Zadbaj o lochę, a zarobisz!
Ważne jest, aby oszczędnie gospodarować białkiem przy jednoczesnej optymalizacji składu aminokwasowego dawki, istotna jest zwłaszcza arginina, która ma wpływ na rozwój płodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Efektywne żywienie uwzględnienia też gazy i inne związki powstające w jelicie grubym.
- Wykazano, że masa prosiąt oraz udział tkanki mięśniowej u noworodków były największe, gdy lochy prośne otrzymywały paszę zawierającą ok. 12,1% białka w 1 kg. Masa ciała i mięsność ulegały obniżeniu, gdy pasza stosowana w żywieniu prośnych loch była zbyt bogata lub nadmiernie uboga, np. w białko - tłumaczą naukowcy z SGGW.
Białko odgrywa zatem zasadniczą rolę w kształtowaniu masy urodzeniowej prosiąt oraz ich cech rzeźnych. Przekarmienie loszek osłabia rozwój płodu i przeżywalność prosiąt po urodzeniu.
Przy układaniu nowoczesnej dawki pokarmowej, producent powinien uwzględnić masę ciała lochy przy kryciu oraz oczekiwany przyrost w trakcie ciąży, biorąc pod uwagę zróżnicowane potrzeby pokarmowe.
- Żywienie w okresie prośności powinno zapewniać lochom osiągnięcie przed porodem grubości słoniny grzbietowej nie mniejszej niż 20 mm (pierwiastki) i 25 mm (wieloródki). Ocena kondycji wiąże się z określeniem rezerw tłuszczu - grubości słoniny w punkcie P2, czyli za ostatnim żebrem w odległości 3 cm od linii grzbietu (grubość słoniny zmierzona ultradźwiękowo wynosząca 6 mm = 1 pkt w pięciostopniowej skali BCS – ang. body condition scoring). Optymalna kondycja określona w skali pięciopunktowej w momencie porodu powinna wynosić maksymalnie 3,5 BCS, a przy odsadzeniu i kryciu nie mniej niż 2,5 pkt - zaznaczają naukowcy.