Duża dyskusja o polskim rolnictwie. KRiR zorganizowała konferencję w Sejmie
Krajowa Rada Izb Rolniczych zorganizowała dziś w Warszawie konferencję pt. "20 lat Polski w UE – podsumowanie i perspektywy rozwoju polskiego rolnictwa". Wszystko odbywało się w Sali Kolumnowej Sejmu RP.
Konferencja KRiR w Warszawie
Wśród zaproszonych gości byli m.in. wicemarszałek Sejmu RP Piotr Zgorzelski oraz Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesław Siekierski, którzy przedstawili swoje perspektywy na rozwój polskiego rolnictwa.
W swoim wystąpieniu minister rolnictwa przypomniał, że polska droga do Unii Europejskiej rozpoczęła się dużo wcześniej niż same negocjacje.
– Z wieloma z państwa współpracowałem w okresie przedakcesyjnym, prowadząc konsultacje ze związkami i organizacjami rolniczymi. Musieliśmy dostosować się wymogów Unii Europejskiej i to wówczas powstały Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Agencja Nieruchomości Rolnych czy Agencja Rynku Rolnego – podkreślił szef resortu rolnictwa.
Szef resortu rolnictwa zwracał także uwagę na zmiany, które zaszły na polskiej wsi od czasu przygotowań przedakcesyjnych do dziś, ponadto podkreślił, że przez lata nastąpił wzrost średniej wielkości gospodarstwa rolnego z około 8 ha do ponad 11 ha.
– Zmienia się struktura mieszkańców wsi, których liczba od lat rośnie – dodał minister.
Zauważył, że w ciągu około 10 lat liczba mieszkańców wsi wzrosła nawet o 41 proc., zwłaszcza w sąsiedztwie dużych aglomeracji. Zmieniły się również warunki życia na wsi w zakresie infrastruktury technicznej.
Minister podkreślił jednocześnie, że za mało jest szczegółowych informacji dotyczących zachodzących zmian. Przyznał, że są duże, wynoszące nawet do 50 proc., rozbieżności w zakresie różnego rodzaju szacunków.
– Tak być nie może i musimy to zmienić – dodał szef resortu rolnictwa.
Nie zabrakło także dyskusji o samej opłacalności w rolnictwie.
– Problem z opłacalnością produkcji jest główną przyczyną obecnych kłopotów w rolnictwie, a doszły do niego kwestie związane z Zielonym Ładem i nadmiernym importem produktów rolnych z Ukrainy – stwierdził minister Czesław Siekierski.
Szef resortu rolnictwa podkreślił, że ceny na rynku zbóż kształtują największe giełdy rolne. Zwrócił przy tym uwagę, że w ostatnich latach Rosja znacząco zwiększyła produkcję zbóż i zalewa nimi zagraniczne rynki.
– Rosja jest dziś znaczącym eksporterem zbóż i wpływa na jego cenę – mówił w swoim wystąpieniu szef resortu rolnictwa.
– Nie chcemy realizować polityki rolnej bez udziału rolników – zapewniał ponadto minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski.
Minister podkreślił, że rozmawiał z protestującymi rolnikami w różnych miejscach oraz w siedzibie ministerstwa i że będzie ten dialog kontynuował. Nie zabrakło także poruszenia kwestii aktualnej sytuacji - związanej z realizacją WPR.
– Mam jasną diagnozę zachodzących zmian, z której wynika wyraźnie, że maleje szacunek dla rolników w całej Unii Europejskiej i maleje udział środków skierowanych na Wspólną Politykę Rolną w unijnym budżecie. WPR staje się bardziej polityką klimatyczną, środowiskową i takie wsparcie jak to obecne skończy się w perspektywie roku 2027 - powiedział szef resoru rolnictwa.
Zwrócił przy tym uwagę, że polityka rolna będzie bardziej skierowana na działania prorynkowe, odchodząc od wsparcia bezpośredniego.
Podczas konferencji zorganizowanej przez KRiR zaplanowano także wykłady eksperckie.
Prof. dr hab. Walenty Poczta z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu omówił szanse, skutki i wyzwania dla polskiego rolnictwa po 20 latach w UE, a dr Mirosław Drygas z Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN przedstawił instytucjonalne uwarunkowania wsparcia rolnictwa z funduszy UE.
Nie zabrakło także głosu Joanny Raś, Przewodniczącej Rady Powiatowej Podlaskiej Izby Rolniczej w Sejnach, która podzieliła się oczekiwaniami rolników i społeczności wiejskiej w kontekście WPR.
CZYTAJ TAKŻE: Strajk rolników 10 maja 2024. Protesty zaplanowano nie tylko w Warszawie