Ta produkcja jest opłacalna przy 10 tonach z hektara. Teraz ceny wzrosły

Pogoda ma kluczowe znaczenie dla wielkości i jakości plonów w rolnictwie oraz ogrodnictwie, gdyż wpływa na rozwój roślin, wilgotność gleby, a także zagrożenia chorobami i szkodnikami. Odpowiednia ilość opadów, temperatura oraz nasłonecznienie to podstawowe czynniki decydujące o udanym sezonie wegetacyjnym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najpierw mróz uderzył w plantacje borówek
Pogoda w tym roku jest niekorzystna dla plantatorów borówki. Na przełomie lutego i marca tego roku panowało przekonanie, że plantacje borówki dobrze przezimowały. Jeszcze wtedy zapowiadały się wysokie plony, wręcz rekordowe. Jak podaje Stowarzyszenia Polskich Plantatorów Borówki poglądu tego nie podzielali wszyscy plantatorzy.
„Część widziała już wtedy skutki zimowych wahań temperatury o amplitudzie do 30 stopni – od -15 °C do +15 °C. Ich doświadczenie znalazło potwierdzenie na starcie wegetacji, kiedy okazało się, że część pąków nie rozwija się prawidłowo i przekształca się w pędy liściowe zamiast w kwiaty, a części szczytowych pąków „osypuje się”. Był to pierwszy sygnał, że na części plantacji plon może być zredukowany” - podaje stowarzyszenie.
Kwitnienie startowało powoli w 3 dekadzie kwietnia i wtedy przyszła pierwsza fala przymrozków, a właściwie mrozów. Między 26 a 30 kwietnia temperatura spadała lokalnie do -10 °C. Wówczas skala uszkodzeń była trudna do określenia, ale na pewno było to kolejne uderzenie w wielkość plonu. Przymrozki wystąpiły także w maju.
Teraz deszcz negatywnie wpływa na plony
Teraz ponownie pogoda nie jest sprzymierzeńcem plantatorów borówki. Opady deszczu negatywnie wpływają na plony. Plantatorzy mówią wprost. „Nie jest to dobry rok”.
- W poprzednich latach, jak występowały przymrozki, ta podaż owoców była dużo mniejsza, a ceny były dużo wyższe, a teraz ceny są takie, jak w roku urodzajnym, a rok nie jest urodzajny – mówi Remigiusz Kaczorek, członek zarządu Stowarzyszenia Polskich Plantatorów Borówki.
Jednocześnie zaznacza, że ceny od paru lat się nie zmieniają, a koszty produkcji cały czas rosną. - Sieci handlowe stawki ustalają w zimie i bez znaczenia jest podaż owoców – ocenia Remigiusz Kaczorek.
Produkcja borówki opłacana przy 15 zł za kg. Ile dostają sadownicy?
W ocenie Remigiusza Kaczorka, aby produkcja była opłacalna, to sadownik musiałby otrzymać 15 zł za kg przy plonie 10-12 ton z hektara.
- Koszty uprawy szacowane są na poziomie około 12 zł za kg - mówi rozmówca portalu.
Niestety niewielu sadowników może się pochwalić taką wydajnością. Średnia dla kraju wynosi około 5 ton z hektara.Teraz ceny trochę wzrosły, ale jeszcze tydzień temu plantatorzy otrzymywali 11 zł za kg borówki. Bronisze" Warszawski Rolno-Spożywczy Rynek Hurtowy SA dzisiaj oferuje borówkę od 14 do 20 zł za kg. Na Wielkopolskiej Gildzie Rolno-Ogrodniczej S.A. w Poznaniu cena wynosi od 18 do 30 kg. Według danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) z 2024 roku, powierzchnia upraw borówki w Polsce wynosiła blisko 13.000 ha, a w 2023 roku było to około 12.608 ha, co pokazuje dynamiczny wzrost plantacji borówki w ostatnich latach. Największy udział w powierzchni upraw mają województwa mazowieckie (4.105 ha), łódzkie (1.682 ha) i lubelskie (1.671 ha). W regionie mazowieckim zlokalizowanych jest pięć z dziesięciu gmin o największym areale plantacji borówki, na czele z gminą Promna (504 ha)
- Tagi: