Szczepienia krów, laktacja, wydajność - co warto wiedzieć o zasuszaniu krów?
Co powinien wiedzieć hodowca o pielęgnacji zwierząt w ich okresie zasuszeniowym - wracamy do tematu poruszonego wczoraj.
ZOBACZ -
ZASUSZANIE KRÓW - WAŻNA JEST KONDYCJA ZWIERZĄT
Kolejnym problemem, z którym hodowcy mierzą się w okresie zasuszeniowym, jest utrzymanie równej kondycji ciała. Krowy nie powinny chudnąć ani przytyć. Średnia długość okresu zasuszenia powinna wynosić 60 dni. Jeśli okres zasuszenia trwa dłużej, to nie może obejmować więcej, niż 5% krów.
- W tej kwestii mam tradycyjne podejście do tematu - podkreślił Giovanni Gnemmi. - Nie zalecam krótszego okresu zasuszania. Nie lubię, kiedy okres zasuszania wynosi 45 dni, ale jeśli już tak jest, to nie skracajmy go bardziej. Ale też nie akceptuję, żeby okres zasuszania wynosił dłużej niż 60 dni. To jest możliwe tylko wtedy, kiedy średnia długość laktacji w stadzie wynosi 150-160 dni na krowę. Nie zalecam utrzymania w stadzie krów, które w 200 dniu laktacji są puste. Nie rozumiem skupiania się na terapii krów, które powtarzają ruję. Chodzi o geny. Krowa, która ma problemy z zajsciem w ciążę, przekazuje swoje geny córkom na kolejne dwa-trzy pokolenia. Jeśli chodzi o jałówki, to sugeruję, żeby inseminować jałówki tak, żeby uzyskać ciążę do 16 miesiąca życia. Jeśli powyżej 16 miesięcy jałówka jest pusta, eliminujemy je. Nasze dane pokazują, że jeśli będziemy naciskać na inseminowanie jałówek powyżej 16 miesiąca życia, to połowa z nich nie dotrwa do pierwszej laktacji.
ZASUSZANIE KRÓW - POBIERANIE PASZY, KONTROLOWANIE POZIOMU POTASU
Aktualnie toczy sie duża dyskusja pomiędzy osobami, które sugerują różnicowanie dawki żywieniowej w zależności od etapu laktacji, a drugą stron, propagującą podawanie tej samej dawki żywieniowej przez całą laktację. Giovanni Gnemmi pracuje z jednymi i drugimi, w zależności od gospodarza. Toczy się też dyskusja na temat racji żywieniowej w okresie zasuszania. Ważne jest to, żeby monitorować, ile masy suchej pobierają krowy w okresie zasuszania. Trzeba zagwarantować, żeby w ostatnich trzech tygodniach zasuszania krowy pobierały przynajmniej 13 km suchej masy paszy dziennie. Natomiast jałówki na trzy tygodnie przed porodem powinny spożywać nie więcej niż 10-11 kg dziennie.
- Jeżeli chodzi o żywienie, to mam na myśli kilka elementów, między innymi, ile suchej masy zwierzę pobiera dziennie, monitorowanie kondycji ciała, wypełnienia żwacza, a także konsystencji, koloru i zapachu odchodów, czy są w nich niestrawione części paszy - podkreślał prelegent. - Można ocenić w okresie zasuszania ph moczu. Dzisiaj w racji żywieniowej problemem nie jest kontrolowanie poziomu wapnia, ale problemem jest kontrolowanie zawartości potasu, która musi być niższa niż 2%. Nie wystarczy zakwaszenie paszy albo dodanie soli anionowej w okresie zasuszania, jeżeli nie będziemy kontrolowali ph. Niedobory wapnia, szczególnie podkliniczne dotyczą 25% krów w pierwszych dniach laktacji i to jest nasze główne zagrożenie. Jeżeli luka anionowa w racji żywieniowej zasuszeniowej została prawidłowo ustawiona, ph moczu krowy na 3-4 dni przed porodem musi wynosić nie więcej niż 6-7%. Pobieranie i badanie moczu należy wykonać tylko rano. Suplementacja diety jest bardzo ważna, ale nie przeceniałbym jej. To nie rozwiąże wszystkich problemów. Widzę dzisiaj zbyt częste używanie u krów monenzyny. Uważam, że przeceniana jest jej siła.
JAKIE SZCZEPIENIA W OKRESIE ZASUSZENIA?
Giovanni Gnemmo szczegółowo omówił kwestię szczepień, co szczególnie zainteresowało przybyłych hodowców. W czasie zasuszenia wykonujemy szczepienia przeciwko zespołowi chorób płucnych i clostridium. Jeżeli w stadzie występują często zapalenia na tle gronkowca złocistego i escherichia coli, wykonujemy pierwsze szczepienie przeciwko mastitis. Miesiąc później wykonujemy drugą dawkę szczepienia przeciwko mastitis i przeciwko rota corona coli. 40 dni po porodzie podaje się szczepionkę BVD żywą. Szczepionka żywa daje zabezpieczenie na 13-14 miesięcy w przód. Szczepimy po to, bo chcemy, żeby ilość przeciwciał w krwi matki była wysoka, żeby dało to silne zabezpieczenie przeciwko infekcji przez pierwsze 40-120 ciąży, czyli wtedy, kiedy BVD powoduje powstanie trwałych nosicieli. 60 dni po porodzie wykonujemy trzecią dawkę szczepienia przeciwko mastitis. Jeżeli jest taka potrzeba, w czasie zasuszania dokładamy też szczepiionkę przeciwko mastitis na tle streptococus uberis. Taka szczepionka dostępna jest od 18 miesięcy i dobrze się sprawdza.
ZASUSZANIE KRÓW - WAŻNE JEST UNIKANIE UJEMNEGO BILANSU ENERGETYCZNEGO PO PORODZIE
Podsumowując, prelegent stwierdził, że należy stworzyć w gospodarstwie takie warunki, żeby zwierzęta pobierały większą ilość paszy. Trzeba starać się ograniczać występowanie chorób metablolicznych i niedoborów wapnia po porodzie. W porodówce warto stworzyć warunki takie, które ograniczą ilość urazów powstałych w czasie wycieleń. Trzeba pamiętać, że typowe zaleganie po porodzie ze śpiączką zdarza się coraz rzadziej, natomiast częściej mamy do czynienia z podkliniczną hipokalcemią. Wtedy krowy dają mniej mleka, a hodowca nie do końca rozumie, dlaczego się tak dzieje. Kolejnym punktem krytycznym jest poporodowe zapalenie macicy. Prawidłowy przebieg okresu zasuszeniowego w znacznym stopniu ogranicza jego występowanie. Cały wysiłek musi być włożony w unikanie ujemnego bilansu energetycznego po porodzie.
OKRES PRZEJŚCIOWY - LAKTACJA, WYDAJNOŚĆ
O tym, czy prawidłowo przebiegło okres zasuszenia, świadczy, ile paszy spożywają krowy. Jeżeli krowa ma dobre warunki, dużo je. Jeżeli dużo je, produkuje dużo mleka. Za każdym razem, kiedy spada spożycie suchej masy, obniża się produkcja.
- Nie skupiaj się na obserwacji krowy z przodu, ale też z tyłu, bo często można znaleźć inne problemy, na przykład kulawiznę albo chorobę zakaźną - mówił Giovanni Gnemmo. - Problemem mogą być warunki środowiskowe albo socjalizacja zwierząt między sobą. Trzeba zwrócić uwagę na to, ile metrów kwadratowych przypada na jedną krowę oraz na to, jakie jest spożycie suchej masy i jaka jest ilość białka i tłuszczu w paszy. Musimy ocenić komfort krów i czy przebywają w czystych warunkach, a także, jaka jest długość okresu zasuszania. Oceniając, czy okres przejściowy przebiegł prawidłowo, należy monitorować ilość patologii, które występują u krów po porodzie. Należy liczyć, ile krów trzeba było wybrakować ze stada w ciągu 30-50 dni laktacji oraz kiedy następuje szczyt laktacji i jaka jest maksymalna wydajność. Trzeba też liczyć, ile pieniędzy pochłonęło leczenie krów świeżo wycielonych. Daje to obraz, czy w okresie zasuszeniowym wszystko przebiegało prawidłowo, czy warto nad pewnymi kwestiami jeszcze popracować.