Tuż przed żniwami rolnicy mocno inwestowali. Co czeka rolnictwo w najbliższym czasie?

Jak wynika z raportu „Agroskop” Santander Leasing, polskie rolnictwo w pierwszej połowie 2025 roku cieszyło się korzystną koniunkturą gospodarczą, stabilnymi cenami skupu i rekordowo wysokim poziomem inwestycji, które znacznie przewyższyły te z poprzedniego roku. Oprócz tradycyjnych czynników, takich jak makroekonomia, pogoda i sytuacja międzynarodowa, na rynek istotny wpływ miały również finalne etapy Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) na lata 2014-2020 oraz rozpoczęcie naborów w ramach Krajowego Planu Strategicznego i Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Makroekonomia sprzyja polskim rolnikom
Polską gospodarkę w lipcu 2025 roku charakteryzuje stabilny wzrost PKB, zgodny z oczekiwaniami Ministerstwa Finansów i GUS. Inflacja, która w lipcu wyniosła 3,1% r/r, utrzymuje się w wyznaczonym przez NBP celu, a nawet jest niższa niż prognozy banku centralnego. Ta sprzyjająca sytuacja makroekonomiczna pozytywnie wpływa na rolnictwo, gdzie choć wskaźniki koniunktury nie osiągają jeszcze wysokich wartości, to jednak wykazują stopniową poprawę. Nastroje w sektorze utrzymują się powyżej długoterminowej średniej.
Inwestycje w Rolnictwie
W drugiej połowie roku nastąpiło gwałtowne przyspieszenie inwestycji, zwłaszcza w ciągniki i maszyny rolnicze. Jak podkreślają eksperci, kluczowym czynnikiem, który zmotywował rolników do zakupów, był zbliżający się ostateczny termin rozliczenia dotacji z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020 (do 31 sierpnia 2025 r.). Dodatkowym impulsem były trwające nabory wniosków w ramach Krajowego Planu Strategicznego 2023-2027 oraz Krajowego Planu Odbudowy.
- W Santander Leasing także dostrzegamy wyraźny wzrost inwestycji w nowoczesny sprzęt. Półrocze zakończyliśmy rekordowym wynikiem 770 mln wartości sfinansowanych maszyn rolniczych, o 39% więcej niż w ubiegłym roku w analogicznym okresie. To także dynamika wyższa niż na całym rynku, co finalnie daje nam udział w rynku na poziomie 20%. Kończące się programy dotacyjne zdecydowanie działają jak dodatkowy impuls modernizacyjny - mówi Piotr Domagała dyrektor ds. rozwoju biznesu (sektor rolny) Santander Leasing - Jednocześnie pewna stabilizacja sytuacji daje nadzieję na utrzymanie dobrego poziomu inwestycji w kolejnych miesiącach, choć zapewne nie będą to poziomy z pierwszej połowy roku.
Produkcja roślinna: ceny i plony pod presją pogody
W segmencie zbóż cena pszenicy spadła od początku roku z ok. 980 zł do ok. 890 zł/t (dane z czerwca 2025), ale to wciąż wynik porównywalny z poziomami z lat 2021 oraz 2023-2024.
- W poprzednim Agroskopie, wydanym w pierwszym kwartale tego roku, przewidywaliśmy wysoką dynamikę cen, na którą wpływ miało mieć m.in. wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzeń nadzwyczajnych. Czego de facto jesteśmy właśnie świadkami. Chłodne i mokre polskie lato spowodowało w niektórych regionach kraju poważne straty w uprawach. Wyzwaniem może okazać się również jakość zbieranych plonów. W połowie sierpnia na polach jeszcze sporo zbóż czekało na zbiór ze względu na pogodę w ostatnich tygodniach - tłumaczy Jarosław Kwiatkowski analityk sektora rolnego Santander Leasing.
Według analityków Santander Leasing możemy spodziewać się większej ilości zboża paszowego i jednocześnie spadku zbiorów zbóż konsumpcyjnych.
USDA prognozuje wzrost globalnej produkcji pszenicy w sezonie 2025/26, przy jednoczesnym spadku bilansu światowego. Eksport Rosji - największego dostawcy - w sezonie 2024/25 zmalał o ok. 22% i w nowym sezonie utrzyma się na obniżonym poziomie.
- W Polsce wstępne szacunki GUS dotyczące ziemiopłodów przewidują dobre zbiory pszenicy, ale pewność zyskamy dopiero po żniwach. Pogoda w tym roku stanowi spore wyzwanie - zachowuje ostrożność Kwiatkowski.
Cena kukurydzy paszowej ustabilizowała się i lekko wzrosła od początku 2025 roku (z ok. 850 zł do ponad 900 zł/t). Prognozy USDA przewidują spadek globalnych zapasów o ponad 4% co może przełożyć się na wzrost cen również na rynku krajowym.
Rynek roślin oleistych pozostaje stabilny. Ceny rzepaku spadły z ok. 2450 zł do nieco ponad 2300 zł/t od początku roku. USDA przewiduje wzrost globalnej produkcji i zapasów. Rosnąca z roku na rok produkcja jak również zapasy końcowe w skali światowej będą wpływać na rynek polski. Według analityków Santander Leasing może to skutkować dalszymi spadkami cen rzepaku w Polsce. Sytuacji tej sprzyja również słaby dolar, co z kolei podnosi atrakcyjność amerykańskich produktów rolnych.
