Ciągniki Ursus znów będą produkowane? Nowy właściciel marki zdradza plany
Ursus to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich marek. Znana jest nie tylko w kraju, ale również na świecie. Wyspecjalizowała się przede wszystkim w produkcji ciągników, maszyn rolniczych i przyczep. Jej pojazdy cieszyły się dużym zainteresowaniem m.in. w państwach afrykańskich.
Ursus wykupiony za 74 miliony złotych
W 2019 roku komornik zajął majątek firmy, a w 2021 roku sąd ogłosił jej upadłość. W październiku 2024 roku Ursus został wykupiony za 74 miliony złotych przez ukraińską firmę M.I. Crow. Pisaliśmy o tym szerzej na naszych łamach, do zakupu doszło podczas trzeciego przetargu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ursus oficjalnie sprzedany. Nowy inwestor zdradza nam swoje plany co do fabryki
Pierwszą licytację rozpoczęto od kwoty 124,5 miliona złotych, jednak wówczas nikt nie był zainteresowany zakupem. Podobnie jak w przypadku drugiego przetargu, kiedy kwota obniżona została do 99 milionów złotych.
Firma M.I. Crow otrzymała zakłady produkcyjne i nieruchomości Ursusa, a także prawo do samej marki, maszyny, zapasy magazynowe i dokumentację projektów.
W czasach świetności Ursus zatrudniał ponad tysiąc pracowników. Obecnie pracuje tu jedynie 117 osób, z czego niecałe 90 w głównym zakładzie produkcyjnym w Dobrym Mieście.
Czytaj także: W 2025 roku wzrosną kary finansowe dla rolników. Nowe zasady już od 1 stycznia
Ursus w rękach ukraińskiej firmy
Oleg Krot, kijowski przedsiębiorca oraz jednocześnie prezes i wspólnik M.I. Crow w rozmowie z PAP zdradził plany firmy na najbliższe lata dotyczące Ursusa. Ukraińska firma chce nie tylko odbudować markę, ale także sprawić, że ponownie będzie mogła ona konkurować z innymi na rynku międzynarodowym.
- Przejęliśmy firmę z niemal wygaszoną produkcją i praktycznie nieistniejącym systemem logistyki […] Poradzimy sobie z tym i szybko ruszymy do przodu – oświadczył Prezes M.I. Crow w rozmowie z PAP cytowany przez serwis Money.pl.
Jego zdaniem, do upadku Ursusa przyczyniły się błędy poprzedniego zarządu. Same bowiem produkty zakładu były konkurencyjne i cieszyły się zainteresowaniem ze strony klientów. Marka nadal wyróżnia się wartościowym dorobkiem technicznym i jest cały czas rozpoznawalna.
Ursus wznowi produkcję?
Ukraińska firma, która przejęła markę Ursus, planuje odnowienie jego zakładów produkcyjnych w Dobrym Mieście i Lublinie, a ponadto rozbudowę parku maszynowego i zatrudnienie nowych pracowników. Polska marka ma odzyskać utracone moce i dzięki temu powrócić do produkcji ciągników. Jej nowy właściciel chce także odnowić zaniedbane kanały dystrybucji. Ostatnie z zadań jej prezes uznał za jedno z najważniejszych.
Nowy właściciel marki chce, aby jej produkty wyróżniały się najwyższą jakością. W tym celu planuje zainwestować w nowoczesne technologie i park maszynowy. Z kolei aby spełnić oczekiwania klientów, chce przeprowadzić badania rynkowe. Dzięki tym działaniom na rynku ma pojawić się kilka modeli ciągników Ursus o różnej mocy, które będą dopasowane do konkretnych potrzeb odbiorców.
Krot w rozmowie z PAP zdradził również, że jego firma obecnie kończy audyt dokumentacji technicznej, którego celem jest przygotowanie do produkcji. W planach jest jeszcze audyt energetyczny, dzięki któremu podnieść będzie można efektywność energetyczną zakładu. M.I. Crow chce ponadto zaktualizować certyfikat ISO 9001 dla Ursusa.
Czytaj także: Polska w tyle wydajności pracy w rolnictwie. Są dane Eurostatu
Ciągniki Ursus będą produkowane na rynek afrykański?
Ukraińska firma chce, aby marka Ursus ponownie zdobyła zaufanie u klientów europejskich, w tym ukraińskich. Jednocześnie planuje jej powrót na rynki w Afryce – do Kenii, Tanzanii czy Ugandy. Według informacji uzyskanych przez Olega Krota, na rynkach tych cały czas istnieje zapotrzebowanie na tego rodzaju ciągniki, które wytwarzane były w zakładach Ursus.
Ponadto prezes M.I. Crow przyznał: - Mamy własny kapitał, a także partnerów finansowych w Polsce i za granicą, którzy wyrażają duże zainteresowanie zainwestowaniem w przedsiębiorstwo.
Z kolei odnośnie do planów na najbliższy czas zdradził: - W pierwszym kwartale 2025 roku sfinalizujemy przejęcie firmy i przedstawimy plan jej rozwoju na najbliższych pięć lat.