Ceny żywca z tygodnia na tydzień coraz niższe!
Firmy skupujące świnie obniżyły w tym tygodniu stawki nawet o 50 groszy. To nie jest niestety koniec spadków...
Dość stabilna sytuacja na rynku świń pod kątem cenowym prawdopodobnie już wkrótce przejdzie w zapomnienie. Ceny tucznika systematycznie spadają. A jak donoszą skupy żywca - obniżki będą kontynuowane w kolejnych tygodniach maja. Kryzys gospodarczy wywołany koronawirusem zaczyna coraz bardziej uwidaczniać się także i w sektorze produkcji trzody chlewnej.
Popyt na wieprzowinę w Europie spada. Jest to powiązane z zamknięciem restauracji i punktów gastronomicznych. Nie bez znaczenia, jak stwierdził Aleksander Dargiewicz z POLPIG, ma także fakt osłabienia siły nabywczej ludności z powodu zwiększającego się bezrobocia lub zagrożenia utraty pracy. Coraz więcej konsumentów będzie zaciskać pasa i po prostu mniej kupować. To wszystko spowodowało, że optymistyczne nastroje panujące w branży trzodziarskiej jeszcze przed kilkoma tygodniami trzeba będzie mocno skorygować.
Pod znakiem zapytania jest to, czy w okresie wiosenno - letnim (jak było w minionych latach) ruszy na całego sezon grillowy i tym samym zwiększy się ogólne zapotrzebowanie na wieprzowinę? Sceptycy są zdania, że nawet sezonowe podwyżki cen w okresie letnim nie przyniosą wcześniej zakładanych bardzo wysokich cen wieprzowiny.
Negatywny wpływ na cenę świń w Europie, w tym i w Polsce, może mieć także dodatkowo rosnąca konkurencja na rynkach światowych taniej wieprzowiny pochodzącej z USA i Brazylii. W wielu krajach mroźnie i chłodnie są wypełnione po brzegi, dlatego firmom nie pozostawiły innej opcji jak obniżenie cen skupu w większości krajów unijnych.
- Nawet zwiększone dostawy na rynek chiński nie były w stanie zrekompensować spadku popytu na wewnętrznym rynku unijnym, który zmaga się z problemami logistycznymi i pozrywanymi łańcuchami dostaw w czasie walki z COVID-19 - stwierdza Aleksander Dargiewicz z POLPIG.
29 kwietnia w notowaniach VEZG cena w Niemczech spadła o 5 centów do wysokości 1,70 €/kg (wbc). Ta znacząca korekta silnie wpłynęła na Austrię, gdzie spadek skupu wyniósł -12₵, na Holandię (-8₵) i w mniejszym stopniu na Francję (-3₵). W środku stawki pozostała Hiszpania (-6₵), która została pozbawiona zwiększonej konsumpcji wieprzowiny z powodu braku turystów.
A jak sytuacja się ma w Polsce?
Informacje, jakie nam przekazali skupy żywca, nie są pocieszające. Wiele z nich obniżyło stawki o 30 do 50 groszy na kilogramie żywej wagi. Rozbieżności w stawkach są dość spore. Niektórzy proponują rolnikom tylko 4,60 zł/kg. Inni - 5,00 zł/kg czy 5,30 zł/kg. Są tacy, którzy utrzymują ceny na wysokości nawet ponad 6 złotych.