Wzrosła także rentowność upraw rzepaku - trend wzrostowy utrzymuje się stale od końca 2022 roku. Od początku 2025 widzimy lekką korektę w tym zakresie, jednak są to wciąż poziomy znacznie wyższe niż w ciągu ostatnich trzech lat.
Owoce i warzywa: pomidory tanieją, za to ceny jabłek wystrzeliły w górę
Produkcja jabłek, szczególnie tych do przetwórstwa, spadła o ok. 10% r/r, zaś ceny poszybowały w górę - od stycznia wzrosły one aż o ponad 70% (MRiRW). Jeśli chodzi o rynki zagraniczne, według danych Komisji Europejskiej w UE widoczny jest wzrost produkcji pomarańczy (+10% r/r) oraz brzoskwiń i nektarynek (+5,2% r/r).
Sezon na pomidory szklarniowe rozpoczął się od wzrostu cen w stosunku do roku 2024, ale do końca czerwca ich cena spadła i jest niższa o 14% r/r.
Produkcja zwierzęca: mocny rynek wołowiny, świetne prognozy dla branży drobiarskiej
Pogłowie bydła w Polsce spada, więc ceny skupu rosną - od stycznia o ponad 30%, napędzane mniejszą podażą w UE, dobrej marce polskiej wołowiny i nowym rynkom zbytu, takim jak Chiny, Wietnam, Algieria czy Turcja.
Ceny wieprzowiny były zmienne – ze spadkami na początku roku, a następnie wzrostami do maja i dalej z korektą cen. Obecny poziom jest o ok. 7% wyższy niż w styczniu. Według Agroskopu możliwa jest dalsza korekta cen, pomimo utrzymującego się na niskim poziomie pogłowia trzody chlewnej w Polsce. Cena skupu, pomimo znacznej zmienności, utrzymuje się jednak na poziomie o ok. 7% wyższym niż na początku roku. Rynek krajowy mocno uzależniony jest od sytuacji u naszych zachodnich sąsiadów.
Drób notuje stabilny wzrost - ceny kurcząt rzeźnych od stycznia wzrosły o ok. 17% (MRiRW), umacniane stabilnie rosnącym popytem i relatywnie niskimi cenami pasz. Nie bez znaczenia jest także stosunkowo umiarkowany w tym roku przebieg ptasiej grypy, choć choroba dotyka w tym roku częściej dużych producentów. Prognozy są optymistyczne - konsumpcja drobiu w Unii Europejskiej ma wciąż rosnąć.
Rynek mleka pozostaje stabilny - ceny skupu utrzymują się na wysokim poziomie, z prognozowaną podwyżką w II półroczu do 2,4-2,5 zł/l (GUS). Popyt na przetwory mleczne (masło, ser gouda) rośnie po korektach z początku roku, a sektor utrzymuje dobrą rentowność.
- Szacuje się, że popyt na mleko i przetwory mleczne będzie nadal rósł, dlatego branża mleczarska powinna dalej silnie się rozwijać - prognozuje ekspert Santander Leasing.
Środki produkcji: stabilne nawozy, tańsze paliwa, ale droższy prąd
Od stycznia 2025 ceny nawozów mineralnych pozostają stabilne, co szczególnie sprzyja producentom zbóż. Spadły ceny węgla, oleju napędowego, benzyny i gazu LNG, natomiast energia elektryczna podrożała o ponad 20% r/r. Ceny środków ochrony roślin i maszyn rolniczych wzrosły o kilka procent.
Relacja cen skupu zbóż do cen nawozów azotowych utrzymuje się na poziomie ok. 0,5 - stabilnym od dwóch lat. Taniejące pasze oparte na zbożach to z kolei pozytywne dane dla produkcji zwierzęcej, gdzie pasze stanowią znaczny koszt produkcji.
- Oczywiście dla części producentów, szczególnie z produkcją roślinną, ten poziom pozostawia wiele do życzenia, jednak warta uwagi jest tutaj już sama stabilizacja na tym poziomie - podkreśla Piotr Domagała.
Wnioski i prognozy
Rolnictwo w pierwszej połowie 2025 roku było beneficjentem korzystnego otoczenia makroekonomicznego i zintensyfikowanych inwestycji. W nadchodzących miesiącach kluczowe będzie tempo realizacji programów wsparcia i wpływ warunków pogodowych na ostateczne wyniki żniw.
- Dobra koniunktura i aktywność inwestycyjna rolników wskazują, że sektor wszedł w drugie półrocze z solidnym fundamentem. Największe wyzwania to zmienność pogody i sytuacja na rynkach surowców, bo choć np. spadek cen pasz to dobra wiadomość dla hodowców, to wzrost kosztów energii może z kolei ograniczać inwestycje w niektórych gospodarstwach. W ostatnich miesiącach roku kluczowe będzie utrzymanie równowagi między kosztami a cenami. Utrzymanie stabilnego poziomu tej relacji daje szansę na zamknięcie roku z dobrym wynikiem - podsumowuje Piotr Domagała Santander Leasing.
- Tagi:
- ceny
- inwestycje
- PROW