Chlewnie w odległości pół km od zabudowań mieszkalnych
Nowo budowane fermy będą mogły powstać w odległości minimalnej 500 metrów od zabudowań mieszkalnych - tak wynika z przepisów projektu ustawy ministra środowiska.
Projekt ustawy o minimalnej odległości dla planowanego przedsięwzięcia sektora rolnictwa, którego funkcjonowanie może wiązać się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej - został opublikowany kilka dni temu. Hodowców przede wszystkim powinien interesować zapis, zgodnie z którym duże obiekty inwentarskie (dla chowu lub hodowli zwierząt w liczbie większej niż 500 DJP) mogą być stawiane w minimalnej odległości od zabudowań mieszkalnych wynoszącej 500 metrów.
W ten sposób minister środowiska odpowiada na protesty wielu środowisk sprzeciwiających się rozwojowi dużych ferm trzody chlewnej w Polsce, które w kraju narastają. Mieszkańcy wsi przede wszystkim manifestują przeciwko uciążliwości zapachowej.
"Uciążliwość zapachowa jest poważnym problemem, zarówno w skali lokalnej, jak i ogólnokrajowej, na co wskazuje odnotowywana w ostatnich latach tendencja wzrostowa liczby skarg i wniosków jej dotyczących. Resort środowiska podejmuje szereg działań mających na celu przeciwdziałanie uciążliwości zapachowej, w tym przede wszystkim w 2016 r. opracował „Kodeks przeciwdziałania uciążliwości zapachowej”, w którym zidentyfikowano źródła emisji substancji zapachowoczynnych oraz wskazano działania zaradcze dla głównych form działalności uciążliwych zapachowo, w tym przede wszystkim obiektów gospodarki odpadami, gospodarki wodno-ściekowej oraz obiektów hodowlanych" - podaje Ministerstwo Środowiska.
Czytaj także: Duda wybudował fermę na 740 loch [ZDJĘCIA]
Resort środowiska dalej podaje, że "obowiązujące aktualnie przepisy prawne, Kodeks dobrej praktyki rolniczej z 2004 r. lub Kodeks przeciwdziałania uciążliwości zapachowej z 2016 r. nie zapewniają w pełni przeciwdziałania uciążliwości zapachowej, przede wszystkim nie regulują kwestii przeciwdziałania uciążliwości zapachowej powodowanej przez hodowlę zwierząt gospodarskich".
Odór pochodzący z produkcji trzody chlewnej to jedna z najczęśniej wymienianych przez Polaków uciążliwości zapachowych (42%). Tak wynika z badań przeprowadzonych w 2015 r. na zlecenie Ministerstwa Środowiska.