Chciał kupić on-line agregat bezorkowy. Stracił 31 tys. zł
W zeszły weekend do Komendy Miejskiej Policji w Zamościu przyszedł 24-letni mieszkaniec tego miasta z informacją o tym, że został oszukany.
- Zamojskim policjantom wyjaśnił, że na portalu ogłoszeniowym odnalazł ofertę sprzedaży maszyny rolniczej - agregatu bezorkowego. Wykonał telefon na numer wskazany w ogłoszeniu. Rozmówca potwierdził ofertę, powiedział, że maszyna będzie sprowadzona z Niemiec jest kompletna i bez uszkodzeń. Wspólnie ustalili cenę na kwotę 31 tysięcy złotych. Od sprzedającego 24-latek otrzymał numer rachunku, na początku wpłacił zaliczkę w wysokości blisko 10 tysięcy złotych. Resztę miał dopłacić w czasie odbioru maszyny - relacjonuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska–Bubiło z KMP w Zamościu.
Następnego dnia, jak wynika z informacji przekazanych przez zamojskich policjantów, 24-latek dowiedział się, że urządzenie jest już w Polsce. Z tego też względu ustalił ze sprzedającym datę odbioru towaru.
- Z uwagi na to, że sprzedający powiedział, że wyda maszynę, jeśli pieniądze będą zaksięgowane na jego koncie, kupujący zdecydował się przelać resztę pieniędzy. Po tej drugiej wpłacie sprzedający przestał odbierać telefony od 24-latka, później numer stał się nieaktywny. W Internecie na innej stronie zauważył ofertę sprzedaży maszyny, którą zakupił. Zrozumiał, że został oszukany - opisuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska-Bubiło .
Na nieuczciwej transakcji mężczyzna stracił 31 tys. zł.
W związku z powyższym policja uczula:
- Robiąc zakupy przez Internet zachowajmy ostrożność i nie działajmy pochopnie. Przed podjęciem ostatecznej decyzji o zakupie sprawdźmy wiarygodność sprzedawcy. Przeczytajmy opinie na jego temat. Decydujmy się na zapłacenie za towar przy odbiorze. Zwłaszcza, jeśli za produkt musimy zapłacić większą kwotę pieniędzy.
Czytaj także: