Wieści Rolnicze
  • Strona główna
  • Ceny Rolnicze
    • Ceny żywca wieprzowego
    • Ceny żywca wołowego
    • Ceny zbóż
    • Ceny pasz
    • Ceny owoców
    • Ceny warzyw
    • Ceny mleka i przetworów
    • Ceny drobiu i jaj
    • Analizy rynkowe
  • Newsy
  • Hodowla
      • BYDŁO I MLEKO
      • TRZODA CHLEWNA
      • DRÓB
      • INNE HODOWLE
      • ŻYWIENIE
      • WYPOSAŻENIE BUDYNKÓW INWENTARSKICH
      • ZDROWIE I DOBROSTAN
      Pryszczyca - apel GLW. Jak chronić owce podczas redyku 2025?
      Jak smak mięsa wpływa na wybory konsumentów?
      Ta choroba migruje coraz bardziej na zachód Polski. Wybito ponad 2 mln zwierząt
      Naturalne wsparcie dla zdrowia zwierząt
  • Uprawy
      • ZBOŻA
      • INNE UPRAWY
      • NAWOŻENIE
      • CHOROBY I SZKODNIKI
      • UPRAWA GLEBY
      • PRZECHOWALNICTWO
      • Owoce i warzywa
      Uwaga! Oprzędziki dają o sobie znać. Potrafią uszkodzić wszystkie rośliny na polu
      Choroby wirusowe zbóż nadal groźne. Jak się przed nimi ustrzec?
      Jak kukurydza reaguje na przymrozki?
      Kwieciak jabłkowiec atakuje jabłonie. Po czym rozpoznać obecność tego szkodnika?
  • Technika
      • CIĄGNIKI
      • MASZYNY
      • URZĄDZENIA
      Nowy ciągnik z ładowaczem kontra... jajko. W Rydzynie pokazali, jak to się robi!
      Każdy ciągnik sprowadzony do Polski z tych krajów będzie musiał mieć ten dokument
      Zaczynał od Fortschritta z DDR. Dziś dwa nowoczesne kombajny koszą kilka tys. ha
      Pokażą prawdziwe perełki! Wielkimi krokami zbliża się V Zlot Starych Ciągników
  • Prawo i finanse
      • VAT
      • EKONOMIKA
      • POMOC UNIJNA
      • PRZEPISY
      • WNIOSKI DO POBRANIA
      • KRUS
      • GIEŁDOWY RYNEK ROLNY
      Jak Kompas UE pomaga rolnikom w walce ze zmianami klimatycznymi?
      Idą zmiany w polityce rolnej UE. Będzie bardziej po myśli rolników?
      Kim są rolnicy w UE? Niepokojące statystyki demograficzne
      KRUS rozpoczął rozpatrywanie tych wniosków. Pierwsze wypłaty startują od lipca
  • Sylwetki
  • Video
  • Dla domu
      • Kulinaria
      • Hotblog
      • Koła gospodyń wiejskich
      • Zdrowie
      Wiadomo, kiedy wreszcie przyjdą deszcz i ciepło. Najnowsza prognoza pogody
      Piękniejsza od róży? Ten krzew będzie zdobić ogród przez dekady
      Nie wyrzucaj skoszonej trawy. Trzy pomysły na wykorzystanie w ogrodzie
      Chcesz pozbyć się mrówek z ogrodu? Rozsyp to wokół mrowiska
  • iEKO iLOGICZNIE
      • Ekologia z certyfikatem
      • Dobre praktyki w uprawie roślin
      • Zrównoważony chów zwierząt
      • Odnawialne źródła energii
      • Zdrowa żywność
      • Środki pomocowe
      Czołowi eksperci i liderzy branży agro na jednym wydarzeniu. Chodzi m.in. o ekologiczne uprawy
      Produkować i zużywać prąd z nieswojej instalacji
      Materiał promocyjny Agrofotowoltaika jako szansa na zwiększanie samowystarczalności producentów rolnych
      Rolnicy szczerze o panelach fotowoltaicznych bez dotacji. Czy się opłaciło?
  • Wieści Rolnicze
  • Jak w gospodarstwie rybackim „Milicz” hoduje się karpie?

