Dwie obory - jedna z halą udojową, druga z robotem. Dwa różne światy? [VIDEO]
TMR raz dziennie
- TMR jest podawany krowom przez cały rok raz dziennie. Zastanawiamy się czy przy letnich upałach nie wprowadzić dwukrotnego podawania paszy, bo delikatnie zaczyna się ona zagrzewać, aczkolwiek poważnego problemu do tej pory nie było - mówi rolnik.
TMR podawany przez niego składa się z: kukurydzy, lucerny, wysłodków, młóta i pasz treściwych.
- Robimy cały czas analizy kiszonek i na ich postawie ustalamy potem dokładne dawki
- mówi hodowca, podkreślając, że pobranie paszy jest nieco lepsze w nowej oborze ze względu na robota do podgarniania paszy.
- Wystarczy, że robot wyjedzie z boksu i już widać poruszenie wśród krów. Dzięki temu nie mam także problemów z bałaganem na stole paszowym. TMR jest zawsze w zasięgu krów
- wyjaśnia Piotr Krawczak, który już od 10 lat korzysta z wozu paszowego marki Trioliet z którym współpracuje ciągnik o mocy 150 KM.
- Jest to stara polska "szóstka" - Ursus 1614. Nie powiem, że nie przydarzają się jakieś awarie, bo w tym ciągniku zawsze się przydarzały i będą przydarzać, ale koszty napraw są naprawdę niskie, spalanie też wychodzi dobrze, więc pracę tego zestawu oceniam na plus - mówi Krawczak.
Park maszyn i uprawy
- Oprócz wspomnianej "szóstki" mam jeszcze Ursusa C-360, który wygarnia obornik w starszej oborze, dwa Fendty i jednego John Deere-a. Poza tym w parku maszyn dominują maszyny do zbierania zielonek, bo to jest podstawa - żeby zebrać bazę paszową dla krów. Oprócz tego są jeszcze oczywiście takie podstawowe maszyny jak np. agregat uprawowo-siewny
- mówi rolnik, który zaznacza, że uprawiany przez niego areał 80 ha charakteryzuje duża mozaika.
- Mamy pola należące do klas od III a do IV b. Podstawą upraw roślinnych jest kukurydza, która zajmuje prawie połowę areału. Poza tym jest jeszcze 10 ha traw, 10 ha lucerny, 8 ha buraków cukrowych i trochę zbóż
- wylicza Piotr Krawczak zaznaczając, że wszystko co uda się zebrać, oprócz buraków, jest wykorzystywane przy hodowli.
O planach na przyszłość rolnika przeczytasz na kolejnej, ostatniej już stronie.