o 2,4 proc. rok do roku (r/r). Według GUS produkcja pszenicy zmniejszy się o 5,8 proc. rok do roku (r/r), natomiast kukurydzy wzrośnie o 2,7 proc. r/r. Powierzchnia zasiewów zbóż ozimych pod zbiory w 2025 r. wzrosła do 4,6 mln ha (+2,2 proc. r/r), głównie dzięki zwiększeniu areału pszenżyta. Stan zasiewów ozimin w listopadzie oceniono na poziomie podobnym (pszenica, pszenżyto, jęczmień) lub lepszym (żyto, mieszanki) niż rok wcześniej.
Czytaj także: Rynki rolne w 2025 r. Jakie będą ceny? Czy wzrośnie produkcja?
Zmniejsza się podaż zbóż z Ukrainy, niższe limity eksportowe w Rosji
Według danych ukraińskiego resortu rolnictwa ukraiński eksport pszenicy od początku lipca do 20 grudnia 2024 wyniósł 9,3 mln ton, co oznacza wzrost o 38 proc. r/r. To 56 proc. prognozowanego przez USDA wolumenu na sezon 2024/25. „Druga połowa sezonu może być jednak słabsza z uwagi na oczekiwany spadek wysyłek z Ukrainy w całym sezonie 2024/25 o 11 proc. r/r” – czytamy w „Agro Nawigatorze” PKO BP. Dodatkowo podaż zbóż z Rosji ulegnie ograniczeniu z powodu mniejszych limitów eksportowych. USDA prognozuje spadek końcowych zapasów pszenicy w Rosji na koniec sezonu 2024/25, co w warunkach pogorszenia stanu zasiewów ozimych może oznaczać niższą podaż w tym kraju w sezonie 2025/26.
Spadek eksportu zbóż z Polski i UE
Z danych GUS wynika, że w pierwszych czterech miesiącach sezonu 2024/25 polski eksport zbóż wyniósł 2,9 mln ton i był niższy o 37 proc. r/r. Saldo w polskim handlu zagranicznym zbożami w okresie lipiec-październik 2024 obniżyło się o blisko 40 proc. w stosunku do niereprezentatywnego, analogicznego okresu przed rokiem, niemniej był to poziom wyższy niż dwa i trzy lata wcześniej.
Czytaj też: Ile zapłacą wędkarze w 2025 roku? Wydano specjalny komunikat
Analitycy PKO BP zwracają uwagę, że gorsze wyniki eksportowe Polski znajdują potwierdzenie w danych Komisji Europejskiej. Wynika z nich, że unijny eksport pszenicy w okresie 1 lipca-15 grudnia 2024 wyniósł 10,5 mln ton (-31 proc. r/r). Największe spadki obserwowano w przypadku Francji (-63 proc. r/r) i Polski (-57 proc. r/r). W analizie czytamy jednak, że wyhamowanie eksportu na rynkach wschodnich może stworzyć przestrzeń do odbicia polskiej sprzedaży zagranicznej w drugiej połowie sezonu.
Według analityków obserwowane bilanse produkcji zbóż stwarzają przestrzeń do podwyżek cen. Nadzieją dla producentów mogą być również ostatnie dane dotyczące cen zbóż. „W listopadzie 2024 przeciętna cena skupu pszenicy w Polsce wyniosła 901 zł/t i była wyższa o 2,5 proc. w porównaniu do listopada 2023 r. Był to pierwszy wzrost roczny od lutego 2023 r." – czytamy.
Czytaj też: Ponad 100 ha ziemi z KOWR do wydzierżawienia. Jaka wysokość czynszu?
Jak będą wyglądały ceny pszenicy 2025 r.?
„Podtrzymujemy prognozę wzrostu przeciętnej ceny pszenicy w 2025 r. o kilkanaście procent rok do roku” – podsumowują autorzy najnowszego „Agro Nawigatora”. „W całym 2025 roczna dynamika cen może ukształtować się na poziomie od -4 proc. do +15 proc. W przypadku przewidywanego odbicia produkcji w niektórych regionach (m.in. UE) może oznaczać to stabilizację poziomu cen (z ryzykiem w górę) w 2025 r. Ryzykiem pozostają czynniki geopolityczne i nieprzewidywalne zdarzenia pogodowe”.