Jak w gospodarstwie rybackim „Milicz” hoduje się karpie?

Hodowla 18 grudnia 2015 06:00 Honorata Dmyterko Aktualizacja: 18 grudnia 2015 11:43
 Jak w gospodarstwie rybackim „Milicz” hoduje się karpie?
Źródło: Honorata Dmyterko
Odwiedziliśmy gospodarstwo rybackie „Milicz” w Ostoi (województwo dolnośląskie). Zapoznaliśmy się z cyklem produkcji karpia.
Spis treści:

    Odwiedziliśmy  gospodarstwo rybackie „Milicz” w Ostoi (województwo dolnośląskie).  Zapoznaliśmy się z cyklem produkcji karpia.​

    Aleksander Kowalski wspólnie z córką Moniką, prowadzą gospodarstwo rybackie „Milicz” w Ostoi (województwo dolnośląskie). - Własne gospodarstwo mam od 1990 roku. Jednak hodowlą zajmuję się już od 1955 roku, czyli od momentu rozpoczęcia studiów na wydziale zootechniki, ze specjalizacją hodowli ryb w Wyższej Szkole Rolniczej we Wrocławiu, czyli dzisiejszym Uniwersytecie Przyrodniczym - wspomina Aleksander Kowalski. Hodowlę ryb zaczął od... kupna nieużytków.

    - Chwasty były tu większe niż ludzie. Po ich usunięciu pokazał się pierwszy staw, który nazwałem imieniem córki - „Monika”. Kiedy uzbierałem trochę pieniędzy, wybudowałem drugi staw - „Irenę”. Tak ma na imię moja żona, która teraz, jak przyjeżdża na „Ostoję”, to obchodzi cały staw, sprawdza, czy wszystko jest w porządku, jednym słowem czuje się za niego odpowiedzialna - opowiada pan Aleksander .

    Gdy urodziła się pierwsza wnuczka, na nieużytku po byłym wojskowym poligonie powstał staw „Ewa”. - Pamiętam moment, kiedy pierwszy raz zawiozłem tam Ewę i pokazałem jej staw. Stanęła na starym pniu, popatrzyła z dumą, a gdy zauważyła lecącą ważkę powiedziała: „Ważko, czy ty sobie za dużo nie pozwalasz?” – wspomina ze śmiechem. Kilka lat później staw podzielono i powstała „Jula” - tak ma na imię młodsza wnuczka.

    Dziś powierzchnia wszystkich stawów wynosi około 40 hektarów lustra wody. - I każdy członek rodziny ma swój staw. W Szymanowie koło Wrocławia ma go też zięć Piotr. Tam też powstał staw „Julka”. Ja mówię, że nie mam własnego stawu, ale wszyscy mówią, że jednak mam. Jest taki prawie półtorahektarowy zbiornik, potocznie nazywany „Końskim”, ale oficjalnie „Olkiem” - tłumaczy Aleksander Kowalski.

    Ostoję odwiedzają nie tylko mieszkańcy okolic, ale też turyści z całej Polski i z zagranicy. Większość gości swoje wrażenia z pobytu w Ostoi uwiecznia w  kronice.

     

    Trzy lata, pięć etapów - cykl produkcji karpia

    Mało kto zdaje sobie sprawę, że karp, nim trafi na wigilijny stół, przechodzi przez wieloetapowy cykl produkcyjny, który trwa 3 lata. - Do tarła wybiera się osobniki o najlepszych cechach. Tarło odbywa się w naturalnych, ziemnych tarliskach w maju, w płytkiej, silnie zarośniętej wodzie. Ikra przykleja się do roślinności wodnej - wyjaśnia właściciel. Wylęg następuje po kilku dniach. Larwy zaraz po wylęgu mierzą około 5 mm i mają duży woreczek żółtkowy, z którego czerpią pokarm w pierwszych dniach życia. Odłowionym wylęgiem zarybia się tzw. przesadki pierwsze. Są to niewielkie, płytkie i ciepłe stawy. Tam przebywają do 6 tygodni. - Dzięki bardzo dobrym warunkom pokarmowym, uzyskują szybkie tempo wzrostu. Wówczas karpie przyrastają do wagi około 5-10 gramów i jest to tzw. narybek letni zwany „lipcówką” - tłumaczy hodowca.

