Zbliża się termin ważnego zabiegu dla lawendy. To sposób na bujne kwitnienie

Jeśli chcemy, aby lawenda zachowała ładny pokrój i bujnie kwitła, należy przycinać ją dwa razy w roku. Pierwsze cięcie wykonuje się z reguły na wiosnę, pod koniec marca, a drugie latem – w lipcu lub sierpniu. Opcjonalnie, jeśli nie przycięliśmy rośliny w sezonie wiosennym, można skrócić pędy na jesień, w połowie września. Niezależnie od terminu, nie należy zapominać o tym zabiegu, ponieważ jest on bardzo ważny. Przycinanie pomaga utrzymać lawendę w dobrej formie. Zaniedbany krzew z czasem staje się mniej zwarty i „łysieje” w środku. Poza tym kwitnie coraz słabiej i ciężko jest go uformować.
Czytaj też: Burze, grad i upały. Najnowsza prognoza pogody IMGW na 10 dni
Kiedy należy przyciąć lawendę?
Lawenda jest rośliną wieloletnią. Jej pędy dorastają do 20–60 cm wysokości, w zależności od odmiany. Z czasem podstawy pędów drewnieją. Jest to w pełni naturalne zjawisko, dzięki któremu roślina jest w stanie utrzymać ciężar nowych przyrostów. Jeśli jednak zapomnimy o przycinaniu, łodygi będą szybciej twardnieć, a dolne partie staną się mniej elastyczne. W takim przypadku lawenda przekieruje swoją energię na wydłużanie pędów, a nie na zagęszczanie.
Letnie cięcie wykonuje się od lipca aż do sierpnia. Zabieg jest mniej inwazyjny niż wiosenne lub jesienne przycinanie, ponieważ polega na usunięciu suchych i przekwitniętych kwiatostanów. W ten sposób pobudzamy lawendę do ponownego kwitnienia oraz trzymamy ją w ryzach. Jest również mniejsze ryzyko, że roślina zacznie się ogołacać. Letni zabieg będzie miał także pozytywny wpływ na przyszłoroczne kwitnienie, rozkrzewianie i zagęszczenie, z uwagi na to, że sprzyja wzrostowi korzeni.
Letnie cięcie lawendy. Najważniejsze zasady
Latem przycinamy tylko i wyłącznie przekwitłe kwiatostany wraz z częścią łodyg. Podczas ścinania staramy się zachować kulisty pokrój, ponieważ ułatwia on cyrkulację powietrza. Warto dodać, że ten zabieg jest szczególnie ważny w przypadku młodych roślin, u których powinno się na bieżąco przycinać suche kwiatostany. W przypadku starszych i mocno rozkrzewionych krzewów lepiej poczekać aż całkowicie przekwitną. Jak prawidłowo przeprowadzić zabieg?
-
Podczas cięcia skracamy wszystkie pędy mniej więcej o 1/3 długości. Ważne, aby ciąć nad drugą parą młodych liści. Dzięki temu w kolejnych latach roślina będzie gęstsza.
-
Skracamy tylko ulistnioną część rośliny. Nie należy przycinać zdrewniałych łodyg, które znajdują się bliżej ziemi, ponieważ w takim przypadku lawenda nie wypuści już nowych, młodych pędów. Poza tym stanie się bardziej podatna na choroby.
-
Po cięciu podlewamy roślinę i nawozimy preparatem przeznaczonym dla lawendy.
Do cięcia najlepiej wykorzystać ostry sekator, który należy wcześniej zdezynfekować. Dzięki temu zapobiegniemy rozwojowi chorób i nie pokaleczymy pędów. Zabieg warto wykonać w suchy i ciepły dzień, ponieważ w takich warunkach pędy mogą się szybciej zregenerować. Ścięte fragmenty można wyrzucić do kompostownika lub zasuszyć.
Jeśli nie przycięliśmy lawendy wiosną, kolejny zabieg trzeba będzie wykonać w połowie września. Nie należy odwlekać tego do października lub listopada, aby roślina nie została uszkodzona przez pierwsze przymrozki. Podczas jesiennego cięcia usuwamy suche i zniszczone pędy, starając się uformować kulisty kształt. Ważne, aby dzień, w którym planujemy zabieg, był ciepły i bezdeszczowy. Dzięki temu zmniejszymy ryzyko wystąpienia chorób grzybowych.
Czytaj też: Zamiast wyrzucać, podlej hibiskusa. Kwiaty będą bujne i dobrze wybarwione