Farmy fotowoltaiczne - najczęstsze pytania rolników
- W umowie warto opisać prawo właściciela gruntu do jej wypowiedzenia, np. w przypadku, gdy firma nie płaci czynszu, korzysta z gruntu niezgodnie z umową lub nie uzyskała pozwolenia na budowę - mówi Magdalena Stępnowska, koordynator zespołu zajmującego się dzierżawą ziemi w firmie Green Genius. - Może się to odbyć w taki sposób, że właściciel ziemi będzie mógł wystosować do firmy odpowiednie wezwanie wraz z wyznaczeniem terminu na wykonanie jej zobowiązań. Jeśli pomomo upływu takiego terminu firma nadal nie będzie wywiązywać się z umowy, rolnik będzie mógł ją wypowiedzieć, składając odpowiednie oświadczenie na piśmie - dodaje specjalistka.
Czy farmę fotowoltaiczną można dziedziczyć?
Zgodnie z przepisami, decydując się na dzierżawę gruntu pod farmę fotowoltaiczną, która ma być źródłem dodatkowego dochodu gospodarstwa, nie należy obawiać się tego, co wydarzy się z dzierżawioną ziemią po śmierci, gdyż ta przejdzie we władanie osób wyznaczonych w testamencie bądź, w przypadku jego braku, zostanie przekazana danym osobom zgodnie z prawem spadkowym. Warto jednak z góry zaplanować, kto po śmierci prawowitego właściciela będzie otrzymywał czynsz dzierżawny, gdyż w przypadku większych areałów mogą to być naprawdę duże kwoty i może nie obejść się bez sporów wśród spadkobierców.
Co z wartością ziemi?
Jak podkreśla Magdalena Stępnowska, w momencie kiedy na gruncie powstaje farma fotowoltaiczna, jego wartość znacząco rośnie i nie ma później problemów z ewentualną sprzedażą. - Nie ma się absolutnie czego obawiać. W momencie, kiedy działka przekształca się z działki rolnej na budowlaną, to tylko w związku z tym zyskuje na swojej wartości. A dodatkowo, powstaje na niej inwestycja warta miliony - zaznacza specjalistka, dodając, że rolnik może też bez problemu sprzedać ziemię podczas trwania okresu dzierżawy pod farmę. - My nie ingerujemy w to, co rolnicy robią ze swoją ziemią. Firma, która dzierżawi, bez problemu może zmienić właściciela. Podpisuje się po prostu aneks do umowy i nowa osoba przejmuje prawa i obowiązki wydzierżawiającego - tłumaczy.
Farmy mogą być niebezpieczne dla mieszkańców?
- Panele fotowoltaiczne są zeroemisyjne. Nie emitują do atmosfery żadnych toksycznych substancji. Nie wytwarzają także żadnego dźwięku. Są całkowicie bezpieczne dla ludzi oraz środowiska naturalnego - podkreśla Magdalena Stępnowska, zaznaczając, że farmy PV, są także ogrodzone i stale monitorowane przez firmy, będące właścicielem instalacji. - Pola, na których powstają farmy, są szczelnie ogradzane, tak aby uniemożliwić do nich dostęp osobom postronnym i zwierzętom, które mogłyby wywołać jakieś szkody. Ponadto praca naszych farm jest monitorowana 24/7 - podsumowuje Stępnowska.
ZOBACZ TAKŻE: Fotowoltaika może zmniejszyć koszty albo być źródłem dochodu