    Kolejnym etapem cyklu produkcji są przesadki drugie, czyli obsadzanie narybkiem letnim, wspomnianą już lipcówką. Odławiana jest jesienią tego samego roku lub wiosną roku następnego. Jest to tzw. narybek jesienny o masie od 50 do 100 gramów. Narybek dokarmia się ześrutowanymi ziarnami zbóż: pszenicą, jęczmieniem, pszenżytem trzy razy w tygodniu do końca września. Na zimowanie narybek jesienny zostawiane jest w stawach narybkowych.

    - Zimą ważne jest robienie przerębli przy do- i odprowadzalnikach stawów, które umożliwiają przepływ wody przez akwen, wymianę gazową, obserwację zachowania ryb oraz pomiarów parametrów wody. Ważny jest też codzienny dozór stawu - zaznacza pan Aleksander

    Następnie narybkiem jesiennym, zarybiane są stawy kroczkowe. Akweny o dużo większej powierzchni - od kilku do kilkudziesięciu hektarów i o znacznie większych głębokościach. Na wiosnę kroczkiem zarybiane są już stawy handlowe. W nich karpie są karmione trzy razy w tygodniu paszą zbożową (pszenica, jęczmień, pszenżyto). W początkowym okresie karmienia pasza jest rozdrabniana. W późniejszym czasie, w zależności od wielkości przyrostów, karmione są całym zbożem. Przyrosty sprawdzane są w czasie próbnych odłowów przeprowadzanych w miejscu karmienia za pomocą podrywki. Najintensywniejsze karmienie przypada w miesiącach: czerwiec, lipiec i sierpień. W październiku, po trzech latach hodowli zaczyna się odławiać stawy handlowe.

    - Jest to również podyktowane warunkami biologicznymi - spada temperatura wody, co powoduje u ryb, jako zmiennocieplnych, zwolnienie metabolizmu. To umożliwia nam opuszczenie wody w stawie przy pomocy mnicha spustowego i zagęszczenie ryby na tzw. łowisku. Rybacy okrążają siecią łowisko i skupiają rybę jeszcze bardziej. Następnie ryba za pomocą kasarków przenoszona jest na sortownię, gdzie rozdziela się ją na poszczególne gatunki - opowiada hodowca.

    W końcu ryby trafiają do specjalistycznych basenów transportowych, a dalej do magazynów rybnych. Magazyny rybne to stawy o głębokości do 2 metrów. Są one pozbawione roślinności, o dobrym przepływie wody i natlenieniu, co gwarantuje dobre warunki rybom przebywającym w dużym zagęszczeniu. Wreszcie ryby przenosi się na płuczkę, gdzie przebywają w przepływającej wodzie. Tam zostają pozbawione mulistego posmaku i zapachu. - Karpie milickie hodowane na terenie Doliny Baryczy znane są właśnie ze swoich walorów smakowych - dodaje Aleksander Kowalski.

     

    Odłowy na Ostoi

    Od 2000 roku w każdą pierwszą sobotę października, na terenie gospodarstwa rybackiego „Milicz”, odbywa się impreza „Odłowy czas zacząć”, organizowana w ramach cyklu Dni Karpia na terenie wielu miejscowości Doliny Baryczy. W atrakcyjnym programie są występy artystyczne, pokazy rękodzieła ludowego, a na stoiskach lokalnych producentów można kupić wyroby regionalne. Kulminacyjnym wydarzeniem są jednak tradycyjne odłowy z możliwością kupna złowionych ryb. - Podczas ostatniej imprezy odwiedziło nas około 3.000 ludzi, w tym wielu turystów z całego Dolnego Śląska, Wielkopolski  oraz z innych regionów Polski. W tym dniu bohaterem, jak zawsze, był karp milicki, którym można się delektować na różne sposoby, w otoczeniu stawów i lasów, wśród znajomych i przyjaciół - podkreśla Aleksander Kowalski.

    Rezerwat konika polskiego

    Poza hodowlą ryb, sporo czasu Aleksandrowi Kowalskiemu zajmuje hodowla koni. - Pasjonuję się nimi od dziecka. Pierwszego konia dostałem od dziadka, kiedy miałem 4 lata. Była to klacz wielkopolska o imieniu Lotta. Kiedy przeszedłem na emeryturę, postanowiłem założyć własną hodowlę konika polskiego - opowiada Aleksander Kowalski

    • Tagi:
    • Milicz
    • hodowla
    • Aleksander Kowalski
    • karpie
    Honorata Dmyterko
    Podobne artykuły
    Trzoda chlewna

    Realia polskiej branży trzody chlewnej: przeszkody i nadzieje na rozwój

    14 marca 2025
    Newsy

    Nowa era genetyki w hodowli trzody chlewnej

    10 marca 2025
    Hodowla

    Spadek liczby krów mlecznych przyspiesza

    9 marca 2025
    Bydło i mleko

    Rolniczka, co wie, jak rozpoznać ruję i zreanimować cielaka [VIDEO]

    8 marca 2025
    Bydło i mleko

    Pryszczyca zbliża się do Polski. Siekierski podjął ważną decyzję

    7 marca 2025
    Hodowla

    Pryszczyca się rozszerza. Groźną chorobę wykryto na Węgrzech

    7 marca 2025
    Hodowla

    Pomoc dla hodowców. Jakie dopłaty do zakupu buhaja w 2025?

    6 marca 2025
    Sylwetki

    Hoduje świnie. W jego wsi zwierzęta są tylko w dwóch gospodarstwach

    27 lutego 2025
    Warto wiedzieć
    Sylwetki
    Potrafi ujeździć byka, sam buduje maszyny. Historia Romka Zaklinacza Byków 
    14 maja 2025
    Przepisy
    Co z tym wilkiem? Europa zmienia przepisy. A Polska?
    14 maja 2025
    Uprawa gleby
    Sucho na polach. Jak poprawić żyzność gleby?
    14 maja 2025
    Najnowsze
    Drób
    Ruszyły obowiązkowe szczepienia kur. Kto musi to zrobić?
    14 maja 2025
    Zdrowie i dobrostan
    Pryszczyca - apel GLW. Jak chronić owce podczas redyku 2025?
    13 maja 2025
    Zdrowie i dobrostan
    Jak smak mięsa wpływa na wybory konsumentów?
    13 maja 2025
    Drób
    Ta choroba migruje coraz bardziej na zachód Polski. Wybito ponad 2 mln zwierząt
    13 maja 2025
    Żywienie
    Naturalne wsparcie dla zdrowia zwierząt
    13 maja 2025
    Wieści Rolnicze
    Wieści Rolnicze
    Dane kontaktowe
    Wieści Rolnicze
    RP Digital Sp. z o.o.
    NIP: 5273128894
    REGON: 529596954
    tel. +48 627 47 15 31
    ul. Prosta 51
    00-838 Warszawa
    [email protected]
    Numer dyżurny -- 501 267 226
    Kategorie
    • Ceny Rolnicze
    • Newsy
    • Hodowla
    • Uprawy
    • Owoce i warzywa
    • Technika
    • Prawo i finanse
    • Sylwetki
    • Video
    • Dla Domu
    © 2025 WieściRolnicze
    • Redakcja
    • Reklama
    • Kontakt
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    • Prenumerata
    • Konkursy